Usunięte

Usunięte

Witam Szanownych polaków w UK.
W ten wolny od pracy dzień t.j 11.11 mam czas poprzeglądać forum i własnie czytam Wasze wpisy.
Co do mnie mam właśnie po 30, mieszkam w polsce dokładnie w Krakowie.
Piszecie o bardzo wielu ciekawych rzeczach.
Zastanwia mnie tylko jedna rzecz. Rozumiem,że część z Was ( piszę o tej części ,która chciała by zarabiać ewentualnie w PL więcej niż 2 tysiące <netto?> bo inaczej uważa ,że to niemożliwość lub wegetacja) posiada wykształcenie wyższe NIE - humanistyczne. Będąc za granicą szlifujecie/doskonalicie język oraz zdobywacie bezcenne doświadczenie w międzynarodowych firmach/koncernach/koroporacjach.
Tylko,że to jakaś część emigrantów.
Bo zastanawia mnie to "nędzne" 2 tysiące w PL.Jak pisałem mam 30 lat i wykształcenie policealne (matura +technik BHP).Posiadam upraweniania na wózki widłowe oraz licencję ochrony (uprawenia do broni, legitymowanie na obiektach specjalnych itp).Pracowałem jako inkasent w poczcie polskiej gdzie 2 tysiące netto miałbym może 20 latach (ludzie po 15 latach mają po 1700 netto). Jako ochroniarz z bronią, obchody, patrole obiekty specjalne typu wodociągi,eelktorwinie miałem 6,5zł netto/umowa zlecnie.Chronię mecze, byłem na euro.
Co do wózków widłowych pracowałem w Tesco za najniższą polską krajową.Pracowałem również w Valeo (produkcja chłodnic i wycieraczek) gdzie w systemie 3 zmianowym -4 brygadowym jako operator wózka miałem około 1550zł netto.
Byłem telemarketerem, obecnie pracują w infolinni orange gdzie mam prawdziwą umowę o pracę na 3/4 etatu na najniższą krajową i z dosprzedażą nie zarobię więcej niż 13001400 netto/miesięcznie.
Nikt w moim skromnym życiu nie zaproponował mi nigdy pracy za 2 tysiące BRUTTO.
Jakie są inne formy pracy totalnie dla każdego? Szeroko rozumiana ochrona, niekaralność i do 8 zł /netto na umowę zlecenie.Wykładanie towaru/praca na kasach obecnie tylko przez firmy pośredniczące w okolicach 7 zł/zlecenie.
Wszędzie tylko zwolnienia, osławione urzędy (stanowiska nie poznajomości) gdzie po 15 latach ludzie mają po 1600-1800netto.Urzędy pracy z ofertami na umowy zlecenia/o dzieło za mniej niż 10zł/rbg.
Gdybym w PL mial pracę za 2500zł jako singiel ( nie mam rodziny/dzieci/alimentów) to uważał bym ,że żyłbym GODNIE i po co wyjeżdżać za granicę.
No i tu moje pytanie, bo zaraz wracam do lektury forum,bo jestem w jego połowie: o ile Ci z Was z aspiracjami większymi niż 2 tysiące,którzy posiadają studia kierunkowe NIE humanistyczne,zdobyli super doświadczenia i mają ang dobrze lub bdb - to pozostali, którzy w PL chcą mieć pracę od razu za 2,5zł - to gdzie Wy chcecie ją dostać? Może od emigrantów nauczę się gdzie taką pracę można znaleźć,bo jest to dla mnie przyznam zastanawiające. Leszek z Krakowa

Ja dostalam prace w Lodzi po powrocie z UK, w jedym z globalnych koncernow. Zarabiam 3200 zl netto i jest to za malo jak na polskie warunki. Aktulanie mysle juz o wyjezdzie. Pozdr

Witaj,a jak znalazłaś tą pracę w łodzi? Po pierwsze łódź wymiera, nie rodzą tam się dzieci a tutaj emigrantka po przylocie z UK dostaje pracę za opisywaną stawkę i nie chce pracować/
Wybacz ,o ile moje wykształcenie nie stało by na przeskodzie też bym wolał robić w korpo za 3 tysie niż w ochronie za 7zł,tylko czy to jest kwestia jedynie wyboru? Jakie wymagania musiałaś spełnic aby dostać ta pracę? Dziękuję

Usunięte

Usunięte

Nie wiem ewa28300 czy mieszkałaś z rodzina w Polsce we własnym mieszkaniu(kredyt), domyślam się ze nie.
Wcale się nie dziwie AniDe,3200 to żadne pieniądze, wystarczy dodać do siebie kredy+opłaty+żywnośćaliwo.

Mozna bez problemu, jak sie nie ma dzieci, ani dlugow.

maradonna19 : Wymagania jakie musialam spelnic to wyksztalcenie i doswiadczenie zawodowe. Kredytu na szczescie nie mam i nie zamierzam miec. Nie pojme nigdy jak mozna se sznur wieszac na szyji na 30 lat i jescze w takim zadupoiu europy sie urzadzac..

[ Ostatnio edytowany przez: aniaDe 17-11-2013 20:19 ]