Cytat:
2019-03-21 11:59:36, kaktusak napisał(a):
Ta cena w Krakowie na wzgorzach wyglada na atrakcyjna jak za ten mertaz ale to naprawde peryferia Krakowa, urodzilem sie i zylem kilkadziesiat lat rzut beretem obok (os.Piastow), na ta ulice (Gustawa Morcinka) biegalem jako nastolatek porozrabiac

, to sa eks-tereny dzialkowe. To aktualnie pewnie jedna z gorzej skomunikowanych lokalizacji w Nowej Hucie (bo to NH, nie Krakow, eks- Huta Lenina rzut beretem, swietny dojazd do kombinatu do pracy

, mega korki na ul.Piastowskiej ktora wlasnie developerzy zabudowuja ze wszystkich stron a do niej trzeba sie dostac z wzgorz

. Moze bedzie lepiej bo chyba kilkaset metrow od tej lokalizacji ma powstac polnocna obwodnica krakow (jak kto nie ma nic przeciwko autostradzie pod domem). Podobne ceny za m2 byly na os.Piastow (dawno temu otoczone zla slawa 10 pietrowe blokowiska na skraju NH, ja nie narzekam na moja mlodosc spedzona na tym osiedlu ale dla wielu ludzi byla to strefa no-go

10 lat temu, teraz to pewnie kolo 6k za m2 w apartamentowcu.
Inna sprawa ze te ceny w Belfasie sa rzeczywiscie nienaturalne jak na UK, podobne mieszkania w Manchestrze to 200k£, za 70k mozna kupic 2 bed terrace w Wigan, w okolicy pozbawione nadziei na przyszlosc.
Te eks-tereny działkowe, to bardzo atrakcyjna okolica. Kumpel ma tam dom, też bym chciał tam mieszkać.
Co do Piastów... tak, to był dramat, nie wiem jak teraz. Kiedy tam szliśmy, mówiliśmy, że "idziemy że kieleckie". Lud wiejski, rodziny milicyjne itp. Te wojny plemienne z Bohaterów Września... co za czasy.
Niemniej - ładnie. I... zabytkowo (forty austriackie, niedaleko do Krzesławic). W pobliżu Dolina Dłubni. Fajny teren.
I dopóki nie dopuszczono do zakorkowania Piasta Kołodzieja (myślę, że wcześniej czy później coś z tym zrobią), to można było się dostać raz dwa do centrum.
Tzn. teraz też można, tylko tramwajem.
[ Ostatnio edytowany przez: stanislawski 21-03-2019 14:42 ]