Postów: 20 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
lzscin |
Post #1 Ocena: 0 2014-01-28 21:03:06 (11 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 28-01-2014 Skąd: Londyn |
Witam,
W połowie 2012r podjąłem decyzję o wyjeździe do UK celem zawarcia współpracy z jedną z firm na zasadzie self-employed. Pod koniec sierpnia 2012r otrzymałem NIN, zarejestrowałem się via internet (tak mi się wydaje). Rejestrację przeprowadziłem z Polski, bo w UK bywałem sporadycznie tylko w konkretnym celu. Moja współpraca zakończyła się klęską właściwie po miesiącu, zdążyłem wystawić jedną fakturę, którą nawet nie pamiętam czy "wpólnik" przyjął. Wróciłem do kraju, zapomniałem o wszystkim. Pytanie: co mam zrobić w tej chwili? Nie wiem jak się zalogować na stronie hmrc, nie mam żadnego loginID, ani UTR o które tam proszą... Swoją drogą straciłem całkowicie pewność czy w ogóle zarejestrowałem się poprawnie jako ten cały self-employed skoro wyczytałem że numer UTR dają przy rejestracji... Jedyne co mam przy sobie to papiery z nadania NIN. Adres korespondencyjny który podałem był w UK, nie mam żadnego kontaktu z kimkolwiek mieszkającym pod tym adresem. Właściwie nic nie zarobiłem z tej mojej "zabawy", nie opłacałem zadnych składek, wszystko potoczyło się w ekspresowym tempie i zwyczajnie zapomniałem o całej historii. Przypomniałem sobie teraz jak mi przyszło na maila 'niezapomnij się rozliczyć' (czyli chyba coś tam do nich doszło z tej mojej rejestracji bo nie podałbym adresu mailowego nigdzie indziej jak przy rejestracji). Próbowałem znaleźć jakiś formularz kontaktowy na stronie HMRC żeby opisać sprawę ale bezskutecznie. Nie wiem nawet co mówić jeśli przyjdzie mi zadzwonić :/ Trochę się pogubiłem, bo boję się że każą mi zapłacić jakieś pieniądze a jak wiadomo mieszkając w PL funt to 6x złotówka...  Chciałem opisać sprawę i liczyć na umorzenie jakichś opłat jeśli są i zamknięcie tego wszystkiego raz na zawsze, ale... nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Biura rachunkowe życzą sobie za to konkretne pieniądze, których po prostu teraz nie mam...
Będę wdzięczny za jakikolwiek przejaw pomocy...
Pozdrawiam
Ł
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #2 Ocena: 0 2014-01-28 21:15:55 (11 lat temu) |
 Posty: 29548
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zadzwonic, podac swoje dane, poprosic o zamkniecie self-employed. I popros o swoj numer UTR, zeby miec go na przyszlosc. Obawiam sie tez, ze bedzisz musial sie rozliczyc, bo jak nie, to dostaniesz kare z automatu. Masz 3 dni na rozliczenie, do 31 stycznia ... Potem kara.
Zapewne cala korespondencja poszla na adres, ktory podales. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
lzscin |
Post #3 Ocena: 0 2014-01-28 21:36:21 (11 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 28-01-2014 Skąd: Londyn |
Witaj,
Dziękuję za szybką odpowiedź. Problem w tym, że nie jestem pewny czy mój formularz dot. otwarcia self-employed w ogóle poszedł... To było tak dawno, że nie jestem w stanie stwierdzić czy to zrobiłem prawidłowo. Nie mam żadnej korespondencji na adresie mailowym, a na jedynym adres korespondencyjny który miałem w uk w trakcie mojej przygody "podobno" nic nie doszło. Teraz pytanie: czy dzwonić i przedstawiać się jako self-employed? Czy jest możliwość sprawdzenia "statusu" czy jak to można inaczej nazwać?
Jeszcze jedno: Czy będę miał wnieść jakieś opłaty z tego tytułu? Czy jest szansa, że uda mi się zamknąć sprawę bez poniesienia jakichkolwiek kosztów? Na wycieczkę do uk nie mam teraz szans, a i na zapłacenie jakichkolwiek poleceń zapłaty z ich stronie również nie mam teraz środków... Echhh... Przygoda z Anglią, która miała stać się nowym domem wkopała mnie tylko w kolejne problemy. [ Ostatnio edytowany przez: lzscin 28-01-2014 21:40 ]
|
 
|
 |
|
|
Post #4 Ocena: 0 2014-01-28 22:23:05 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #5 Ocena: 0 2014-01-28 22:27:14 (11 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
skontaktuj sie jutro, po serii pytań dadzą ci wszytkie informacje, skoro nie masz dochodów to będzie 0.
Ale po 31 stycznia będzie już 100 funtów kary .... i sie zacznie.
Aha będziesz miał też do zapłacenia tutejszy zaległy "zus"
To w takim razie może zaboleć po kieszeni.
Jak nie uregulujesz tego samodzielnie w UK, to przyjdzie do ciebie w Polsce komornik, od kilku lat są komornicy którzy ściągają długi zagraniczne.
Na początek będzie usługa nie droga, ale po przeliczeniu i tak spora, a potem koszty polecą w kosmos.
Chyba już z 10 lat temu taki komornik przysłał list o zapłacenie mandatu za wjazd do CC zone. Za sam list dopłacili 50zł Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
|
lzscin |
Post #6 Ocena: 0 2014-01-28 22:34:08 (11 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 28-01-2014 Skąd: Londyn |
Ok. Dziękuję za dotychczasowe porady, jutro z rana dzwonię do HMRC i podpytam na czym stoję. Po rozmowie napiszę co mi powiedzieli. Nie dostałem tylko odpowiedzi na pytanie czy jest szansa, że mi wszystko pozamykają bez konieczności płacenia czegokolwiek i przyjazdów do UK. Oprócz podatku od dochodu, którego w żadnym z przypadków mi nie naliczą są jeszcze jakieś dodatkowe składki (kiepsko się w tym orientuję). Czy jeśli się rozliczę w terminie nie doliczą mi czegoś dodatkowego jak np. te składki do opłacenia?
"Aha będziesz miał też do zapłacenia tutejszy zaległy "zus"
To w takim razie może zaboleć po kieszeni.
Jak nie uregulujesz tego samodzielnie w UK, to przyjdzie do ciebie w Polsce komornik, od kilku lat są komornicy którzy ściągają długi zagraniczne.
Na początek będzie usługa nie droga, ale po przeliczeniu i tak spora, a potem koszty polecą w kosmos. "
A do kiedy będę musiał to opłacić? Jest możliwosć rozłożenia tego w czasie bez płacenia kary?
Dziękuję raz jeszcze za pomoc i zainteresowanie moim tematem.
Pozdrawiam
Ł [ Ostatnio edytowany przez: lzscin 28-01-2014 22:37 ]
|
 
|
 |
|
|
Post #7 Ocena: 0 2014-01-28 22:37:20 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
lzscin |
Post #8 Ocena: 0 2014-01-28 22:38:31 (11 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 28-01-2014 Skąd: Londyn |
Cytat:
2014-01-28 22:37:20, rafaln napisał(a):
Oplata za NIN 2,5£ tygodniowo.Nie powinno bolec
To trzeba opłacić do 31.01, czy mogę rozłożyć na dwie, trzy raty?
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #9 Ocena: 0 2014-01-28 22:40:22 (11 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2014-01-28 22:37:20, rafaln napisał(a):
Oplata za NIN 2,5£ tygodniowo.Nie powinno bolec
Nie powinno, o ile nie jest zaległe.
NIe wiemy jaki miał grafik płatności, czy co tydzień czy co kwartał... no i do tej pory przecież działalność istnieje. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2014-01-28 22:40:27 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|