Str 3 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
katarzyna85 |
Post #1 Ocena: 0 2010-05-28 18:51:36 (15 lat temu) |
 Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat:
2010-05-25 22:36:16, littleflower napisał(a):
moj syn probowalal to restartowac- moze jutro tez sprobuje- Jako takiej karty gwarancyjnej nie dostalam, gdyby cos sie dzialo mialam przyjsc z paragonem, paragon trzymalam w portfelu i niestety sie starl, tzn literki sa prawie niewidoczne, ale placilam karta wiec mam w banku potwierdzenie, a i w sklepowym komputerze figuruje bo oni maja dane klientow, z tym ze w sklepie pytalam o mozliwosc naprawy nawet za oplata to nie bylo- oni albo kase zwracaja albo swymieniaja na nowy,
mnie sie alaczyla po 3 restarcie  formacie)bedzie chciala instalowac od nowa system i trzeba robic jak pisze,ja tak kilka razy probowalam i do dzis diala 
|
 
|
 |
|
|
myfreedom |
Post #2 Ocena: 0 2010-05-28 18:51:43 (15 lat temu) |
 Posty: 656
Z nami od: 21-12-2008 Skąd: Kent |
08447360595 to tam dzwonilem do sony
no trzeba przyznac racje, firma dba o swoich klientow, wymiana bez zadnego problemu juz nastepnego dnia, slyszalem juz wczesniej, ze tak wlasnie jest, zabieraja stary sprzet-daja nowy, nawet po gwarancji
|
 
|
 |
|
katarzyna85 |
Post #3 Ocena: 0 2010-05-28 18:53:09 (15 lat temu) |
 Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat:
2010-05-28 18:51:43, myfreedom napisał(a):
08447360595 to tam dzwonilem do sony
no trzeba przyznac racje, firma dba o swoich klientow, wymiana bez zadnego problemu juz nastepnego dnia, slyszalem juz wczesniej, ze tak wlasnie jest, zabieraja stary sprzet-daja nowy, nawet po gwarancji
bzdura!!!!ja mam gwarancje i łaske robili ze przyjmna!czas oczekiwania naprawy do mc czasu,ale najpierw musza ja przyjac a to juz duzo nerwow [ Ostatnio edytowany przez: katarzyna85 28-05-2010 18:54 ]
|
 
|
 |
|
myfreedom |
Post #4 Ocena: 0 2010-05-28 19:05:44 (15 lat temu) |
 Posty: 656
Z nami od: 21-12-2008 Skąd: Kent |
ale sony nie naprawia tylko WYMIENIA sprzet na nowy, naprawia badz probuje naprawiac serwis
|
 
|
 |
|
littleflower |
Post #5 Ocena: 0 2010-05-28 19:19:02 (15 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
mysmy probowali restartowac kilka razy- ale nic nie dziala- wogole nie chce nic zalapac- nie slychac zeby w srodku cos chodzilo, swiatelko zapali sie na chwile - dwa razy cos piknie i to wszystko- we wtorek bede dzwonic do sony- jesli nic to nie da zaniesiemy do naprawy "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
|
katarzyna85 |
Post #6 Ocena: 0 2010-05-28 19:54:40 (15 lat temu) |
 Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat:
2010-05-28 19:19:02, littleflower napisał(a):
mysmy probowali restartowac kilka razy- ale nic nie dziala- wogole nie chce nic zalapac- nie slychac zeby w srodku cos chodzilo, swiatelko zapali sie na chwile - dwa razy cos piknie i to wszystko- we wtorek bede dzwonic do sony- jesli nic to nie da zaniesiemy do naprawy
wiec popsol ci sie dysk,tez to przechodzilam,ja juz mam 4ta ps3...
|
 
|
 |
|
katarzyna85 |
Post #7 Ocena: 0 2010-05-28 19:55:49 (15 lat temu) |
 Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat:
2010-05-28 19:05:44, myfreedom napisał(a):
ale sony nie naprawia tylko WYMIENIA sprzet na nowy, naprawia badz probuje naprawiac serwis
tak wymieniaja jesli masz gwarancje
jestem juz obeznana w tym temacie,i nie zawsze wymieniaja najpierw kaza zaniesc konsole do sklepu w jakim ja sie kupilo,z paragonem  [ Ostatnio edytowany przez: katarzyna85 28-05-2010 19:56 ]
|
 
|
 |
|
clowni |
Post #8 Ocena: 0 2010-05-28 19:55:52 (15 lat temu) |
 Posty: 474
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
Cytat:
2010-05-28 18:12:54, sniper00 napisał(a):
clowni olśnij mnie jak może układ elektroniczny powodować roztopienie cyny, skoro lutownica ma między 350-400 stopni aby ją roztopić?
A z tego co pamiętam to maksymalne temperatury dla scalaków przy których następuje ich zniszczenie, są rzędu 90-120 stopni, więc jeśli widzisz gdzieś "powylewaną" cynę, to jest to raczej fuszerka i niechlujstwo producenta, a nie usterka powstała w czasie użytkowania. Źle trawione płytki, zimne luty, maszynowa produkcja z lipnym testowaniem, co np setny element, potem efektem są buble w sprzedaży im się to kalkuluje, bo popularność konsoli jest tak duża, że nawet opłaca się ją wymienić na drugą, byle by klienci dalej to kupowali, to samo jest z laptopami.
Popieram sniper00 masz calkowita racje, ale ja problemu nie rokladam na procesy fizyczne i chemiczne tylko chcialem po prostu wytlumaczyc feler PS3. Problemem jest cyna, ktora pod wplywem ciepla peka, bo nie jest wystarczajaco elastyczna. Jest to kiepskiej jakosci spoiwo stosowane w celu zaoszczedzenia kasy w produkcji. "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
 
|
   
|
|