Str 34 z 52 |
|
---|---|
Richmond | Post #1 Ocena: 0 2013-11-17 20:25:43 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie kazdy odziedziczyl lub dostal mieszkanie, a zyc gdzies trzeba. Na zadupiu czy nie zadupiu.
Carpe diem.
|
Markywee | Post #2 Ocena: 0 2013-11-17 20:32:52 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 29-03-2013 Skąd: ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa |
Cytat: 2013-11-17 20:18:52, aniaDe napisał(a): maradonna19 : Wymagania jakie musialam spelnic to wyksztalcenie i doswiadczenie zawodowe. Kredytu na szczescie nie mam i nie zamierzam miec. Nie pojme nigdy jak mozna se sznur wieszac na szyji na 30 lat i jescze w takim zadupoiu europy sie urzadzac.. na lape dostajesz 3200zl, nie masz kredytu itd, i dalej myslisz o wyjezdzie??? btw - wole 100% zadupie. [ Ostatnio edytowany przez: Markywee 17-11-2013 20:33 ] Jeżeli nie odpowiadam/ignoruje posty skierowane do mnie, oznacza to po prostu, ze żal mi czasu na komentowanie bzdur.
|
Post #3 Ocena: 0 2013-11-17 20:33:33 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
niewiadoma | Post #4 Ocena: 0 2013-11-17 21:28:44 (10 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2011 Skąd: tu i tam,jak to w życiu.. |
No i włożę kij w mrowisko,córka po powrocie z Angli,dostała pracę 7tys brutto,5tys netto.Aplikowała na stanowisko "pracownika",a po rozmowach zaproponowano jej stanowisko kierownicze.Miała farta no i wykształcenie poparte umiejętnościami i wieloletnią praktyką.Czyli można i w Polsce zarabiać.A 3200 na rękę to wcale nie mało.Dziwię się dziewczynie.
|
Piotrek_303 | Post #5 Ocena: 0 2013-11-17 21:43:59 (10 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 10-10-2013 Skąd: Bedford, Beds |
Cytat: 2013-11-17 21:28:44, niewiadoma napisał(a): No i włożę kij w mrowisko,córka po powrocie z Angli,dostała pracę 7tys brutto,5tys netto.Aplikowała na stanowisko "pracownika",a po rozmowach zaproponowano jej stanowisko kierownicze.Miała farta no i wykształcenie poparte umiejętnościami i wieloletnią praktyką.Czyli można i w Polsce zarabiać.A 3200 na rękę to wcale nie mało.Dziwię się dziewczynie. Gratulację dla córki i trzymam kciuki za dalszy rozwój jej kariery zawodowej. Wbrew pozorom, cieszy mnie każdy sukces Rodaków , bez względu na miejsce ich zamieszkania. Ps. Najważniejsze jest to, żeby go osiągnąć uczciwie i dzięki swoim kwalifikacją , a nie dzięki układom i znajomoscią z kim trzeba. Never was so much owed by so many to so few...
|
|
|
niewiadoma | Post #6 Ocena: 0 2013-11-17 21:58:00 (10 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2011 Skąd: tu i tam,jak to w życiu.. |
Dzięki Piotr ja jako matka bardzo się cieszę,że wreszcie jest z nami i póki co nie myśli o wyjeżdzie,a i wnuczkę możemy rozpieszczać i często widywać.Ale co się najeżdziła po świecie i nie raz było jej nie fajnie,no ale cóż takie życie.Pozdrawiam.
|
Niezdecydowany4 | Post #7 Ocena: 0 2015-03-24 13:23:23 (9 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2015 Skąd: Londyn |
Odkopie trochę temat bo sam stoję teraz z Żona przed dylematem: wracac do Pl czy zostać w UK? W Londynie mieszkamy od 6 lat, w Polsce skończyliśmy oboje studia (niestety) humanistyczne. W Polsce pracy nigdy nie szukaliśmy, wyjechaliśmy zaraz po studiach. Plan był jeden: odłożyć na mieszkanie zamiast zakopywac w kredyt. Przez 6 lat odlozylismy sporo jak na polskie warunki (wystarczy na 2 mieszkania w Warszawie). zwiedzilismy porządny kawał swiata (prawie 20 krajów). Oboje mamy prace które lubimy chociaż kokosów nie dają (ok £3000). Żona jest w ciazy i bardzo cieszymy sie na synka. Teraz stanelismy przed dylematem: wracac czy nie? Serce podpowiada coraz bardziej tak, ale rozum nie. Z drugiej strony dość juz mamy płacenia kroci za mieszkanie w Londynie. Ciągłej pogoni za kasa i pracowaniem od rana do zmierzchu... A jeśli mielibyśmy sie przeprowadzić gdzieś na prowincje i znów szukac pracy to chyba juz łatwiej bedzie w Polsce. Nie wspominając o bezcennej pomocy Dziadków przy dziecku. Czytając forum widzę ze zarobki w okolicach 5000-7000 zł na pare w Polsce to totalna abstrakcja. A chyba tyle potrzeba żeby żyć na takim samym poziomie co w UK. Czyli nie liczyć do wypłaty, pozwalać sobie na koncerty, dalekie wyjazdy i wakacje 3-4 razy w roku (mamy oboje elastyczne prace). Zostaje jednak tęsknota za Rodzicami, Dziadkami czego nie zastąpią żadne pieniądze. Pozostaje decyzja PL czy UK?
|
Post #8 Ocena: 0 2015-03-24 13:26:15 (9 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2015-03-24 13:31:12 (9 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
abd_ul | Post #10 Ocena: 0 2015-03-24 15:36:24 (9 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2013 Skąd: Londyn |
Jezeli w 6 lat odlozyles na 2 mieszkanie w Warszawie (czyli ok. min. 100 tys. funtow) pomimo placenia kroci za mieszkanie w Londynie to smialo wracaj, zawsze mozecie wrocic a mieszkanie w Warszawie wynajac. Ja bym sie obawial bardziej mafii urzedniczej w Polsce bo oni tylko czekaja aby lape na cudze pieniadze polozyc.
|