Po długich poszukiwaniach firmy ubezpieczeniowej zdecydowałem się na Marmalade. Mimo tego że większość osób odradzało mi black boxa to bardzo ciężko jest znaleźć ubezpieczenie dla nowego kierowcy, które nie przekraczałoby 3000 funtów rocznie, w ratach miesięcznych.
Jest sporo czynników które znacznie zawyżają ubezpieczenie, i własnie o nie chciałbym was zapytać.
Ile mil rocznie:
Na samych milach jakie rocznie się robi można zaoszczędzić nawet 300 funtów. Zwykle znajomi wpisują nie więcej niż 5k, jednak z black boksem mogłoby trochę podpadać

Czy wiecie jak to mniej więcej działa? Czy lepiej wpisać na zapas 15k, czy przykładowo jeśli wpiszę 10k a wyjeżdżę 12k to nic się nie stanie?
Drugą sprawą jest zawód:
Na zawodzie można zaoszczędzić kolejne 300 funtów.
Ja byłem porterem w prywatnej szkole parę dobrych lat, jednak teraz pracuje w fabryce. Zastanawiam się czy oni w jakiś sposób to sprawdzą, że jeżdżę codziennie do Amazona a nie Collegu..? To różnica 170 funtów także sami wiecie
![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif )
Pytam dlatego że większość kierowców których znam, podaje takie dane żeby wbiło im jak najmniejszy insurance i mimo tego że jeżdżą od lat, mają wypadki i tak dalej, to insurance nigdy do tego się nie przyczepił.
Jednak ja z black boxem mam jednak małe obawy.
Jak uważacie drodzy forumowicze?
