Str 2 z 4 |
|
---|---|
Turefu | Post #1 Ocena: 0 2022-09-03 21:18:53 (3 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Już nie. Były ograniczenie w czasie pandemii. Teraz, gdy landlord dostanie pozwolenie sądowe na eksmisje, może to zrobić w każdej porze roku.
|
Maat17 | Post #2 Ocena: 0 2022-09-03 22:33:06 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-09-03 21:18:53, Turefu napisał(a): Już nie. Były ograniczenie w czasie pandemii. Teraz, gdy landlord dostanie pozwolenie sądowe na eksmisje, może to zrobić w każdej porze roku. Z innego tematu… “ Jeszcze jedna sprawa,gdzie napisałem,że on sprzedaje dom ? wkurzył się na mnie bo jest dach dziurawy i walczę z nim trzeci rok o naprawę,zdjęcia to ja porobiłem i jemu kilka razy wraz z filmami powysyłałem jak się woda leje i wchodzi grzyb na ściany.On nie chce sprzedać tylko stałem się dla niego uciążliwy,gdyż do tej pory chodził i tylko kasę zbierał,zero napraw z jego strony,ma wyglebane na wszystko…. Dokładnie jest tak jak napisałeś,od trzech lat wysyłałem jemu filmy,zdjęcia,listy i maile,na wszystko mam potwierdzenie,ona cały czas zlewał,tylko każdego dziewiątego żądał pieniędzy,woda leje u mnie się w pokoju jak pada deszcz w nastepnym musiałem przestawić syna łóżko gdyż kapało jemu na głowę o kuchenkę gazową walczyłem z nim dwa lata,pralkę po wielkich bólach kupiłem sam i lodówkę również w kaloryferach nie szczelne są zawory,sąsiad od 8 lat podstawia słoiki,prosiłem go o założenie na początku czujek,olał sprawę,instalacja gazowa i elektryczna nie ma certyfikatu,wykładziny zmieniałem na własny koszt,ponieważ tego nie zrobił,były stare,popalone i śmierdzące.Na wszystko mam dokumentacje ze stanu mieszkania,własnie sprawę kieruję do sądu i do councilu,powiadomiłem jego o tym,teraz wyczuł strach i próbuje na siłę wejść do mieszkania i wykręcić się.Przyprowadził mi inspektora,zażądałem od niego identyfikatora,okazało się że to jego jakiś znajomy,nie mający nic wspólnego z inspekcjami,miał aparat i chciał robić zdjęcia,więc ich pogoniłem,ze złości stwierdził,że mój samochód na lawecie wywiezie,bo to jest jego teren i nie wolno parkować,zaznaczam,że mieszkam tutaj 8 lat i samochód był cały czas parkowany,mój i sasiadów.Każdego dnia nachodzi moją rodzinę,dobija się do drzwi,wszystkie sytuacje są nagrywane przez dwie kamery które mam zamontowane,uprzedzałem go że sprawa trafi na policję,on ma na to wyglebane,już powiedziałem jemu,że nie mieszkamy w Indii i tutaj w tym kraju są jakieś prawa i standardy… Wyobraźcie sobie sytuację, że bank mówi że on w ramach kredytu ma większe udziały w domu i jego pracownik może kiedy bank sobie zażyczy wejść do domu, bo np chce sprawdzić czy inwestycja nie jest zniszczona. Też drzwi byłyby w ukłonach otwierane? Nie mieszkam w Anglii kilka lat tylko prawie 15 i poznałem tutejsze prawa i realia,nie dam się dymać przez jakiegoś dusigrosza landlorda.” Radzik 77 podsumowal tak…” Autorowi nie jest potrzebna rada a przysłowiowy kopniak od życia. Dostanie wypowiedzenie albo lokal przestanie nadawać się do zamieszkania to wtedy znajdzie wyjście, którego teraz nie widzi. Znajdzie je szybko i kasę na przeprowadzkę też. Teraz woli marnować czas i pieniadze na wojenkę z landrodem i remonty, których wcale nie musi przeprowadzać. Jego celem od dawna powinno być przeprowadzenie się w normalne warunki a nie "dbanie jak o swoje" skoro to wiązało się z angażowaniem własnych środków w mieszkanie którego właścicielem nie jest.” Ciekawe. ![]() |
Turefu | Post #3 Ocena: 0 2022-09-04 08:18:20 (3 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Pytanie było, czy jest jakiś czas ochronny , kiedy nie mozna przeprowadzić eksmisji. Nie ma. I tyle.
|
Wielim | Post #4 Ocena: 0 2022-09-04 08:40:00 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat: 2022-09-03 21:10:12, gregory61 napisał(a): Mam pytanie dotyczące eksmisji z mieszkania prywatnego landlorda,czy w uk jest jakiś okres ochronny w którym nie wolno przeprowadzać eksmisji ? Nie znam dokladnie przepisów ale rok temu zadzwonił do mnie agencja ze przysle fotografa bo właściciel chce sprzedać mieszkanie. Pozniej agencja powiedziała że mam umowę do lutego czyli jeszcze niecałe 5 miesiecy i mogę mieszkać a pozniej ile dluzej bede mieszkal dokąd sprzeda mieszkanie. Nie szukałem jakis kłótni bo i tak chciałem domek z ogródkiem. Znalazłem na tym samym osiedlu, fakt ze 300 funtów na miesiac wiecej ale i tak wszystko poszło do gory no i dom a nie mieszkanie. A propo mieszkanie dalej stoi puste. Agencja rok temu wystawiła 2 bedroom pod Londynem za 230k . Do tego jest service za 2k na rok to sporo |
ZlotaPerla2 | Post #5 Ocena: 0 2022-09-04 09:00:43 (3 lata temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Cytat: 2022-09-04 08:05:34, gregory61 napisał(a): Słuchaj naiwny polaczku,to są dwie odrębne sprawy nie majace z sobą nic wspólnego,nie rozumiesz buraku treści to nie wpierdzielaj się. Ale cham! Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
Turefu | Post #6 Ocena: 0 2022-09-04 09:04:38 (3 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Cytat: 2022-09-04 08:40:00, Wielim napisał(a): Cytat: 2022-09-03 21:10:12, gregory61 napisał(a): Mam pytanie dotyczące eksmisji z mieszkania prywatnego landlorda,czy w uk jest jakiś okres ochronny w którym nie wolno przeprowadzać eksmisji ? Nie znam dokladnie przepisów ale rok temu zadzwonił do mnie agencja ze przysle fotografa bo właściciel chce sprzedać mieszkanie. Pozniej agencja powiedziała że mam umowę do lutego czyli jeszcze niecałe 5 miesiecy i mogę mieszkać a pozniej ile dluzej bede mieszkal dokąd sprzeda mieszkanie. Nie szukałem jakis kłótni bo i tak chciałem domek z ogródkiem. Znalazłem na tym samym osiedlu, fakt ze 300 funtów na miesiac wiecej ale i tak wszystko poszło do gory no i dom a nie mieszkanie. A propo mieszkanie dalej stoi puste. Agencja rok temu wystawiła 2 bedroom pod Londynem za 230k . Do tego jest service za 2k na rok to sporo 230k pod Londynem? Gdzie konkretnie? I £150 Service charge miesięcznie to jest różnica. |
Wielim | Post #7 Ocena: 0 2022-09-04 09:20:25 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
W Purfleet. 230k za 2 bedroom flat na parterze. 10 minut piechotą na stacje gdzie jezdzi pociag 40 minut na Fenchurch Street. Na wschodzie,jeszcze w środku M25. I ten service charge nie wiem za co bo jedyne co tam robili to odkurzali klatkę i kosili trawniki. Moja znajoma ma tam kupionego flata i mówiła że miala 1200 funtów na rok później 1500 teraz 2000. Ja nie placilem bo wynajmowałem. Domek niedlako 5 minut piechotą wynajmuje stamtąd i nie ma service tu tzn ja wynajmujący nie place . Tam placilem £900 rentu od 6 lat , tu place £1200 ale dom z ogrodem
|
Maat17 | Post #8 Ocena: 0 2022-09-04 09:34:48 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2022-09-04 09:20:25, Wielim napisał(a): I ten service charge nie wiem za co bo jedyne co tam robili to odkurzali klatkę i kosili trawniki. Moja znajoma ma tam kupionego flata i mówiła że miala 1200 funtów na rok później 1500 teraz 2000. To to widziales, a resets to kasuja za samo maintenance. Inspekcja raz na jakis czas I naprawy ogolne. Ile pieter I czy byla winda, na winde najwiecej wychodzi. Ceny service charge u nas poszly do gory o 35£ ostatnio czyli 420 na rok. Nad morzem najgorzej maja budynki wysokie, tam ciagle cos odpadnie of wiatru. |
Wielim | Post #9 Ocena: 0 2022-09-04 09:43:38 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tam nie było żadnej windy, wszystkie naprawy w mieszkaniu to robiła agencja za pieniądze właściciela. Rozumiem sprzątanie klatki, koszenie trawników, jakies drobne naprawy. Ale 2k bierze osiedle na rok od każdego flatu? A ich jest 200-300 flatow tam bo to 10 letnie cale osiedle to majątek
[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 04-09-2022 09:44 ] |
Maat17 | Post #10 Ocena: 0 2022-09-04 09:58:57 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Jeszcze nie ma co naprawiac, bo na gwarancji 10 lat, ale juz niedlugo to sie posypie.
|