Str 5 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| AmiGarver |
Post #1 Ocena: 0 2018-04-10 20:22:16 (7 lat temu) |
 Posty: 21 
Z nami od: 10-04-2018 Skąd: Guildford |
Cytat:
2018-04-10 19:58:42, Suzuki napisał(a):
W jaki sposob chcesz uzyskac ubezpiecznie zdrowotne w Polsce jak nie bedziesz mial dochodow w Polsce? Musialbys sie caly czas rejestrowac jako bezrobotny. EHIC za chwile sie skonczy, a i tak jest tylko w przypadkach naglych.
to oczywiscie nastepny problem, mam narazie prywatne ubezpieczenie ale ono i tak nie obejmuje naglych swiadczen w wypadkach itd paranoja zupelna, nie po to pracowalem jak niewolnik zeby cos miec a teraz nie mam pelnego ubezpieczenia nawet..
mam sie rejestrowac w urzedzie pracy a na konto wplywa mi jak prezydentowi hah, no to nie jest smieszne ogolnie ;/ co mam isc robic w Maku za grosze po to zeby miec ubezpieczenie, bo ogolnie ze wzgledow finansowych to nie musze nigdzie pracowac, a na dodatek nikt mnie nie przyjmie nigdzie i tak bo nie mam zawodu zadnego, prowadzilem biznes i to byl caly moj swiat.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| camilius |
Post #2 Ocena: 0 2018-04-10 20:32:04 (7 lat temu) |
Posty: 646
Z nami od: 23-08-2015 Skąd: Nottingham |
Myślę,że Twój problem przerasta to forum...
Ja na Twoim miejscu-jest to tylko moja prywatna opinia- znalazł bym profesjonalną,nawet bardzo profesjonalną firmę doradztwa podatkowego i tam spróbował szukać wyjścia z tego impasu.
Zaznaczam,że szukałbym w internecie opinii i ofert takich profesjonalnych firm ( może PWC Polska).Takie firmy zajmują się szczególnie trudnymi przypadkami.Finansowo stoisz dobrze,więc stać cię na dobrego i doświadczonego doradcę...
|
|
|
|
|
| AmiGarver |
Post #3 Ocena: 0 2018-04-10 20:42:18 (7 lat temu) |
Posty: 21
Z nami od: 10-04-2018 Skąd: Guildford |
Cytat:
2018-04-10 20:32:04, camilius napisał(a):
Myślę,że Twój problem przerasta to forum...
Ja na Twoim miejscu-jest to tylko moja prywatna opinia- znalazł bym profesjonalną,nawet bardzo profesjonalną firmę doradztwa podatkowego i tam spróbował szukać wyjścia z tego impasu.
Zaznaczam,że szukałbym w internecie opinii i ofert takich profesjonalnych firm ( może PWC Polska).Takie firmy zajmują się szczególnie trudnymi przypadkami.Finansowo stoisz dobrze,więc stać cię na dobrego i doświadczonego doradcę...
Chyba bede naprawde musial tak zrobic bo sytuacja jest tak zagmatwana ze nie ma jak tego ruszyc, chyba ze sprzedac wszystko w UK i za te pieniadze zostac deweloperem w Polsce, chociaz tutaj mam zerowe doswiadczenie w tym.
ps akurat wlasnie wczoraj czytalem o PricewaterhouseCoopers bo firma ktorej mam akcje podpisala partnerstwo z nimi. Maly swiat.
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #4 Ocena: 0 2018-04-10 21:01:56 (7 lat temu) |
 Posty: 21387
Z nami od: 01-06-2008 |
No bo historia kredytowa w Pl a w UK, to rozne swiaty  .
Temat nie przerasta, bo nie Ty jeden tak myslisz (moze nie zawsze Polska docelowo).
Zastanowilabym sie jednak nad opcja normalnego rozliczania w UK, udokumentowanych przelewow na polskie konto, za posrednictwem: ang. bank - kantor walutowy przy banku pl- w tym samym banku konto badz konto walutowe w pl banku.
Dla potrzeb ubezpieczenia prywatnie oplacane ubezpieczenie w NFZ/ewentualnie prywatny pakiet medyczny. Z czasem zona (jesli zatrudniona w PL), moze dopisac do ubezpieczenia rodzine (maz, dzieci).
Przy wplywach na konto buduje sie historia kredytowa.
Do doczytania kwestia pozycji rentiera w szczegolach.
Kwestia otwarta zabezpieczenia/ubezpieczenia od wypadku/choroby/smierci.
|
|
|
|
|
| AmiGarver |
Post #5 Ocena: 0 2018-04-10 23:45:28 (7 lat temu) |
Posty: 21
Z nami od: 10-04-2018 Skąd: Guildford |
Cytat:
2018-04-10 21:01:56, karjo1 napisał(a):
No bo historia kredytowa w Pl a w UK, to rozne swiaty .
Temat nie przerasta, bo nie Ty jeden tak myslisz (moze nie zawsze Polska docelowo).
Zastanowilabym sie jednak nad opcja normalnego rozliczania w UK, udokumentowanych przelewow na polskie konto, za posrednictwem: ang. bank - kantor walutowy przy banku pl- w tym samym banku konto badz konto walutowe w pl banku.
Dla potrzeb ubezpieczenia prywatnie oplacane ubezpieczenie w NFZ/ewentualnie prywatny pakiet medyczny. Z czasem zona (jesli zatrudniona w PL), moze dopisac do ubezpieczenia rodzine (maz, dzieci).
Przy wplywach na konto buduje sie historia kredytowa.
Do doczytania kwestia pozycji rentiera w szczegolach.
Kwestia otwarta zabezpieczenia/ubezpieczenia od wypadku/choroby/smierci.
Duzo do ogarniecia, ale zawsze jest to lepsza opcja niz praca u kogos na garnuszku i bycie uwiazanym 5 dni w tygodniu
a z tym dopisywaniem do ubezpieczenia to nie mialem pojecia, fajna opcja jesli sie da, musze cos wiecej o tym poczytac. Dzieki
|
|
|
|
|
| |
| Emeryt56 |
Post #6 Ocena: 0 2018-04-11 01:48:23 (7 lat temu) |
Posty: 1680
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Te twoje dochody wcale takie pasywne nie są, no może na kilka miesięcy ale przy nieruchomościach to ciągle należy trzymać rękę na pulsie.
Nie wiem jak dzisiaj ale ze 20 lat temu to we wniosku o kartę kredytową to co tam napisałeś to było akceptowane, czym więcej nasmarowane to tym lepiej, najważniejsze to czysta kartoteka. No oczywiście na początek z niskim limitem.
Jednak pomyśl o jakiejś pracy, tak dla przyjemności a nie koniecznie dla pieniędzy, nie każda praca jest od 9 do 17. Jak sam masz nieruchomości to może w nieruchomościach ?
Wątpię czy na forum publicznym ktoś Ci doradzi jak tu pogrywać z fiskusem a zresztą to i tak do czasu aż się ktoś się znajdzie nie zadowolony i zadzwoni gdzie trzeba.
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #7 Ocena: 0 2018-04-11 09:40:27 (7 lat temu) |
Posty: 21387
Z nami od: 01-06-2008 |
Po co pogrywac z fiskusem?
Robi sie wszystko w ramach prawa, majac podkladke i spokoj sumienia. Wtedy moze sobie ktos dzwonic 
Co do samych nieruchomosci, nie bardzo wyobrazam sobie wynajem bez opcji sprawdzenia (co jakis czas), jak wyglada lokum, przepisania rachunkow na najemcow, nawet w przypadku dobrych znajomych.
|
|
|
|
|
| Emeryt56 |
Post #8 Ocena: 0 2018-04-11 11:44:03 (7 lat temu) |
Posty: 1680
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat:
2018-04-11 09:40:27, karjo1 napisał(a):
Po co pogrywac z fiskusem?
Napisałem trochę w skrócie i ogólnikowo ale miałem na myśli wykorzystywanie legalnych ulg lub niespójności w przepisach fiskalnych co dla zwykłego śmiertelnika to oznacza uchylanie się od podatku a co za tym idzie w ramach sprawiedliwości społecznej (bo spać nie mogą) mały donosik , według zasady ; jak nic na sumieniu niema to mu nic nie będzie.
Nawet mając na wszystko tz podkładki to nie znaczy że fiskus nie będzie Cię wzywał do wyjaśnień. Znam to z autopsji. Jest donos więc trzeba sprawę wyjaśnić. W moim przypadku dano mi termin elastyczny a że jestem raz lub dwa razy w PL to jakoś dopasowałem sobie termin.
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #9 Ocena: 0 2018-04-11 11:47:15 (7 lat temu) |
Posty: 21387
Z nami od: 01-06-2008 |
No to idziesz, wyjasniasz i po sprawie.
Nie masz firmy, ktorej dzialanie skarbowka stopuje, nie blokuje Ci konta, na ktore wplywaja dochody w UK, z ulg i rozliczen korzystasz w UK.
Donos niewiele da, skarbowka najpierw i tak sprawdza, czy ma to sens .
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #10 Ocena: 0 2018-04-12 00:24:23 (7 lat temu) |
 Posty: 29598 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Strasznie amatorskie podejscie do tych nieruchmosci. Trzeba bylo zalozyc spolke limited, kupic nieruchmosci przez spolke i tak sie rozliczac z tego w UK. Lepsza opcja niz prywatnie.
Niezaleznie od tego, jako rezydent podatkowy w Polsce, jestes zobowiazany placic podatek. Mozesz placic dobrowolne skladki zdrowotne w PL, zeby miec darmowa opieke. Nie rozliczajac sie nigdzie i nie placac zadnych skladek, nie zbiera Ci sie nigdzie na państwowa emeryture.
Jak Cie dopadna oba panstwa za zalegle podatki, to nie pozbierasz sie finansowo. Rozliczanie z podatku nie rozwiąże Twojego problemu kupna rzeczy na raty. Wybrales taki sposób na zycie, to musisz liczyc sie z ograniczeniami. Wszystko kupujesz za gotowke, bo nie jestes nigdzie zatrudniony w PL i nie masz firmy. Mozesz co najwyzej wypracować sobie historie w polskim banku i brac potem kredyty w koncie.
Pojdziesz do pracy w PL, bedziesz mial potwierdzenie dochodow. Carpe diem.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...