
Str 17 z 20 |
|
---|---|
Nie_z_tej_bajki | Post #1 Ocena: 0 2010-09-08 13:31:33 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Brrrr, jak tak Was czytam, to az mam gesia skorke... W pierwszym "powaznym" zwiazku wlasnie taka mialam tesciowa... Udalo sie jej zniszczyc to, co budowalismy. A moj facet mimo, ze uchodzil za "macho" wszedzie, grzecznie sluchal mamusi. I sie skonczylo jak sie skonczylo... Mimo wszystko jednak do konca bylam glupia - pomagalam jej jak tylko moglam, dawalam pieniadze, "pozyczalam" ( ale to sie tylko pozyczka nazywalo ), robilam co moglam, zeby ona mogla wyjsc z dlugow... Jej sie nie udalo ( pozniej okazalo sie dlaczego ), a ja sie zadluzylam. Mimo wszystko jednak - pewnie dzisiaj postapilabym tak samo jak wtedy. I niech jej ziemia lekka bedzie.
Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
anuna | Post #2 Ocena: 0 2010-09-08 13:38:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-08-2007 Skąd: Cheltenham |
Ania normalnie chyle czola
![]() [ Ostatnio edytowany przez: anuna 08-09-2010 13:38 ] Adas 12/5/12
|
anna69 | Post #3 Ocena: 0 2010-09-08 13:55:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
anuna - kazdy umie!!
stan przed lustrem przed taka powazna rozmowa, powiedz sobie proto w pczy - ze jestem dorosla i odpowiedzialna osoba, potrafie byc odpowiedzialna za swoj los, jestem wartosciowa i wymien kilka swoich zalet, a poznije gleboki oddech i spokojnie bez krzykow i klutni patrac prosto w oczy, grzecznie acz stanowczo powiedz o co ci chodzi, podaj odpowiednie argumenty i po sprawie. Jak juz raz to zrobisz to poznije pojdzie jak splatka....wiesz mi... ![]() |
misiapysia | Post #4 Ocena: 0 2010-09-08 13:56:27 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2010 Skąd: london |
Intercyzy nie bylo wiec to co jego to moje a co moje to jego.Decyzje tez .Rozmowa byla i w zasadzie skonczylo sie na tym ze jak bedzie tak dalej robil to ja postanowialam ze poprostu pogadam z tesciowa co to w ogole ma znaczyc co to za tajemnice ma z nim i czy jeszcze o czyms moze nie wiem? Powiedzialam mu ze niestety musimy razem myslec o grubszych wydatkach miedzy innymi tez i o wysylaniu kasy tesciowej.
dla tych co maja problem z karaibami to nigdy bym tam nie pojechala bo mamy do splacenia kredyt. Z mojej incjatywy tez zdarzylo nam sie pomagac innym ale mimo wszystko byla to wspolna decyzja ile i komu i czy zyczywiscie potrzebuja tych pieniedzy osoby obdarowywane. Niektore pomysly sa poprostu ciekawe ale mimo wszystko wiekszosc szanuje jeszcze uczciwośc małżenska jakby nie bylo- gratuluje |
Kiliana | Post #5 Ocena: 0 2010-09-08 14:00:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Z moja tesciowa to nigdy nie nie wiadomo, bo przewaznie sie obraza a pozniej mimo, ze przy takiej rozmowie staram sie byc mila choc stanowcza, to tak wszystko przekoloryzuje i doda, ze to ja jestem ta zla a ona przyjechala i chciala pomoc ehhh szkoda slow, wiec teraz juz sie nie odzywam i po cichu przestawiam z powrotem bez slowa
![]() Tak sie zastanawiam jakie jest wyjscie: bo jak sie odzywam to zla synowa jestem, jakim prawem na cos zwracam jej uwage, a jak sie nie odezwe to wlazi mi na glowe - tak zle i tak niedobrze ![]() Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
|
|
misiapysia | Post #6 Ocena: 0 2010-09-08 14:03:06 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2010 Skąd: london |
W grudniu byla juz powazna rozmowa o to ze bez sensu tu siedzi skoro te same pieniadze moze w PL zarobic argumentowal to tym ze zmienil mieszkanie ze nadgodzin nie ma ze .....tysiac powodwow a mogl juz wtedy sie przyznac. A jak sie teraz okazalo wtedy wlasnie przelal jej najwiecej kasy
![]() |
Post #7 Ocena: 0 2010-09-08 14:06:28 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kinga77 | Post #8 Ocena: 0 2010-09-08 14:08:32 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Misiapysia a co Twoj maz na to,nie bylo awantury
Pomoc pomoca,wiadomo,ze jak rodzicom sie nie przelewa to trzeba im pomoc jesli sie taka mozliwosc ma, Ale rodzice jak i dzieci powinni zrozumiec,ze jak zakladaja rodzine,to ta rodzine jest na pierwszym miejscu i to jest wtedy nasza rodzina i tesciowe nie powinny sie wtracac "Opusci on matke swa i ojca swego i przylgnie do swej zony" Koniec,kropka ![]() Na szczescie nigdy takich problemowq nie mielismy,choc mieszkalismy i u tesciow i u rodzicow,Byly inne problemy,ale do gara i do lozka,ani nawet do dzieci nikt bezczelnie nam nie zagladal Wiec wspolczuje Wam kobitki, A wszystkim meczonym synowym zycze,zeby tesciowe wkoncu odciely pepowine,bo zaczyna gnic ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kinga77 08-09-2010 14:10 ] |
misiapysia | Post #9 Ocena: 0 2010-09-08 14:18:55 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2010 Skąd: london |
moj maz oczywiscie jak ja zaczynam to on wychodzi ale ja zawsze wysylam mu sms-y ktore czyta wiec zeby nie robic zbednego dymu przy dzieciach mowie mu o tym co mnie boli albo smsem albo jak juz maluchy spia no i napisalam mu ze temat uwazam za zakonczony ale prosze o uzgadnianie wszelkich grubych wydatkow ze mna
i uwiezcie mi to nie bylo dwa razy na wegiel tak jak twierdzil i to nie bylo 100 funtow i dlugo sie zastanawialam czy mu powiedziec o znalezisku w postaci przelewow ale jakbym mu tego nie powiedziala to by to trwalo w nieskonczonosc pewnie |
misiapysia | Post #10 Ocena: 0 2010-09-08 14:20:23 (15 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2010 Skąd: london |
lece do szkoly
|