Str 6 z 6 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-09-12 23:36:57 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-09-12 23:38:11 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| michal1985 | Post #3 Ocena: 0 2011-09-13 06:46:47 (14 lat temu) |
 Posty: 263 
Z nami od: 16-08-2008 Skąd: Nottingham |
Cytat: 2011-09-12 23:36:57, nawrocony napisał(a): Nie ma mozliwosci zobaczyc na komputerze (zuzycia turbiny lub katalizatora ) ze turbina jest padnieta, katalizator mozna jeszcze zobaczyc jesli auto ma filter czastek stalych (przy silniku diesel i przy braku mozliwosci powtornej regeneracji ) mowie o silnikach diesel. Ludzie kto wam sprawdza samochody jesli po podpieciu komputera mowi ze turbina jest zuzyta? Bo ma zly odczyt cisnienia ladowania? Turbina dziala albo ne dziala, pracuje normalnie albo wydaje dzwieki glosne, jest blad na komputerze o za wysokim cisnieniu ladowania lub za niskim (tu moze byc zawor odpowiedzialny ale w tym modelu chyba dziala na cisnienie a nie na podciscienie-chodz moge sie mylic ) . Naprawde nie moge sie nadziwic jak ktos podepnie komputer i powie ze turbina padla!!! Pracuje od ponad 15 lat jako mechanik z czego 10 lat to serwis opla i vauxalla i 5 lat renault rover i mg a reszta to co popadlo i przy komputerach serwisowych nie ma mozliwosci powiedziec ze turbina padla przy jego podlaczeniu i sprawdzeniu bledow, a co dopiero przy podpieciu uniwersalnego skanera ( zakladam ze takim sie poslugiwal i wliczam w to snapon skanery ) Sa magicy co powiedza ze jak podlacza komputer to wszystko beda o silniku wiedziec a wystarczy sie spytac od czego jest dany zawor czy czujnik ( np.egr ) i wymysla bajke na poczekaniu nie umiejac nawet czytac wszystkich danych co komputer pokazuje i ich powiazac. 
Jak turbo padnie do bedzie jedna wielka plama ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Zwyczajnie olej pusci, jest tez mozliwosc luzow na wirniku czy jak to tam sie zwie. Cala reszta problemow to zawory lub dziurawe weze
|
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2011-09-13 07:38:18 (14 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
wszędzie są różni fachowcy.
dzięki temu życie jest bardziej kolorowe... ale tylko jak nie musimy za to płacić z własnego portfela jest tam i spec z mojej profesji  ))Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| marlenka28 | Post #5 Ocena: 0 2011-09-13 09:41:29 (14 lat temu) |
 Posty: 508 
Z nami od: 22-06-2009 Skąd: m-r |
kumpel był ze swoim samochodem w serwisie bmw i stąd ma informacje na temat turbiny i katalizatora...
kupil do dosc daleko od domu, więc zastanawiam się czy jest sens jechac do dilera jeżeli gwarancja tych części nie obejmuje... [ Ostatnio edytowany przez: marlenka28 19-09-2011 19:48 ] |
|
|
|
| |
|
| marlenka28 | Post #6 Ocena: 0 2011-09-19 19:55:22 (14 lat temu) |
Posty: 508
Z nami od: 22-06-2009 Skąd: m-r |
jeszcze jedno pytanie, kumpel kupujac samochod, podpisal papier, ze kupuje auto jak stoi, bez gwarancji...
papier podpiety z faktura... testowal, ale nie zdawal sobie sprawy, ze bedzie tak duzo do naprawy... auto z przebiegiem 175tys, popolicyjne... diler argumentuje, ze kupione bylo tanio, kupujac auto z takim przebiegiem , trzeba sie liczyc z naprawa i podpisany papier, ze zrzeka sie gwarancji... auto ma kilka powaznych uszkodzen, czy mimo to moze ubiegac sie o naprawe? do wymiany swiece(wszystkie), filtry, filter czastek stałych... |
|
|
|
| michal1985 | Post #7 Ocena: 0 2011-09-19 22:04:38 (14 lat temu) |
Posty: 263
Z nami od: 16-08-2008 Skąd: Nottingham |
Jak to mowia...BMW-bedziesz mial wydatki lub Bardzo miejski wiesniak...
koto kupuje w angli auto z przebiegiem 175 tys mil???No kto???chyba tylko po to zeby poszpanowac ze to BMW hehe no to poszpanowal...bo popolicyjne
|
|
|
|
Wczytuję dane...