Str 5 z 19 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2008-12-30 21:55:18 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
eladudzia | Post #2 Ocena: 0 2008-12-31 09:32:36 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-06-2007 Skąd: Grays |
Cytat: 2008-12-30 21:55:18, sometimes napisał(a): @eladudzia od początku czytałem ten temat z zaciekawieniem. A wczoraj pojawił się nowy wątek: <a href="http://www.mojawyspa.co.uk/forum/5/16076/jak-odzyskac-depozyt-i-dac-nauczke-nieuczciwemu-Polakowi" target="_blank" target="_new">http://www.mojawyspa.co.uk/forum/5/16076/jak-odzyskac-depozyt-i-dac-nauczke-nieuczciwemu-Polakowi</a> i zacząłem myśleć, co ja mogę począć, gdyby mnie dotknęła taka sytuacja jak twoja lub tej pary. Google w mojej miejscowości nie znajduje motelu. A tak w ogóle to na motel skierował cię Council, CAB, a może samemu poszliście? Ile płaciliście? Nie napisałaś, jak walka o odzyskanie depozytu 3 msc, jestem ciekaw, napisz proszę... my depozyt odzyskaliśmy w nielegalny ponoć sposób. CBA wysłało list do gościa na podany adres w umowie informujący, o wstrzymaniu płatności czynszu do czasu wyjaśnienia sprawy. Przez dwa miesiące nie płaciliśmy czynszu więc kaucja się nam zwróciła. W councilu powiedziano nam, że takie wstrzymanie czynszu jest niezgodne z prawem i CBA nie powinno pisać takiej treści. Co do hostelu, to Council znalazł nam hostel w dniu, w którym mieliśmy eksmisję. Eksmisja miała nastąpić 02 grudnia o godzinie 14:00 więc poszliśmy tego dnia rano do Councila i szukali nam miejsca w hostelu. Udało nam się na szczęście w mojej miejscowości ale jeżeli nie byłoby miejsca wówczas, wysłaliby nas pod Londyn. W Twoim przypadku poszukiwaliby hostelu najbliżej Twojego miejsca zamieszkania lub pracy. Ja nie wiedziałam, że w mojej miejscowości znajduje się hostel więc lepiej się dowiedz czy w Twojej nie ma. Hostel, w którym mieszkaliśmy, wyglądał z zewnątrz jak 3 połączone ze sobą domki dwupiętrowe i nie przypominał hostelu. Nawet nie było żadnego szyldu co to za budynek. Co do opłat, to płaciliśmy 100Ł tygodniowo czynszu + 10,02 woda, prąd/tygodniowo. Jeżeli miałbyś niskie dochody bądź nie pracowałbyś wówczas council daje housing. |
vitek | Post #3 Ocena: 0 2008-12-31 10:49:18 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
'Hostel nie wyglądał jak hostel'
![]() większość ludzi na forum wyobraża sobie że hostel dla bezdomnych to zrujnowana rudera bez prądu i wody, w której piją, ćpają i kur++ą się na korytarzach, a na kominie jest wielki transparent: Hostel dla bezdomnych nieudaczników beneficiarzy coby młodzież wiedziała gdzie rzucać petardy ![]() The Mythbuster
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2008-12-31 10:55:14 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Podlaczalam kiedys do instrastruktury informatycznej taki hostel i byl to nowy budynek z malymi mieszkaniami typu 2 bedroom. Nie wyroznial sie niczym od innych budynkow mieszkalnych. Powiedziano mi, ze jego mieszkancami beda ludzie, ktorzy z jakis powodow stracili dach nad glowa i bedzie ich tam umieszczac gmina i placic za nich Housing A., ktora wybudowala ten hostel.
Same gminy maja mnostwo roznych domow prywatnych, ktore nie wyrozniaja sie niczym i umieszczaja tam tymczasowo potrzebujacych. Ale moze sie zdarzyc, ze beda musieli umiescic kogos w niezbyt ciekawym hotelu czy B&B. Sa tez hostele dla bezdomnych, takich prawdziwych z wlasnego wyboru, prowadza je rozne instytucje i one nie wygladaja juz tak ladnie i warunki sa w nich duzo gorsze. Widzialam cos takiego w poprzedniej pracy, obsluga nie mogla poruszac sie nigdzie sama bez krotkofalowek, niektorzy klienci bywali niebezpieczni i zdarzalo sie, ze dochodzilo tam do przemocy wsrod mieszkancow. Niedaleko dworca Victoria w Londynie jest taki hostel, pewnie jeden z wielu prowadzonych przez organizacje charytatywne. Carpe diem.
|
vitek | Post #5 Ocena: 0 2008-12-31 11:10:39 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Zgadza się. W moim mieście sa 2 hoslete, 1 dla bardzi 'normalnych' ludzi i 2gi dla różnych junkies itd. ten wygląda mniej ciekawie.
Kiedyś wchodzę z dostawą do pewnego domu, przejeżdżałem obok wielokrotnie ale nie byłem nigdy w środku okazuje się że to dom dla zwolnionycb warunkowo więźniów, z zewnątrz niczym się nie wyróżniał i oczywiście żadnej tabliczki. Potem byłem też w domu dla kobiet które uciekły przed przemoca domową - identycznie. Tabliczek ani żadnych znaków nie ma żeby takich ludzi nie stygmatyzować The Mythbuster
|
|
|
Aleksandra76 | Post #6 Ocena: 0 2009-11-18 15:13:31 (15 lat temu) |
Z nami od: 27-02-2009 Skąd: Londyn |
witam! moze mi ktos napisac kontak do dobrego prawnika ktory zajmie sie moja sprawa??? chodzi mi o odzyskanie mojego depozytu. teraz jestem tak zdesperowana ze chodzi mi o zalozenie sprawy by odzyskac jego trzykrotnosc... potrzebuje kogos kto poprowadzi moja sprawe.
z gory dziekuje za odpowiedz! totamto76@poczta.fm |
Halcia | Post #7 Ocena: 0 2011-01-06 16:53:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-10-2008 Skąd: Bury / Manchester |
Witam serdecznie.
Niestety, ja również znalazłam sie w podobnej sytuacji. W dniu Wigilii dostaliśmy eksmisję sądową z wynajmowanego mieszkania. Eksmisja odbedzie się 11 stycznia o godz. 10.30. Powód - landlord nie płaci rat kredytu za to mieszkanie.Od razu zadzwoniliśmy do naszego landlorda z pytaniem o co chodzi. Jego zdaniem nie było powodu do paniki, bo on trzyma rękę na pulsie i przecież wszystko załatwi pomyślnie. Powiedział, że w UK wystarczy spóźnić się 1 dzień i już bank wyrzuca z domu. Najgorsze było to, że był to okres świateczno - noworoczny i załatwienie sprawy gdziekolwiek graniczyło z cudem. Obdzwoniliśmy wszystkich znajomych i ich landlordów z pytaniem o wolne mieszkanko. I nic ![]() 4 stycznia poleciałam do counsilu po poradę - umówili mnie na nastepny dzień z doradcą ds. bezdomnych. Okazało się że mój landlord zalega z kredytem ok roku i raczej nic nie zdziałamy chyba że spłaci całą zaległość. Jak nie to musimy czekać do dnia eksmisji i wtedy counsil zacznie działać. Najgorsze w tym wszystkim jest to że mamy za mało czasu na znalezienie dla siebie nowego lokum. Więc tak czekam na wyrok w międzyczasie przeglądając oferty agencji, dzwonimy po znajomych po landlordach.. Znajomy mówi, że powinniśmy się ciezyć z całej tej sytuacji bo dostaniemy mieszkanie socjalne. Ale czy jest z czego się radować?? Chyba nie ![]() Musiałam się wygadać...sorki.. |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2011-01-06 17:10:33 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Przegladaj tez weekendowe gazety/dzienniki, i czesto sa tez regionalne darmowe gazety z ogloszeniami prosto od wlascicieli.
Ada
|
krakn | Post #9 Ocena: 0 2011-01-06 17:19:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
w drukowanych gazetach to starocie są (nasz dom był jeszcze miesiąc po wynajęciu), trzeba robić tak że codziennie rano wchodzisz na strony i patrzysz co się nowego pojawiło i umawiasz się na ogladanie.
niestety trzeba się spieszyć bo jak coś fajnego (czytaj polski czy europejski standard bez grzyba i nie ciemna nora) w dobrej cenie to bywa że w kilka godzin znika, nam tak 4 zarąbiste domy poszły z przed nosa! W gazetach to albo już nie aktualne albo rudery, albo w cenach z kosmosu Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #10 Ocena: 0 2011-01-06 17:32:00 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|