|
Postów: 9 |
|
---|---|
Monika10 | Post #1 Ocena: 0 2017-06-25 19:08:38 (7 lat temu) |
Z nami od: 12-07-2016 Skąd: London |
Witam wszystkich.
Szukam pomocy w kwesti dlugu mojej matki. Moja mama wziela kredyt jakis czas temu no i oczywisicie go nie splacila. Jak ostatnim razem ja odwiedzilam to znalazlam papiery z sady, ze sprawa sie odbyla i musi splacic dlug w wysokosci 11tys. Podczas mojego pobytu w Polsce dowiedzialam sie ze dlug zostal oddany do kmornika i po odsetkach i kosztach dlug wynosci 18tys teraz moze kolo 20tys. Moje pytanie brzmi czy moge wplacic 11tys do sadu i sprawa bedzie zamknieta czy komornik bedzie ja scigal za koszta komornicze. Chcialabym za nia splacic dlug ale jezeli mialabym opcej splacenia 11 a nie 20 tys to by bylo super. Czy moglby mi ktos w tej kwesti doradzic? Z gory dziekuje |
AgentOrange | Post #2 Ocena: 0 2017-06-25 19:11:17 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Sąd nic nie ma do 11 tysięcy tylko komornik. A ten chce więcej...
|
Richmond | Post #3 Ocena: 0 2017-06-25 19:12:18 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A ten dlug to w Polsce? To polecam odpowiednie polskie fora.
Carpe diem.
|
Sonia2013 | Post #4 Ocena: 0 2017-06-25 19:13:24 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-06-2013 Skąd: Liverpool |
Sprawa jest u komornika, wiec płacisz komornikowi. Sąd tylko rozstrzygał, jemu nie płacisz...chyba, że koszty sądowe, ale to juz inny koszt.
Najlepiej będzie zwrócić się bezpośrednio do wierzyciela, czyli do banku, parabanku czy jeszcze kogos innego u kogo jest dług, zaproponowac ugodę z jednorazową wpłatą. Można dużo zejść z kosztów. |
Monika10 | Post #5 Ocena: 0 2017-06-25 19:17:51 (7 lat temu) |
Z nami od: 12-07-2016 Skąd: London |
a jesli dogadam sie z bankierm to komornik zamknie sprawe?
|
|
|
AgentOrange | Post #6 Ocena: 0 2017-06-25 19:24:44 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
A kto zapłaci komornikowi za robotę?
|
Monika10 | Post #7 Ocena: 0 2017-06-25 19:39:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 12-07-2016 Skąd: London |
wlasnie o to pytalam jakbys nie zauwazyl.
Moje pytanie odnoscilo sie komornika i jego "prowizji" za prowadzenie sprawy. Pytanie czy jest mozliwosci obejscia kosztow komorniczych czy nie? |
AgentOrange | Post #8 Ocena: 0 2017-06-25 20:06:49 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Nie.
|
Roberto480 | Post #9 Ocena: 0 2017-06-25 20:57:57 (7 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Zaden komornik nie popusci. Kazdy z tych Bydlakow wezmie swoja dzialke i nie popusci. W komornika interesie jest nie sciagniecie dlugu i oddanie pieniedzy na przyklad bankowi, tylko nekanie dluznika i branie wpierw swojej dzialki potem dlugu wlasciwego. Mniejsze koszta to zaplacenie calosci i wziecie potwierdzenia ze dlug z jego dzialka i odsetkami zostal u niego splacony w calosci. Bank nie bedzie z Toba gadal bo ich juz pieniadze od Was nie obchodza. On ma im dac. I tak jego dole by mu musieli dac. Zreszta to chyba nawet wbrew prawu. Sad. Skierowanie sprawy do komornika. To juz poza nimi. Jak bedziesz ratami Gadowi placic to pamietaj. Wezmie powiedzmy z 1000pln swoja dole a ochlapy do banku zeby bylo ze dziala. I tak co rata.
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2017-06-26 00:52:18 (7 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Roberto480, komornik to taka sama praca jak twoja.
Niewiele osób zostaje oszukanych na kredytach, a jeszcze rzadziej w banku. Tak więc wszytko jest zgodne z prawem, usiłuje odebrać dług wraz z opłatą za usługę. Trudno żeby koszty ponosił jeszcze poszkodowany, a nie dłużnik. To chyba logiczne, nie chciał byś że gdybyś pożyczył komuś pieniądze to za odzyskanie jeszcze mieć z tego potrącone... Bank jako taki już dostał pieniądze z funduszu zabezpieczeń bankowych. Teraz to fundusz zabezpieczeń czeka na zwrot. Cytat: 2017-06-25 19:39:12, Monika10 napisał(a): wlasnie o to pytalam jakbys nie zauwazyl. Moje pytanie odnoscilo sie komornika i jego "prowizji" za prowadzenie sprawy. Pytanie czy jest mozliwosci obejscia kosztow komorniczych czy nie? no oczywiście że nie, przecież gość pracuje za pieniadze i chce wypłatę za robotę jak samo jak ty. Skoro sprawa poszła już tak daleko to odwrócenie będzie raczej nie możliwe. Ale można skontaktować się z sądem i spróbować. Przynajmniej opłata dla komornika była by mniejsza. W twoim interesie jest teraz chodzić i to szybko i dzwonić i pisać gdzie się tylko da, o ew możliwość spłaty głównego długu. Oraz długu wobec komornika do momentu kiedy wykonuje usługę... czyli mozna powiedzieć każdy dzień, każdy telefon, każde pismo ponaglające to kolejne pieniądze. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|