Str 2 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-10-28 08:04:24 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2012-10-28 08:09:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ochrona depozytow nie obowiazywala 6 lat temu.
Jak ktos bedzie Was nachodzil, to ja bym dzwonila na policje. Landlord nie ma prawa Wam przysylac rodziny czy straszyc. Szukalabym nowego mieszkania i nie placila za to na razie. Zeby Was wyrzucic za nieplacenie, to musielibyscie nie placic 2 okresy rozliczeniowe i do tego bylaby rozprawa w sadzie. Jestescie na statutory periodic tenancy i landlord musi dac Wam 2 miesiace wypowiedzenia, jesli chce Was wyrzucic. Was natomiast obowiazuje 1 miesiac. Najszbyciej, najprosciej i najmniej stresujace bedzie znalezienie nowego mieszkania i pozegnanie landlorda. Na koniec mozecie sie rozliczyc, depozyt - okres zajmowania lokalu bez placenia. Takie rzeczy nie wpadaja do historii kredytowej, dopoki nie bedzie wyroku sadu CCJ, wiec nie ma sie co przejmowac. Jesli landlord ma dlug 12tys, to nie placi pewnie od roku, wiec szanse, ze znajdzie nagle pieniadze sa male. Co do tej legalnosci i pol legalnosci, o ktorej wspomniano: landlord moze miec residential mortgage, ale musi miec consent to let, wtedy bank wie, ze w mieszkaniu jest lokator. Jak ma residential mortgage i nie poprosil banku o zgode na wynajecie lokum, to nie istniejecie jako lokatorzy. Carpe diem.
|
robinhood | Post #3 Ocena: 0 2012-10-28 08:12:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-10-2012 Skąd: Bedford |
Witam ,przyznaję nie czytałem wszystkich wypowiedzi lecz zapoznałem się z waszym problemem...ja bym zapłacił i oczywiscie próbował dogadac się z landlorem dlaczego? ponieważ narazie nie ma sprawy a przynajmniej sprawa między bankiem a landrolem was nie dotyczy bezpośrednio . Macie umowe w rękach która obowiązywała wcześniej i była udokumentowana , w tej chwili obowiązuje umowa słowna miedzy wami i jego problem czy dogada się on z bankiem czy tez nie zapłac i radzę się nie gorączkowac chociaż sytuacja jest daleka od komfortowej nikt nie ma prawa wyrzucic was na bruk jeśli płacisz za mieszkanie i nie sprawiasz problemów nie ma tu żadnych podstaw aby twierdzic inaczej pozdrawiam
Dariusz
|
jotkadakotka | Post #4 Ocena: 0 2012-10-28 08:14:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: Poole |
Parę informacji na temat 'house repossession tenants right'.
Mam nadziieję, że bedzie pomocne. Sadly, tenants have very little rights at all. If a lender is given possession of a property by the courts then most tenants have no automatic right to stay in it. But it largely depends on the rental agreement in place. The vast majority of people who rent from private landlords will have an assured shorthold tenancy (AST), as this has been statutory since 28 February 1997. Your tenancy will either be fixed-term, which is usually from six months to one-year, or it might be a periodic tenancy that rolls on a week-to-week or month-to-month basis. If you are within your fixed-term AST when the property you rent is repossessed then the lender must honour that agreement. So, if a bank, building society or other type of lender takes possession of the property, then they have to continue to act as your landlord and appoint a receiver of rent. As long as your fixed-term AST lasts you cannot be evicted from the property. However, once this expires, you right to stay in your home comes into doubt. Steve Hilton, spokesman for the National Landlords Association (NLA), says that on the day that your fixed-term AST ends the lender (or whoever is in possession of the property) has the right to issue you with a Section 21, which is your notice to vacant the property within two months. If your fixed-term AST has already expired by the time the property is repossessed (i.e. you are on a periodic tenancy contract that rolls on either week-by-week or month-by-month) then the lender has the right to issue you with a Section 21 notice immediately. Again you’ll have two months notice to vacate the property. If your landlord’s mortgage on the property was not a buy-to-let deal, or they didn’t have permission to rent it out by the lender, then you have fewer rights. The lender can take possession of the property and issue a Section 21 immediately, again giving you just two months before you must leave. Remember, you cannot be issued with a Section 21 unless you have been in situ for at least six months – this is your statutory right. If you remain in the property for more than two-months after a Section 21 has been issued then you will be considered an unlawful occupant, and you risk being evicted by the bailiffs and potentially criminal proceedings. Although no separate court hearing is needed, you must be receive written notice if a bailiff is appointed. There are exceptions, however. Citizens Advice says that, in very limited circumstances, your tenancy may be binding on the landlord's lender. This means the lender will become your landlord after the repossession and will need a separate court order to evict you. This might occur if you were living in the property before your landlord took out a buy-to-let mortgage. [ Ostatnio edytowany przez: jotkadakotka 28-10-2012 08:14 ] |
krakn | Post #5 Ocena: 0 2012-10-28 08:14:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-10-28 08:04:24, deco-Latifa napisał(a): Ale autorka watku napisala, Ze umowa skonczyla sie w marcu. Z tego co zrozumislam nastepnej juz Nie podpisali , czyli maja umowa ustna. Nie ma umowy to wlasciciel czesto wyrzuca z dnia na Dzien. Dlaczego Nie podpisaliscie umowy ? Moja rada : szukajcie nowego Domu ![]() Wspolczuje nie prawda, jeżeli umowa się skonczyłam. i nie było wypowiedzenia to nadal obowiązuje, nie jest to umowa ustna tylko bezterminowa Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
sparky1 | Post #6 Ocena: 0 2012-10-28 08:20:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat: 2012-10-28 07:53:57, krakn napisał(a): Cytat: 2012-10-28 07:09:32, sparky1 napisał(a): ja bym nie placil tylko w opcji odzyskania depozytu jesli jestescie pewni ze go nie odzyskacie. proponuje dowiedziec sie o swoich prawach na stronie shelter albo zadzwonic do nich sa bardzo pomocnie i udziela wam wszystkich koniecznych informacji depozyt powinien być zdeponowany, i powinni mieć o tym informację w umowie, więc nie powinno być problemów z depozytem, o ile nie zostawią po sobie dziadostwa i bałaganu. Jest o tym odrębny temat wyczerpujący tą kwestię. TUTAJ oczywiscie wszystko "byc powinno" ale jak landlord zacznie robic problemy to sobie lataj po sadach i scigaj goscia z afryki ktory olewa sobie wszystko. ja tam wole byc strona dyktujaca warunki a nie zebrzaca o swoje pieniadze ktore "powinno sie " odzyskac. Niech to mnie landlord pozywa do sadu i sciga za kase niz ja jego. Sprawa z depozytami jest jeszcze do konca nie uregulowana i zawsze jest jakies "ale". |
robinhood | Post #7 Ocena: 0 2012-10-28 08:20:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-10-2012 Skąd: Bedford |
Ah przepraszam dodaję do swojej wypowiedzi , takie rozmowy telefoniczne zastraszanie i tp. najlepiej zgłosic na policje ...telefony mają teraz funkcję nagrywania nikt nie może czuc się bezkarny zastraszając innych pozdrawiam.
Dariusz
|
Post #8 Ocena: 0 2012-10-28 08:39:38 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2012-10-28 08:44:39 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A moze autorka watku bedzie zainteresowana kupieniem tego mieszkania? Moze dogadac sie wtedy z bankiem? Bank i tak zrobi repo i bedzie musial potem sprzedac.
Carpe diem.
|
sparky1 | Post #10 Ocena: 0 2012-10-28 08:52:40 (13 lat temu) |
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat: 2012-10-28 08:44:39, Richmond napisał(a): A moze autorka watku bedzie zainteresowana kupieniem tego mieszkania? Moze dogadac sie wtedy z bankiem? Bank i tak zrobi repo i bedzie musial potem sprzedac. powaznie? Jest taka procedura? Moze cos wiecej na ten temat? |