MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Wracac czy nie wracac do Polski?

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 3 z 52 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 50 | 51 | 52 ] - Skocz do strony

Str 3 z 52

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2011-09-16 09:41:27 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #2 Ocena: 0

2011-09-16 09:43:26 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe

Cytat:

2011-09-16 09:27:18, galadriel napisał(a):
Cytat:

2011-09-16 08:24:11, pmarcys1 napisał(a):
Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi w tym temacie proponuje tym wszystkim ktorzy mysla o powrocie zaczac pakowac walizki i kupowac bilet do PL.
(...)


A, to też sobie przeczytałam wszystkie posty. A co mi tam:)
Tym bardziej, że bilet powrotny już dawno mam. Tak sobie kiedyś założyłam: wracam i koniec kropka.

Kwestia tęsknoty działa u mnie w odwrotną stronę. Co prawda plany życiowe póki co związane mam z Polską, ale jakaś część mojej duszy tu zostaje.

Jest jakaś magia w białych klifach Albionu, w murach zamku Camulodunum pamiętających klęskę Boudiki, królowej Icenów.
W mitycznych mgłach Avalonu i mrocznych zaułkach Londinium.
Do dziś w Avebury i Stonehenge ożywają arturiańskie legendy, a postać Herna Myśliwego pojawia się wśród rzeźb chrześcijańskich katedr religii nowego świata.
Anglia- mosty na rzece Cam. Anglia- biblioteki Oxfordu.
Kraj Robina z Sherwood, lady Godivy, Elżbiety Tudor, Henryka VIII, Szekspira, Tolkiena, czy wreszcie Sex Pistols.

Dlaczego mam dziwne wrażenie, że jeszcze kiedyś tu wrócę?
Nie do żadnej Kanady, Lichtenstain'u, Prowansji czy Ligurii, ale właśnie tu, na wyspe Britannia. Hmmm, pomyśle o tym jutro.
Potem, kiedyś.

Szkoda ze nie ma opcji "lubie to":-] Nic dodac nic ujac....;-)
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #3 Ocena: 0

2011-09-16 09:45:22 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe

Cytat:

2011-09-16 09:41:27, pmarcys1 napisał(a):
Ciekawe ilu naszych rodakow zastanawia sie czy wyjechac czy nie wyjechac z Polski?

Mozna by otworzyc taki program wymiany osob. Wyjezdzajacych zastepowac przyjezdzajacymi. Czyli np Marek jedzie do PL a na jego miejsce przyjezdza Wojtek-jednym slowem zamaina miejsc jak w amerykanskim reality show. Na poczatku na tydzien-potem przed kamerami "pierdu pierdu"-kolejny tydzien i podjecie decyzji.

Osoby chetne prosze o info na pw a ja juz dzwonie do TVN i zapytam czy to kupuja.

I znowu tego nieszczesnego Marka wysylaja na sile do Pl....:-o:-]
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #4 Ocena: 0

2011-09-16 09:47:39 (13 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2011-09-16 09:45:22, gosiaczek3006 napisał(a):

I znowu tego nieszczesnego Marka wysylaja na sile do Pl....:-o:-]


Tylko nie do Pl !!!
Tam też jest internet!!
:-D

:-D:-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2011-09-16 09:48:50 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #6 Ocena: 0

2011-09-16 10:00:59 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe




Jeżeli chodzi o dzieci to w galerii zobacz ile tu ich mam. Co do płaczu jestem przekonany że "wszystko" w rękach "mamy". Każde dziecko jest inne, moim wystarczyło zapewnienie że je wszędzie odnajdę (zmaina sali), misiu do torebki i zdjęcie "rodzinne" zakończyło płacz, dzieci czekały żeby już zacząć mówić po angielsku, więc do szkoly biegiem leciały (jednej trzeba było zmienić szkołę) i jak umiały tak się ze wszystkimi witały. Co do nauki to jak stwierdziłaś wszędzie można się wykształcić. Tu nauczyciel nie "musi" dziecka "przymuszać" do nauki, każde robi co chce.

No zaraz zerkne :-) No widzisz u nas w szkole nie mozna zabrac nic...mala zabrala jakas pileczke z domu<przemycila przed nami bo jej mowilismy ze nie wolno> i zanim weszla do sali musiala nam ja oddac wiec o Misiu mogla zapomniec:-( Tu nie ma sentymentow...co roku przechodza to z obcokrajowcami wiec nie moga sie tez rozczulac nad kazdym dzieckiem...:-( Moja akurat nalezy do dzieci hmm ...strasznie aktywnych,rozgadanych i nie wstydzacych sie nikogo ale jest wrazliwa...i jesli widzi ze jest gdzies w tyle i pomomo ze chce nie moze dac rady to sie zsaczyna placz :-(wlasnie jak ze szkola...ze pisac nie umie i czytac a dzieci umieja, ze nie rozumie i nie ma jak sie bawic z nimi itd...Wiec widzisz kazde dziecko jest inne...a moja jeszcze gabarytowo kiepsko wypada przy klasie...wszystkie dziewczynki i wzrostowo i wagowo ciut wieksze a ona taka kruszynka....Pozatym chyba nikt nie lubi jak jego dziecko jest gdzies na koncu....a moja narazie jest dalekow tyle...:-?
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

brookaciki12

Post #7 Ocena: 0

2011-09-16 10:29:42 (13 lat temu)

brookaciki12

Posty: 1085

Kobieta

Z nami od: 26-07-2011

Skąd: D



No zaraz zerkne :-) No widzisz u nas w szkole nie mozna zabrac nic...mala zabrala jakas pileczke z domu<przemycila przed nami bo jej mowilismy ze nie wolno> i zanim weszla do sali musiala nam ja oddac wiec o Misiu mogla zapomniec:-( Tu nie ma sentymentow...co roku przechodza to z obcokrajowcami wiec nie moga sie tez rozczulac nad kazdym dzieckiem...:-( Moja akurat nalezy do dzieci hmm ...strasznie aktywnych,rozgadanych i nie wstydzacych sie nikogo ale jest wrazliwa...i jesli widzi ze jest gdzies w tyle i pomomo ze chce nie moze dac rady to sie zsaczyna placz :-(wlasnie jak ze szkola...ze pisac nie umie i czytac a dzieci umieja, ze nie rozumie i nie ma jak sie bawic z nimi itd...Wiec widzisz kazde dziecko jest inne...a moja jeszcze gabarytowo kiepsko wypada przy klasie...wszystkie dziewczynki i wzrostowo i wagowo ciut wieksze a ona taka kruszynka....Pozatym chyba nikt nie lubi jak jego dziecko jest gdzies na koncu....a moja narazie jest dalekow tyle...:-?




ajj czytam te Twoje posty i nie moge się powstrzymać od komentarza, tez poslałam syna do szkoly i miałam obawy, nie umie tego co inne dzieci, nie rozumie co pan do niego mówi, szybko nawiązuje przyjaźnie ale wiem że w takich sytuacjach (nowe miejsce, język, dzieci) jest nie śmiały. może radze zamiast siedzieć na necie od rana i się żalić porozmawiaj z nauczycielem o tym żebyś mogła zostać z dzieckiem te dwie godziny z rana żeby przełamało strach(wszędzie jest taka możliwość) bo jak narazie to z tego co piszesz to Ty rozsiewasz panikę, a dziecku to na pewno nie pomaga.


dodam jeszcze że dzieki temu że jestem spokojna przy małym i nie rozsiewam paniki, choć bardzo sie bałam, mój syn się otworzył i co dzień uczy się nowych słów; idzie mu coraz lepiej

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosiaczek3006

Post #8 Ocena: 0

2011-09-16 10:39:10 (13 lat temu)

gosiaczek3006

Posty: 2554

Kobieta

Z nami od: 20-12-2010

Skąd: Crewe

Nie Twoja sprawa co robie od rana ,to raz a dwa moze w szkole Twojego dziecka jest tak mozliwosc zeby rodzice siedzieli ,bo wnaszej nawet pierwszego dnia takiej mozliwosci nie bylo...wiec nie udawaj ze pozjadalas wszystie rozumy A trzy...nie rozsiewam paniki ...mowie a raczej pisze co czuje...wolno mi ... O ile wiem wolny kraj..nie podoba Ci sie nie czytaj To ze ja przezywam nie znaczy ze okazuje to mojemu dziecku...prosze Cie nie ucz mnie ...bo wiem jak ma wychowywac wlasne dziecko wiec komentarze sobie daruj A to ze boli mnie jak widze strach mojego dziecka w szkole znaczy ze mam odruchy ludzkie ,ktorych i Tobie zycze...

[ Ostatnio edytowany przez: gosiaczek3006 16-09-2011 10:40 ]

...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

brookaciki12

Post #9 Ocena: 0

2011-09-16 10:56:18 (13 lat temu)

brookaciki12

Posty: 1085

Kobieta

Z nami od: 26-07-2011

Skąd: D

oj widzę, że nie zrozumiałaś za bardzo co napisałam, ale trudno, i chciałam zaznaczyć jeszcze jedno, mówisz że nie okazujesz dziecku swojego strachu, hmmmmm. post powyżej nie jest jedynym postem Twojego autorstwa, który daje na to dowód, śledzę te Twoje żale na temat szkoły i strachu od dłuższego czasu(np.wróć do swoich wypowiedzi na temat płaczu w pierwszy dzień szkoły) i na prawdę czasami mnie troszkę irytują. ale cóż nie moja sprawa, życzę powodzenia żeby Twoja pociecha szybko się odnalazła w nowym otoczeniu..(masz rację sianie paniki jest odruchem ludzkim, ale jakoś nie ubolewam nad brakiem tej umiejętności) pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2011-09-16 11:05:42 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 3 z 52 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 50 | 51 | 52 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,