
Str 3 z 4 |
|
---|---|
krunschwitz | Post #1 Ocena: 0 2009-04-16 22:08:38 (16 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
Czy ktoś widział takie caravan parki gdzieś w pobliżu zachodniego Londynu???Może bym się przeniósł.
![]() Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
Post #2 Ocena: 0 2009-04-16 22:16:45 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Anthrax | Post #3 Ocena: 0 2009-04-16 22:26:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 31-01-2009 |
Cytat: 2009-04-16 22:05:00, anetek2 napisał(a): wiecie co ,nawet kupic cos takiego to chyba nie glupie .W obecnych czasach pozyczka mieszkaniowa to strach sie bac ,a tu rata wyszla by smieszna .To tylko taki pomysl a raczej kilka ![]() grunt (ang. plot) trzeba sobie wynajac na caravan site. zwykle w caravan park, wlasciciele chca zeby caravan od nich kupic. Jesli zgodza sie zebys zainstalowal swoj caravan placi sie siting fee (kilkaset funtow jednorazowo). Wydzierzawienie gruntu to kwestia od 1700 funtow rocznie wzwyz. Wiekszosc caravan parks jest zamknieta w okresie zimowym (listopad - marzec) lub przynajmniej na 2 tygodnie w roku. Osrodki zamkniete w zimie sa zwolnione od council tax. -----------.Bee alive!!..: w w w. s a v e o u r b e e s. o r g. u k ---------------------
Support Bacteria - It's The Only Culture Some People Have
|
Post #4 Ocena: 0 2009-04-16 22:44:11 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2009-04-16 23:33:25 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-04-16 21:51:20, ciupek napisał(a): Sa juz takie osiedla gdzie normalnie ludzie mieszkaja caly rok.Moge nawet jutro fotke cyknac i wkleic.A co do mieszkania na czyjejs posesji to faktycznie adres jest wspolny.Listy przychodza na adres domu "landlorda" Ale ja nie mowie, ze nie ma. Ale nie nalezy ich mylic z caravan park, na ktorych nie mozna mieszkac przez caly rok, a takich jest wiekszosc. Caravany sa tutaj trakowane jak domek letni/weekendowy. Jak ktos lubi nietypowe przestrzenie to moze jeszcze rozwazyc boat house. Moze byc wersja stacjonarna lub ruchoma np w postaci barki. Carpe diem.
|
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2009-04-16 23:34:45 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-04-16 22:05:00, anetek2 napisał(a): wiecie co ,nawet kupic cos takiego to chyba nie glupie .W obecnych czasach pozyczka mieszkaniowa to strach sie bac ,a tu rata wyszla by smieszna .To tylko taki pomysl a raczej kilka ![]() Musialbys kupic za gotowke albo personal loan. Pomijam fakt, ze musisz miec miejsce by to zaparkowac i moc w tym mieszkac. Carpe diem.
|
andyopole | Post #7 Ocena: 0 2009-04-17 02:40:24 (16 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
No to mowie, bo wiem duzo gdyz mieszkalem w takim cudzie ponad 3 lata. Sam! Po 2bedroom dzielonym z czterema osobami wydawalo mi sie ze wstapilem do raju. Mozna spokojnie mieszkac bedac para.
Zalety i wady: 1/ Niezaleznosc; 2/ Zawsze jakis kawalek swojego podworka; 3/ Jest miejsce na auto i duze BBQ; 4/ Mialem wlasny ogrodek ze szczypiorkiem, pietruszka i kwiatkami; 5/ Pralke, zamrazarke i rzeczy "gospodarskie" trzymalem w drewnianej sheed, ewentualny mroz pralce nie zaszkodzil; 6/ "Fabryczne" ogrzewanie w postaci promiennika ciepla na propan butan to za malo, w zimie moze byc zimno; 7/ Mialem zainstalowany normalny dwufunkcyjny kociol gazowy do co i cwu, kaloryfery w kazdym pokoju, calosc sterowana termostatem wyposazonym w programator; 8/ Kupujac lub wynajmujac taka chatke nalezy zwrocic uwage na rok produkcji, te stare sa raczej "niezimowe", ogrzewanie moze sporo kosztowac; Poniewaz mialem taka prace ze wychodzilem z domu w poniedzialek rano i wracalem w piatek lub sobote to nawet w zimie nie musialem oszczedzac na ogrzewaniu, dalo sie zyc. Ale bywalo ze gdy w zimie wracalem to temp. w chatce wynosila +3 C, hahaha, trzeba bylo dwie godziny zeby zdecydowac sie na prysznic. Wszyscy koledzy mieszkajacy we flatach lub domach wynajmowanych w kilka osob zazdroscili mi bardzo. No i kobitke mozna bylo zaprosic, latwiej sie oswajala i mogla posmigac na golaska po chatce. Bywalo (nie chwalac sie) ze musialem robic zapisy na weekendy, tak lubialy kolezanki moj maly domek z duzym grilem (roznem ![]() To tyle co mi przyszlo do glowy, jesli masz jakies dodatkowe pytania to prosze "bez krepacji". |
andyopole | Post #8 Ocena: 0 2009-04-17 02:43:27 (16 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Nowe kosztuja drogo, ale uzywany jak sie poszuka to za dwa tysiace juz jest przyzwoity, chociaz moj kolega z firmy (anglik) kupil taki 1bed za 500,- poundow i mieszkal w nim caly rok, na zapleczu placu manewrowego naszej firmy.
|
anetek2 | Post #9 Ocena: 0 2009-04-17 22:01:37 (16 lat temu) |
Z nami od: 13-09-2008 Skąd: southampton |
Cytat: 2009-04-16 21:04:34, ciupek napisał(a): anetek2 a ten ktory chcesz wynajac,ile za niego chca? £ 550 z agencji leaders.co.uk bylam tam przed chwila sprawdzic co sie dzieje w piatek wieczorem .Cisza i spokoj !!!!!!!!!!!! |
Superlover | Post #10 Ocena: 0 2009-04-17 23:01:58 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Najbardziej mi się podobało z tymi kobitkami. Naprawdę tak lecą na te karawany?
![]() ![]() Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |