Str 8 z 9 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-03-12 16:11:06 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Biedroneczka19 | Post #2 Ocena: 0 2010-03-13 14:26:56 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
A dzisiaj dzwoniła do mnie babka z barclays i pytała sie mnie czy byłam w czwartek w banku. A ja sie pytam ale o co chodzi. "Czy byla pani w banku" powiedziałam ze nie (bo nie byłam) ale potem zapytałam sie czemu pyta a ona na to ze nic sie nie stało ale nie moze mi powiedziec. Zaraz sprawdziłam konto wszystko jest ok. Ale mnie zaniepokoiła jak nie wiem. Mieliscie kiedys cos takiego???
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2010-03-13 15:16:37 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
pewnie był napad na bank
![]() możliwe ze ktoś coś próbował na ciebie wyciągnąć. kiedyś już o tym pisałem, Akurat kiedyś byłem w domu córki mojego znajomego gdy policja eksmitowała jej współlokatorkę, okazało się ze pod jej nieobecność laska odebrała dokumenty, poszła do banku i udało się jej wybrać stypendium studenckie i jakieś tam benefity dla małolatów. i troche kasy, w sumie chodziło o kilka tysięcy, jak to zrobiła nie mam pojęcia, ale widać da się. oszustów i złodziej wszędzie <a href="mailto:wpi@@du" target="_new">wpi@@du</a> powinni ciąć łapy przy szyji parszywcom A coi do karty paypal Widzę że życzą sobie OK 4,90, za jaki okres ta opłata, jakie są koszty używania tej karty? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #4 Ocena: 0 2010-03-13 16:54:40 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Biedroneczka19 | Post #5 Ocena: 0 2010-03-13 22:47:33 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
Cytat: 2010-03-13 15:16:37, krakn napisał(a): pewnie był napad na bank ![]() możliwe ze ktoś coś próbował na ciebie wyciągnąć. Boże drogi ale jakim cudem?? Wszystkie dokumenty mam w domu. Moze lepiej jak w poniedizałek polece do oddziału??? |
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2010-03-16 08:59:27 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
mam to pytanie w papierach z banku,jest pozycja której nie rozumiem mozecie mi przetlumaczyc co ono dokladnie znaczy?
"Could the purchase belong to another party on your account??" nie wiem czy mam odpowiedzieć TAK czy NIE , w wymienionych przez bank transakcjach jest jedna która na pewno należy do mnie ,reszta jest złodzieja. EDIT Dzięki Barbi ![]() nie mam nikogo na koncie ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2010-03-16 09:06:01 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ale jesli to dotyczy tylko tych zlodziejskich transakcji, to bym odpowiedziala nie. Bo zakup nie nalezy do innej osoby, ktora ma z Toba konto.
Carpe diem.
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2010-03-16 09:19:46 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Richmond, dziękuje
![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Milusia | Post #9 Ocena: 0 2010-03-18 13:06:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
Wiem, wiem, robie sie monotematyczna i zrzedze wam tu jak stara ciotka ale znowu pojawila sie kolejna proba oszustwa i kradziezy on-line i jesli uda mi sie przestrzec lub uczulic kilkoro z was, bedzie to moj maly sukces.
Niestety wczoraj w nocy hakerzy wlamali sie do systemu jednej z agencji wspolpracujacych z nami, oznacza to, ze maja dostep do danych naszych klientow, ktorzy dokonali rezerwacji przez Internet. Maja wiec imiona, nazwiska, numery telefonow, daty rezerwacji, adresy mailowe. Czego nie maja, to dane kart kredytowych bo system ze zwgledu na bezpieczenstwo po prostu ich nie przechowuje. Dlatego tez rozsylaja maile do naszych klientow, mowiace, dziekujemy za rezerwacje, podaja wszystke dane zeby uwiarygodnic sytuacje i prosza o potwierdzenie danych dotyczacych karty bo rzekomo pojawil sie jakis blad w systemie i dane sa nieczytelne. Musze przyznac sprytny pomysl i czesc ludzi moze dac sie nabrac, wychodzac z zalozenia, ze postronne osoby nie maja dostepu do informacji podanych w mailu. Ale co mnie cieszy, od rana telefony sie urywaja, czesc ludzi wyczuwa podstep, tym bardziej ze mail jest wysylany z innego adresu niz oficjalny, choc bardzo podobnego. Dzwonia wiec zeby potwierdzic czy taki mail byl wyslany. Walczymy wiec z systemem, zmieniamy hasla, informujemy ludzi, ale zapewne jakis odsetek da sie niestety nabrac na ten numer. Wiec jesli kiedykolwiek dostaniecie maila z prosba o potwierdzenie numeru karty, nie robcie tego, nawet jesli wszystko wyglada naprawde wiarygodnie. Zawsze lepiej oddzwonic do konkretnej firmy i potwierdzic, czy taka sytuacja faktycznie ma miejsce. Bardzo rzadko lub wrecz wcale nie zdarza sie, zeby firmy potwierdzaly platnosci w taki wlasnie sposob. jewelleryjunction co uk
|
Post #10 Ocena: 0 2010-03-18 13:18:54 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|