2009-05-20 14:46:19, evasta4 napisał(a):
2009-05-20 14:27:51, andrzej10 napisał(a):
2009-05-20 14:19:45, evasta4 napisał(a):
Na Twoim miejscu tak czy siak zadzwonilabym i powiedziala,ze jade do Pl za 3dni i chce zablokowac taxy.Tyle.Bedzie ok.

Lepiej tak niz ciagnac to w nieskonczonosc i miec nerwa.
a z kasa co mam zrobic wziasc ja? przeciez jak powiem ze przestalem prcowac 3 dni temu to beda chcieli zebym wypelnil delaracje ktora potwierdza zarobki na podstawie ktorej przyznaja tax, a ja jej wypelnic nie moge, nie no czuje ze sie przez przypadek ostro wkopalem
Zadzwon i tyle.Reszta sie juz nie przejmuj.Deklaracji nie musisz wypelniac,bo wracasz do Polski.
nie no napisze po kolei jak to bylo zeby nie bylo jakis nie jasnosci i wogole zanim zejde na zawal...
kase powinienem otrzymywac tylko do 5 kwietnia 2008 bo wyjechalem, a oni caly rok podatkowy tj. 6 kwiecien do 5 kwiecien 2009 przysylali mi kase kiedy ja juz bylem w polsce nadal to robia po 5 kwietnia 2009 czyli zachaczam o 2 roki podatkowe w ktorych nie powinienem otrzymac pieniedzy juz. Dlatego teraz na pewno sie wkurza jak zadzownie i powiem ze ja juz nie pracuje od 5 kwietnia 2008. I znajac ich, zadne tlumaczenie nie pomoze nawet jesli powiem ze chce te pieniadze oddac.