Cytat:
2012-10-28 17:54:13, krakn napisał(a):
Dlaczego?
Przecież na czas nieokreślony to nie znaczy dożywotnio.
Dokładnie w UK nazywa się to
statutory periodic tenancy
Ale to tosamo.
Oznacza że nie jest określony czas zakonczenia umowy, moze za pół roku, za rok albo za dwa
Oznacza że Landrod może dać wypowiedzenie z wyprzedzeniem 90 dni
Oznacza że Tanent może dać wypowiedzenie z wyprzedzeniem 60 dni
Krakn, nie podawaj blednych danych. Przy statutory periodic tenancy landlord musi dac 2 miesiace wypowiedzenia, najemca 1 miesiac.
To nie jest umowa bezterminowa, to jest umowa, ktora odnawia sie co kazdy okres rozliczeniowy. Pozbycie sie lokatora jest dosc proste, tak samo lokator moze wyprowadzic sie w miare szybko.
Niektorzy wlasciciele lubia takie umowy, bo nie musza placic agencjom prowizji za kazde przedluzenie umowy. Jak nie wspolpracuja z agencja, to tez im wygodnie.
Co do zmiany w ochronie depozytow w 2007r, moj landlord kombinowal jak kon pod gorke, by nie ochronic depozytu. W 2008r wymyslil aneks do poprzedniej umowy, zeby tylko nie nazywalo sie to nowa umowa. Znajac jego skapstwo, pewnie chcial uniknac oplaty za ochrone depozytu.
Carpe diem.