MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Problem z córką

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 2 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2014-09-08 12:49:32 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karolka2001

Post #2 Ocena: 0

2014-09-08 13:10:04 (10 lat temu)

karolka2001

Posty: 20

Kobieta

Z nami od: 08-09-2014

Skąd: Belfast

x_fish - zdaję sobie z tego sprawę, że dzieci, których rodzice nie mieszkaja razem mają trudniej. Ja staram się ją zrozumieć, ale z drugiej strony takie nastolatki mają większą mozliwość manipulacji. Nie chcę dopuścić do takiej sytuacji. Jeśli by wyjechała i u taty by sie jej nie podobało, biłaby na alarm żeby po nią przyjechać. Łatwiej jest gdy rodzice ze soba współpracują, ale ja nie mam co liczyć na współpracę ze strony jej taty. Jest bezkompromisowy i nie przyjmuje do wiadomości żadnych moich argumentów. Jeśli coś postanowi, to albo sie z tym zgodzę, albo kończy sie walką w sądzie i mimo, iż wszystkie postanowienia sądowe zostały wydane na moją korzyść, wciąż o coś mnie pozywa. Jestem zwolenniczką kompromisów, ale w granicach rozsądku i kierując się dobrem dziecka, on natomiast wyznaje zasadę WSZYSTKO ALBO NIC.

[ Ostatnio edytowany przez: karolka2001 08-09-2014 13:11 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2014-09-08 13:16:10 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karolka2001

Post #4 Ocena: 0

2014-09-08 13:41:08 (10 lat temu)

karolka2001

Posty: 20

Kobieta

Z nami od: 08-09-2014

Skąd: Belfast

Kasik1984- Dziękuję za twoja opinię, każda obiektywna sugestia jest dla mnie bardzo cenna.
Nigdy nie twierdziłam, że jej tato jest złym człowiekiem, ani, że się córka nie interesuje. Poprostu czasem na dłużej o niej zapomina, sytuacja taka może mieć różne przyczyny, on mi się z nich nie tłumaczył.
Co do manipulacji, masz rację, dawałam soba manipujować, jednak tym razem powiedziałam DOŚĆ! Chyba to ją najbardziej zabolałao.
Co do podejmowania decyzji przez 13 latkę, nie sądzę aby była zdolna podjąć decyzję kierując się troską o swoją przyszłość. Sądzę, że po 2 tygodniach beztroskiego życia w Polsce, które kręciło się wyłącznie wokół spotkań z rówieśnikami, ona zachłysnęła się życiem bez obowiązków, szkoły, itp. i sądzi, że tak właśnie będzie. Niestety szybko zderzy się z rzeczywistością. Co potem? Wiem jak zaborczy jest jej ojciec, choćby gryzła i kopała nie pójdzie z nią na żaden kompromis. Nie bez przyczyny sąd ograniczył mu prawa rodzicielskie. Gdy zacznie sie szkoła, skończą się spotkania z koleżankami. Będzie całymi dniami siedziała sama w domu. Ja chcąc zachować się konsekwentnie nie zabiorę jej spowrotem do siebie. W rezultacie wszyscy będą nieszczęśliwi. Dlatego ważąc wszystkie fakty ja muszę za nią podjąć decyzję, a nie potrafię przewidzieć rozwoju wydarzeń. Muszę domniemywać i wybrać mniejsze zło.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Severance_

Post #5 Ocena: 0

2014-09-08 13:53:33 (10 lat temu)

Severance_

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2014-09-08 12:06:05, mancun napisal(a):
Córka miala zgode ojca na wyjazd? Miala.


Podpisana notarialnie? To tylko pytanie na marginesie, nawet gdyby zgoda byla podpisana u notariusza, a ojciec nie ma ograniczonych praw rodzicielskich, to: a) ojciec ma prawo zmienic zdanie, b) dziewczynka jest obywatelka Polski i to wyrok polskiego sadu bedzie obowiazujacy.

Zgadzam sie z opinia, ze przydalaby sie pomoc psychologa rodzinnego, osoby niezaangazowanej emocjonalnie, kogos komu dziecko mogloby zaufac na tyle zeby na spokojnie porozmawiac, wyrazic swoje emocje i otworzyc sie na tyle zeby posluchac/podyskutowac o ewentualnych konsekwencjach podjetych decyzji. Glownie chodzi o to, ze raz podjeta decyzje sadu o opiece i miejscu pobytu trudno bedzie pozniej odkrecic- pamietajmy, ze tym razem jedno z rodzicow nie przebywa na terenie tego samego kraju.

Autorce zycze spokoju i pomyslnego dla wszystkich rozwiazania
problemu!

EDYCJA: teraz przeczytalam, ze ojciec ma ograniczone prawa rodzicielskie, nie zmienia to faktu, ze po rozpatrzeniu sad moze uznac, ze lepszym dla dobra dziecka rozwiazaniem w tej chwili i sytuacji bedzie zamieszkanie z ojcem.

[ Ostatnio edytowany przez: Severance_ 08-09-2014 13:58 ]

Mind your own biscuits and life will be gravy

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karolka2001

Post #6 Ocena: 0

2014-09-08 14:10:59 (10 lat temu)

karolka2001

Posty: 20

Kobieta

Z nami od: 08-09-2014

Skąd: Belfast

Niestety nie mam notarialnie podpisanej zgody ojca na wyjazd.
Z psychologiem rodzinnym już rozmawiałam, jednak uznał, że na tym etapie jeszcze nie czas, aby pracować z dzieckiem, tym bardziej, że ona sama tego nie chce. Zaproponował aby odczekać jakiś czas i ponownie zaproponować jej spotkanie z psychologiem.
Bardzo kocham swoją córkę i jestem w stanie zaakceptować każdą decyzję sądu jeśli bedzie ona z korzyścią dla mojego dziecka.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #7 Ocena: 0

2014-09-08 14:19:51 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karolka2001

Post #8 Ocena: 0

2014-09-08 14:33:35 (10 lat temu)

karolka2001

Posty: 20

Kobieta

Z nami od: 08-09-2014

Skąd: Belfast

Kasik1984, wiem, że muszę z nią szczerze porozmawiać, ale na razie ona "kopie i gryzie" i nie przyjmuje do wiadomości moich argumentów.
Przed chwilą wysłałam maila do jej taty z prośbą aby jeszcze raz przeanalizował wszystkie "za i przeciw". Mam nadzieję, że chociaż to przemyśli. On wie najlepiej jak bardzo jestesmy związane ze sobą, łudzę sie że bedzie potrafił wykrzesac z siebie trochę człowieczeństwa.

[ Ostatnio edytowany przez: karolka2001 08-09-2014 14:34 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MamaMyszow

Post #9 Ocena: 0

2014-09-08 14:34:41 (10 lat temu)

MamaMyszow

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2014-09-08 14:19:51, Kasik1984 napisał(a):
Moim zdaniem nie ma co w to psychologow mieszac. Z dosiadczenia wiem ze wiekszosc z nich to niekompetentne panienki (...) Na dodatek wydaje mi sie ze powinnas sie dogadac z wlasna corka bez pomocy obcych (...)jest duza szansa ze sie nie bedzie buntowac. Zupelnie jak z dwulatkiem he he.





Co Ty za brednie wypisujesz?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Wielim

Post #10 Ocena: 0

2014-09-08 14:38:54 (10 lat temu)

Wielim

Posty: 7568

Mężczyzna

Z nami od: 03-09-2013

Skąd: Londyn

Może to nie kwestia przeprowadzki czy bycia z ojcem jest problemem tylko Twój nowy partner? Kim on jest? Może Twoja córka go nie akceptuje?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,