Pisanie bajek? Nie widzę w tym celu. Wątek na forum stary jak świat, spełnienia własnego ego rownież nie szukam...
To jest właśnie najgorsze, ze udało nam sie odnaleźć w tutejszych realiach. Teraz czas na zmiany - dziecko przyjdzie na świat całkowicie świadomie, nie z przypadku. Dlatego decyzja pl czy UK jest tym trudniejsza. Polskich realiów nie znamy. Pojechać w odwiedziny na kilka dnia a mieszkać znów w pl to dwie odmienne sprawy. Zostawić londyn i wszystkich znajomych? Tez nie tak łatwo.
A jakoś nie wyobrażam sobie wychowywania dziecka bez Dziadków i w tym miescie molochu. Naprawdę pracujemy od rana do nocy (zreszta jak większość ludzi tutaj) i czas najwyższy to zmienić... Temat rzeka
[ Ostatnio edytowany przez: Niezdecydowany4 24-03-2015 19:14 ]
Wczytuję dane...