Str 3 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: +1 2010-11-24 11:08:13 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: +1 2010-11-24 11:36:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
jojomaster | Post #3 Ocena: +1 2010-11-24 12:50:14 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
ale motacie... a nie zauwazyliscie ze w polskich dowodach osobistych i paszportach nie ma polskich znakow? (tzn sa ale mniejszymi literami). ja mam Ł w nazwisku, ale jak wypelniam papiery to pisze L, natomiast jak sie podpisuje (signature) to z Ł......
|
Sulokim | Post #4 Ocena: 0 2010-12-21 23:30:31 (14 lat temu) |
Z nami od: 21-12-2010 Skąd: Wrexham |
Ja sie przedstawiam "Majkel", ale jak mam przeliterowac, to podaje "Mich -->a<-- l", czasem zaznaczam, ze bez "e". Co nie zmienia faktu, ze praktycznie wszedzie moje imie lub nazwisko jest przekrecone. Anglicy sa jednak dosc wyluzowani pod tym wzgledem i jeszcze nigdy nie mialem przez to problemu.
W pracy wolaja na mnie "Majkel", bo tak od poczatku sie przedstawialem, ale w mailach pisza poprawie Michal. Troche trudniej bylo z nazwiskiem, ale tak jak napisal inny Michal - bardzo sie starali i juz nikt nie ma z tym problemu. Smiesznie jest jak dzwonia do mnie np. z banku - Can I speak to Mr. kzczcmekr...? Jak wiem kto dzwoni to skracam ich cierpienie i potwierdzam, ale jezeli dzwonia z zastrzezonego numeru (albo z natretnego Claims Advisory Direct - banda wrednych naciagaczy) to zawsze czekam ![]() |