Standing charge to akurat pikus bo raptem wzrosl o 1p- od 0.44 do 0.45 za dobe. Zreszta to zaden procent rachunku byl nawet przed podwyzkami.

No jak ci standard rate podkoczy pod pazdziernika do 0.80 albo 1.20-1.80 to juz taki pikus nie bedzie 80-120 funtow za sam fakt ze masz gas i prad.

Ja nie bede placil standing charge….bede placil tylko za usage, mnie nie interesuja ich polityczne gierki, nie placenie po prostu tez jest zlym pomyslem…. Trzeba grac w icu gierki robic complainy a jak juz masz reference i case otworzony nie moga ci robic problemow..tak to dziala

nawet niech podskoczy do 2f to za miesiac raptem 60..przy cenach za jednostke gazu/enrgii to na prawde "na waciki". zeby bylo 120f to by musialo wyniesc 4f-czyli 10x wicej niz teraz. Oczywiscie nic nie jest niemozliwe ale w tej chwili to na prawde zadna kwota.

On miał raczej na mysli 2f x dwa liczniki

Śmieszne bo w sumie to nic się nie dzieje sztuczny kryzys oby urodziło się z tego jakieś pospolite ruszenie

W Polsce to przynajmniej ludzie mogą głosować na konfederację a tutaj nie ma alternatywy

Dokladnie dwa liczniki jeden za gas , drugi za prad i wychodzi kolo 80-100 funtów - jeden pisze ,że na waciki a drugi za co ja mam tyle płacić? Za nieudolności rządu i kolesistwo które zarabia na naiwniakach?

Przeciez to oczywiste ,że chcą ,żeby był BUNT a potem przyjedzie będą dawać rozwiązania - ZROBIĆ SZTUCZNIE PROBLEM A POTEM UDAWAĆ ,ŻE SIE MA ROZWIĄZANIE.

[ Ostatnio edytowany przez: Antyszczepan 27-08-2022 17:19 ]

Price cup poszło w górę a dostawcy się do tego dopasowują. Kto im zabroni podnieść ceny skoro ofgen dał przyzwolenie i stosowne narzędzia.

Ja mam prad i gaz ale jeden standing charge???" liczniki od tego samego dostawcy. az sprawdzilam rachunek...grom wie czemu.

Moim zdaniem spoora grupa nie bedzie po prostu wstanie zaplacic takich rachunkow na dluzsza mete.

Przyjrzyjmy sie takiej typowej rodzince w moim rejonie, ok 30. z 3 dzieci i psem (bez zadnych dlugow ale tez bez oszczednosci):
-oboje pracuja, zarabiaja po 25tys na rok kazde, praca biurowa, nadgodzin brak, perspektywa dodatkowej pracy zadna
-do domu przynosza po 1650f na reke, plus 200f child benefit. To daje dochod 3500f na miesiac.Inne benefity sie nie naleza.
Oplaty miesieczne: mortgage/rent- 800f, c.tax-200f, woda- 45f, tv+internet-45f, TV lincence- 20f, ubezpieczenia (tylko te podstawowe)-150f (zycie, pies, zdrowotne, dom), 2 samochody- ins+tax 100f, 2x tel kom- 50f, school club-150f, tankowanie samochodow- 400f i juz mamy 2000f. Do tego dodajmy serwisy za samochody, MOT, opnony i jakies minimalne naprawy i odchodzi srednio nastepne 100f.
Ciagle ladnie wyglada, prawda? przeciez 1400f im zostalo...wydadza z 800f na jedzenie+chemie+ubrania (tak bez szalenstw na 5 osob i psa) i ciagle wolne 600 stow. No teraz zamiast 100f placa 400f za energie i gaz. I juz zostalo 200 (wczesniej bylo to 500).
Ciagle zostalo, bidy nie ma.
Ale wlasnie konczy sie im fix na mortgage i ich rata wzrosnie do 900f. Nie jest zle, wciaz wolna stowka.
Pechowy miesiac: pralka padla, dzieci maja wycieczki szkolne i na dodatek head gasket wybuchl w jednym aucie, trzeba zmienic okulary i aparat ortodatyczny. No to tym miesiacu sa 2000 tys w plecy. Wolna stowka im w tym momencie idzie na splate karty kredytowej przez nastepne 2 lata, bo skads przeciez musieli wziac ta kase.
No to jak przez 2 lata nie beda mieli nadprogramowych wydatkow to dadza rade .Zakladajac, ze i tak obetna koszty gdzie sie da, zeby nadazyc za inflacja.
Niestety przewiduje, ze w ciagu roku dorobia sie prznajmniej 5 tys dlugu i dojda do etapu, ze beda wybierac miedzy jedzeniem a grzaniem.
A to wszystko bez wakacji, take-away, kupowania gadzetow, imprez czy kina. I bez perspektywy na poprawe sytuacji.
Ot zycie w UK w XXI wieku .

Swietnie podsumowanie dominika

to bardziej pasuje pod jakis pracownikow agencyjnych na pikowaniu

jakis czas temu znalazlem na ulicy pay slip pracownika biurowego z mojej firmy to 650 na reke wyciaga jakis szeregowy pracownik biura watpie zeby ludzie pracowali za 1600f w biurach

pewnie na tym forum wszyscy zarabiaja minimum 2ke wlasnie zabawne ze woda tak nie podrozala tylko moze kosztowac normalnie

przeciez tez powinna wzrosnac 200-300% w tych okolicznosciach-bo dlaczego nie

council do gory na poczcie wczoraj bylem to strajkowali... przynajmniej kupilem dzisiaj bilet dla zony i corci za 50f przyjemna odmiana

Jutro spróbuję wejść na chat z kimś z british gas, zrezygnować z direct debit i poprosić o wystawienie miesiecznych lub kwartalnych rachunkow.Zobaczymy jak podejdą do tematu ..