Str 9 z 20 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Nie_z_tej_bajki |
Post #1 Ocena: 0 2010-09-06 21:08:20 (15 lat temu) |
 Posty: 7186 
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat:
2010-09-06 20:58:56, Jaronero napisał(a):
cześć,
Każdy człowiek to inna historia, niuanse w związku, to co nie napisane...
Nie mogę pozwolić sobie ocenić autorki postu, mogę tylko opisać swoje przejścia:
Jestem facetem, od zawsze zarabiam na siebie, rodzinę... praca, dom, gotowanie, opieka nad dziećmi, pranie, prasowanie... na sółkę z ex-żonką...
Pomogłem w chorobie teściowej po udarze, dużo sobie odmawialiśmy... pomagałem czasem rodzicom, ustawiłem ex-żonkę tuż przed rozwodem...
Mogę tylko powiedzieć że jak coś robimy to dla siebie, bo mamy taką durną potrzebę, sumienie, przekonania...
Niedawno zbankrutowałem w Polsce, żonka i dzieci interesują się tylko comiesięcznym przelewem, Teściowa ma sie chyba świetnie, moi rodzice powiedzieli że muszę sobie jakoś radzić bo z mojego pokoju zrobili sobie sypialnię... to tak w skrócie...
Wyjechałem do Anglii, pracuje, staje na nogi, jest coraz fajniej... Nikomu już nie wyślę nic, czego nie muszę... wyleczyłem się po 21 latach pomagania wszystkim oprócz siebie.
Czlowiek czasem powinien byc "troche egoista ". Ale jesli masz wpojone pewne rzeczy, zachowania, reakcje, nie na dlugo nim zostaniesz  .
Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!  |
|
 
|
 
|
|
|
|
| AvonGosia |
Post #2 Ocena: 0 2010-09-06 21:08:58 (15 lat temu) |
 Posty: 265
Z nami od: 26-08-2010 Skąd: internet |
ło Matko, jakie mamie cyce.. zaśmiałam się.. ;D
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #3 Ocena: 0 2010-09-06 21:14:55 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2010-09-06 20:38:10, Mieszko napisał(a):
Cytat:
2010-09-06 20:23:49, midian25 napisał(a):
Zebrane Panie "pitolą" że żona ważniejsza,Panowie,że matka...
A to akurat zona po ślubie przejmuje obowiązki matki-gacie uprać,żarełko pod nos podstawić...
A itak w mniemaniu mężów żona to zło konieczne a mamusia to anioł...
To już zupełnie off topic, ale czy mężczyźni mają dwie lewe ręce? Czy są kompletnymi idiotami? Myślisz, że nie umieją gotować i prać? 
Przy takim podejściu, nic dziwnego, że za X lat kobiety się budzą "A mój mąż to nic w domu nie robi, ja muszę wszystko, a on nic w domu nie pomaga". To nie trzeba było księcia obsługiwać, a obowiązki podzielić...
Co do autorki wątku, to prosta sprawa: mąż ma kasę zarabiać, przynosić do domu i ani pomarzyć na co można ją wydać. Chociaż marzyć to on może, ale tylko do momentu gdy te marzenia są zgodne z marzeniami żony.
co wy z tym praniem?
przecież pranie robi pralka, wystarczy włożyć i wyjąć.
Gorzej z prasowaniem, lubie wyprasowane, ale jak nie to nie sa ubrania co się nie musi prasować ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
zmywanie? coraz częściej gości zmywarka,
gotowanie? coraz częściej gości się w restauracjach kofe schopach albo dostarczą itp
sex? coraz częściej gości "bratowa"
wiec żona teraz to ma klawe życie  Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
 
|
|
| niunia83 |
Post #4 Ocena: 0 2010-09-06 21:17:09 (15 lat temu) |
 Posty: 187
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: kwiat .... |
kurde tak czytam te posty i mysle,ze nie potrzebnie atakujecie dziewczyne.
apisala jaki ma problem i b. dobrze.
Powiem wam krotko moja historie.
Byly moj maz slal 3 lata swojej mamie pieniazki nie liczyl sie z tym , ze brakuje na rate,na ubior dla dzieci do szkoly,posilek itd. mial to gdzies.
Obiecany byl dla niego Dom , za pomoc,ale z domu nici dostal go ktos kto nie pomagal i tylek na wszystko wypiol.I odsuneli Ojca od Dzieci,bo synowa zla mimo pomocy.Zostalam tu sama samiusienka.Ciezko bo ciezko i nawet ja musialam korzystac z moich rodzicow pomocy,bo gdzie corka pujdzie????
Potem przyszla kolej na mnie,Tate zwolniono z pracy hmmmm, problem Oplaty , kredyty itd.
Pracowalam i slalam do PL , tez mi obiecano,dom,za pomoc.
Wiecie?
przepisano mi ten dom i jest moj i nie zaluje swojej ciezkiej pracy , bo mam gdzie kiedys wrocic.A tatus dzieci ?
Zostal sam ,bez zony,dzieci i domu!!!!!!
Aaaaaa i pracy!!!!
Smutne,ale prawdziwe.Inny byli wazniejsi jak rodzina.
Co innego jak bym zabraniala pomocy,ale dawalam z czystym sumieniem,bo wiem jak jest jak sie nie ma kasy!!!!
Ale trudno,trzeba tez czasem spojrzyc na swoja rodzine ktora sie ma
czyz nie tak?
|
|
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-09-06 21:18:23 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| |
| staryznajomy |
Post #6 Ocena: 0 2010-09-06 21:27:18 (15 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
najlepsze jest to że:
własnie przypadkowo znalazlam dokumenty i okazalo sie ze od roku maz po kryjomu wysyla mamusi czyli mojej tesciowej kase co robić???
czyli to nie były braki w portfelu,facet nie zabierał rodzinie którą utrzymywał.problem w tym że dodatki dał matce zamiast dać np.na zachcianki dzieci i żony [ Ostatnio edytowany przez: staryznajomy 06-09-2010 21:27 ] przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
|
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-09-06 21:35:52 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2010-09-06 21:42:00 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| staryznajomy |
Post #9 Ocena: 0 2010-09-06 21:45:07 (15 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2010-09-06 21:35:52, Rocznik77 napisał(a):
I tak cipa z faceta że z żoną nie ustalił że wysyła i ile wysyła. Co za facet co się boi żony. Albo nałogowy klamczuch. Dziś są to pieniążki dla mamy a jutro samochód dla kochanki
nie znamy sytuacji faceta ani jego punktu widzenia.
może nie chce zaostrzać noża na którym to małżeństwo balansuje? przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że:
?v=ZXNx4g960-I
|
|
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-09-06 22:01:12 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...