, później o poprosiłam o pełna info. na ten temat, napisali, że dziecko musi miec paszport tymczasowy. Czytałam cos o paszportach zjazdowych o tym, że za stosowna opłatą załatwia sie takowy od ręki -Czy ktoś z was tak robił? Zależy mi na szybkim powrocie do kraju.
Poza tym, wysłałam dzisiaj do Polski jego brytyjski akt urodzenia i jak dobrze rozumiem musi byc on przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego, wpisany do ksiąg USC i zrobią mi odpis jego aktu urodzenia w języku polskim? wtedy jadę z tym do konsulatu, czy po drodze zapomniałam jeszcze o czymś? nie orientujecie się ile trwa załatwianie takiej sprawy w Polsce? sorry, może się powtarzam i zadaje głupie pytania ale jestem już skołowana informacjami docierającymi do mnie zewsząd o różnych treściach:-Y
pozdrawiam
Wczytuję dane...