sprzedaje za np 5-10 tys
To chyba musi byc garaz oddalony 30 km od najblizszej wsi

Str 4 z 5 |
|
---|---|
Anonim | Post #1 Ocena: 0 2005-05-16 15:44 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
Cytat: sprzedaje za np 5-10 tys To chyba musi byc garaz oddalony 30 km od najblizszej wsi ![]() |
bl | Post #2 Ocena: 0 2005-05-16 17:59 (20 lat temu) |
Z nami od: 03-03-2005 |
do anonimka ktory pyta o kredyt:
to raczej trzeba zapytac jaki bank dal mi kredyt a nie z jakiego bralam, niestety jezeli nie jest sie rezydentem i ma sie minimalny wklad wlasny to nie przebiera sie w bankach jak w ulegalkach ![]() kredyt dal mi natwest na 95% wartosci mieszkania nieatrakcyjny min dlatego ze ze wzgledu na maly wklad wlasny do kredytu doliczono mi prowizje za duza ryzykownosc /prawie 2000£/ ale z drugiej strony, kupuje mieszkanie nowe wiec nie mialam prowizjii za wycene z pewnych wzgledow nie placilam duty stamp i takie tam rozne ... inne banki maja odrobinke nizsze oprocentowanie niz natwest ale trzeba miec conajmniej 10% wartosci nieruchomosci /Barclay/ a np w Bank of Scotland " nierezydentom" udzielaja kredytu tylko przy 20% wkladzie wlasnym zaznaczam ze warunki kredytowe bankow bardzo czesto sie zmieniaja wiec prosze sie nie sugerowac specjalnie tym co pisze bo to co bylo aktualne wczoraj dzisiaj moze wygladac zupelnie inaczej poza tym najciezej dostac pierwszy kredyt, ale nawet jezeli poczatkowo nie mozna dostac najlepszej oferty na rynku to po kilku latach jak juz czesc nieruchomosci jest splacona mozna tym swoim kredytem "zonglowac" i przerzucac go z banku do banku /oczywiscie wczesniej trzeba sprawdzic czy nasza umowa przewiduje taka mozliwosc/ w zaleznosci od tego ktory aktualnie ma najlepsza oferte radze zaplacic dobremu mortgage adviserowi... samemu ciezko "wychodzic" kredyt i porownac oferty, teoretycznie jest to mozliwe ale moze pochlonac tyle czasu ze stanie sie nieoplacalne. bl
|
Anonim | Post #3 Ocena: 0 2005-05-16 19:20 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
wcale nie garaz...
![]() troche malo znasz UK ![]() nie zdarza sie to czesto ale jednak...: HOMEOWNERS in run-down areas are turning down a free offer of new houses. Families in homes worth as little as £5,000 are being offered the chance to move to new ones in the same part of Manchester while keeping their existing mortgage - but some insist on staying put. The scheme is part of a drive to knockdown and rebuild neglected parts of east Manchester and double the population to 60,000 over the next 20 years. Several householders told the Manchester Evening News they would fight on if the council tried to force them to move. The extra cost of the house swap will be met by a `home loss payment' from the city council, a relocation grant and a pioneering town hall equity stake in the new property. The first area targeted will be Eccleshall Street and surrounding parts of Clayton. Eighty-nine owner-occupiers have been identified as qualifying for the scheme. The city council wants to knock down empty houses first, then rebuild, then move the owner-occupiers, then finish demolition. Anyone who tries to sell one of the new houses in the first five years after moving in would have to repay both the equity stake and the relocation grant. Basil Curley, the council's executive member for housing, said: "It is a win-win situation." But Vivienne and Bryan Clark, who believe their two-bed home on Eccleshall Street is worth £30,000 to £35,000, insisted: "We have paid our mortgage and we don't want to go." |
Anonim | Post #4 Ocena: 0 2005-05-17 06:22 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
bl, piszesz dostałaś 95% kredytu. Czy ten bank mnożył X razy Twoje roczne dochody.Jeśli tak to ile wynosi X (słyszałam, że to może byc 3,4 razy) i napisz proszę jak dłudo trwają formalności (od chwili kiedy powiadziałaś TAK - kupuję). Z góry dziękuje
![]() |
bl | Post #5 Ocena: 0 2005-05-20 15:09 (20 lat temu) |
Z nami od: 03-03-2005 |
nie mam pojecia co bank mnozyl i jak kalkulowal, jest bardzo duzo czynnikow ktore wplywaja na zdolnosc kredytowa, kazda aplikacja jest rozpatrywana indywidualnie, jedyny sposob na to aby przekonac sie czy sie kredyt dostanie to zlozyc aplikacje, najpierw taka "do systemu" system najczesciej odpowiada ze da kredyt, ale potem rozpatruje to zywy czlowiek, wiec nie ma sie co sugerowac tym ze "system" powiedzial tak
obiecuje ze napisze wiecej o tych wszystkich procedurach i gdzie mozna sobie zrobic wstepna kalkulacje online jak tylko przylacza mnie z powrotem do interentu, teraz znikam na okolo 2 tygodnie ps. ja powiedzialam TAK? komu ? kiedy? nie przypominam sobie zebym byla ostatnio pijana ![]() bl
|
|
|
Anonim | Post #6 Ocena: 0 2005-05-20 16:29 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
Dzięki
![]() ![]() ![]() |
Anonimek | Post #7 Ocena: 0 2005-06-06 10:41 (20 lat temu) |
Z nami od: 06-06-2005 |
Wiesz co, BL? Wydaje mi sie ze minelo okolo 2 tygodnie
![]() |
bl | Post #8 Ocena: 0 2005-06-07 09:01 (20 lat temu) |
Z nami od: 03-03-2005 |
ale mnie rozbawilas/es z samego rana ta reinkarnacja LOL
![]() OTO JESTEM zreinkarnowana po ciezkej przeprowadzce z zepsutym samochodem w tle wlasnie laskawcy z Bt podlaczyli mi interenet wypadlam troche z watku i nie wiem co pisac przeczytalam pobieznie, ktos tam pisze o councilowskich blokach, oczywiscie ma racje zeby tego nie kupowac absolutnie, ale mysle tez ze nikt nie ma zamiaru i nie o takich mieszkaniach rozmawiamy... w okolicach londynu byduje sie teraz sporo tzw "new development" mieszkania na miare naprawde europejska, jasne, duze, ladnie wykonczone z mozliwoscia wyboru np podlog czy szafek w kuchni, wszystko ogrodzone, bramy na fotokomorke, miejsca parkingowe itd, ja wlasnie w takim "new development" kupilam mieszkanie, moi nowi sasiedzi to w wiekszosci mlodzi, pracujacy ludzie, nie zadna councilowska szumowina sikajaca na klatkach teraz o kredycie bo to chyba najbardziej wszystkich interesuje, a chalupe to juz sobie kazdy wg gustu wybierze... ale co mialo byc o tym kredycie??? co bank mnozyl i przez ile? nie wiem i zaden bank nikomu tego nie powie jakimi prawami sie rzadzi przy udzielaniu kredytu /pracowalam kiedys w banku w polsce, wlasnie przy kredytach i wiem ze jest to tez troche loteria, ale tu jest zdecydowanie latwiej dostac kredyt niz u nas/ moja rada: 1. poszukac mieszkania/domu a przynajmniej poogladac kilkanascie mieszkan zeby wiedziec czego sie chce a przede wszystkim za ile 2. odwiedzic kilka bankow i kilku mortgage adviserow /na poczatku to nic nie kosztuje/ i zapytac kazdy mortgage adviser wydrukuje za darmo wstepna kalkulacje i zapyta system czy udzieli kredytu trzeba do tego miec jednak dane: cena domu wklad wlasny roczne dochody brutto czas mi ucieka, musze sie zbierac do pracy, ale teraz juz bede tu zagladac, zadawajcie pytania te bardziej prywatno-finansowe mozna na l_uk_bl@yahoo.com">bl_uk_bl@yahoo.com pozdrawiam i milego dnia zycze bl
|
jaskiermp | Post #9 Ocena: 0 2005-07-19 18:53 (20 lat temu) |
Z nami od: 17-07-2005 |
hej bl.... czy jestes jeszcze czasem online? uzywasz ciagle tegosamego meila?
pozdrawiam jaskiermp pozdrawia Was
|
Anonim | Post #10 Ocena: 0 2005-07-19 22:23 (20 lat temu) |
![]() Anonim |
bl czy mozesz polecic jakiegos dobrego brokera?
dzieki _a_ |