2018-09-20 11:26:29, cris82 napisał(a):
pamietaj marta wielki brat patrzy na twoim miejscu ostrozniej dobieralbym emotki na koniec zdania

[ Ostatnio edytowany przez: <i>cris82</i> 20-09-2018 11:26 ]
OK

![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Str 2 z 3 |
|
---|---|
Marta2509 | Post #1 Ocena: -1 2018-09-20 11:32:51 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-04-2016 Skąd: Kent |
Cytat: 2018-09-20 11:26:29, cris82 napisał(a): pamietaj marta wielki brat patrzy na twoim miejscu ostrozniej dobieralbym emotki na koniec zdania ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>cris82</i> 20-09-2018 11:26 ] OK ![]() ![]() |
KatyCider | Post #2 Ocena: 0 2018-09-20 13:47:21 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-09-20 10:56:03, Marta2509 napisał(a): Cytat: 2018-09-20 09:56:00, Blafouri napisał(a): Tzn ona nie jest azjatką może Indie te sprawy.. A Indie nie sa w Azji? ![]() :D A swoja droga to Asian mowia chyba wlasnie na osoby z terenow typu Indie a na osoby z terenow typu Chiny mowia chyba Oriental? ![]() A jak bylam w RPA to coloured oznaczalo osobe rasy mieszanej o karnacji kawa z mlekiem. Gdy bylam w USA, coloured oznaczalo osobe o ciemnej karnacji. I opisz tu kogos policjantowi bedac poprawnym politycznie i w zgodzie z trendami jezykowymi w danym miejscu swiata. Odnosnie mieszkania to zgadzam sie ze w mieszkaniach councilowskich uciazliwi mieszkancy sa wliczeni jakby w niska cene wynajmu. |
Emeryt56 | Post #3 Ocena: 0 2018-09-20 14:25:33 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat: 2018-09-19 23:59:43, Blafouri napisał(a): na 1 piętrze. pod nami . a jak w nocy schodze na dol i wale im do drzwi Jak Policja ani Gmina nie chce się w to mieszać to by oznaczało że obydwaj sąsiedzi są siebie warci. Z mojego doświadczenia to Ci co na górze bardziej przeszkadzają tym co na dole. Wcale bym się nie zdziwił że Ci z dołu też skargi składają. Hmm... może podstępnie chcą was doprowadzić do zmiany mieszkania ? bo się obawiają co będzie jak się wam dziecko urodzi? Ja bym złożył skargę na piśmie do gminy z adnotacją że już wcześniej składaliście skargi co zostało zignorowane. Jak robią nocne imprezy to bym dzwonił na Policję. jak są nocne awantury to bym dzwonił na Policję mówiąc że jest duża awantura i się obawiasz o życie sąsiadów. W żadnym wypadku nie pukał bym do drzwi sąsiada. Są urządzenia do rejestracji zakłócania ciszy nocnej co może być pomocne jak by sprawa trafiła do sądu. Przy tym wszystkim naley uważać aby nie wyjść na pieniacza. |
lulilu1 | Post #4 Ocena: 0 2018-09-20 14:26:17 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
No wiadomo przecież ze jak wynajmusz prywatnie to takie sytuacje miejsca nie mają.
Ludzie wynajmujący prywatnie są z innej gliny ulepieni- zawsze grzeczni, kulturalni i na poziomie... A tak męcz się dziewczyno-nie zrobisz nic bo na tych councilach to dzicz i samowolka, zasad żadnych nie ma bo przecie to za darmo... ![]() Nie mieszkałam co prawda w mieszkaniu councilowskim ale mam znajomą która sobie chwali spokojne sąsiedztwo- jej rodzice natomiast przeprowadzają się już drugi raz z prywatnie wynajmowanego domu- właśnie ze względu na sąsiadów. Pewnie- prawdopodobieństwo znacznie większe- ale reguły nie ma. Za to jest council do którego trzeba się dobijać do skutku. |
cris82 | Post #5 Ocena: 0 2018-09-20 14:57:38 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
to jest zaleznosc miedzy council=tanio =dziadostwo a ze duzo porzadnych ludzi nie stac na mieszkanie w drogich dzielnicach to sie nie dziw ze i oni mieszkaja w takich okolicach i marza zeby sie kiedys wyprowadzic bo to nie zmienia faktu ze dalej jest i bedzie tam zawsze patologia wlasnie dlatego ze chaty sa z councilu
|
|
|
KatyCider | Post #6 Ocena: 0 2018-09-20 17:17:42 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-09-20 14:26:17, lulilu1 napisał(a): No wiadomo przecież ze jak wynajmusz prywatnie to takie sytuacje miejsca nie mają. Ludzie wynajmujący prywatnie są z innej gliny ulepieni- zawsze grzeczni, kulturalni i na poziomie... A tak męcz się dziewczyno-nie zrobisz nic bo na tych councilach to dzicz i samowolka, zasad żadnych nie ma bo przecie to za darmo... ![]() Nie mieszkałam co prawda w mieszkaniu councilowskim ale mam znajomą która sobie chwali spokojne sąsiedztwo- jej rodzice natomiast przeprowadzają się już drugi raz z prywatnie wynajmowanego domu- właśnie ze względu na sąsiadów. Pewnie- prawdopodobieństwo znacznie większe- ale reguły nie ma. Za to jest council do którego trzeba się dobijać do skutku. Ja od kilku lat mieszkam w bloku prywatnym z ktorego wyrzucono lokatorow z mojej klatki schodowej okolo 7 lub 8 razy w ciagu tych lat. Za trzymanie psa, za wyrzucanie przed blok smieci wielkogabarytowych, za zajmowanie dwoch miejsc parkingowych zamiast jednego. Bo prywatny zarzad moze sobie pozwolic zeby wypowiedziec umowe za lamanie przepisow. A council co ma zrobic? Dac klapsa w pupe, czy do wiezienia wsadzic albo wyrzucic na ulice? Oczywiscie jesli przekonaja council ze sa ofiarami zachowan antyspolecznych to wskocza do kolejki na inne mieszkanie jak kto chce tanio to niech czeka i liczy na szczescie ze bedzie inaczej. |
Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2018-09-20 17:42:51 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Council rowniez wypowiada umowy najmu I duzo latwiej jest wyeksmitowac wynajmujacego niz wlasciciela lokalu, ktory moze byc rowniez utrudniajacy zycie sasiada.
Jak jest bojka u sasiadow to nie mow policji,ze sa glosni, tylko ze ktos jest atakowany w mieszkaniu sasiadow. Rozmawialas z midwife o tym? PS. mowiac o gminie, mam na mysli council.
Ada
|
Mustafa1975 | Post #8 Ocena: 0 2018-09-20 19:58:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Cytat: 2018-09-20 17:42:51, Adacymru napisał(a): Council rowniez wypowiada umowy najmu I duzo latwiej jest wyeksmitowac wynajmujacego niz wlasciciela lokalu, ktory moze byc rowniez utrudniajacy zycie sasiada. Jak jest bojka u sasiadow to nie mow policji,ze sa glosni, tylko ze ktos jest atakowany w mieszkaniu sasiadow. Rozmawialas z midwife o tym? PS. mowiac o gminie, mam na mysli council. A to mozna eksmitowac wlasciciela lokalu z wlasnego domu ? Cos sie wiezyc nie chce. Moze jakies kary finansowe ale eksmisja. Co w tedy z takim lokalem czy domem ? |
KatyCider | Post #9 Ocena: 0 2018-09-20 20:22:58 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-09-20 19:58:36, Mustafa1975 napisał(a): Cytat: 2018-09-20 17:42:51, Adacymru napisał(a): Council rowniez wypowiada umowy najmu I duzo latwiej jest wyeksmitowac wynajmujacego niz wlasciciela lokalu, ktory moze byc rowniez utrudniajacy zycie sasiada. Jak jest bojka u sasiadow to nie mow policji,ze sa glosni, tylko ze ktos jest atakowany w mieszkaniu sasiadow. Rozmawialas z midwife o tym? PS. mowiac o gminie, mam na mysli council. A to mozna eksmitowac wlasciciela lokalu z wlasnego domu ? Cos sie wiezyc nie chce. Moze jakies kary finansowe ale eksmisja. Co w tedy z takim lokalem czy domem ? Tez nie wiedzialam w moim bloku prawie wszyscy WYNAJMUJEMY prywatnie nie wiem dlaczego tak to wyglada. Byl jeden taki co policja byla do niego wzywana ale on jakos mial to mieszkanie oplacane przez council i council go bronil do upadlego przed eksmisja az do jego smierci. Facet zapil sie w koncu na smierc niestety. Wiec jesli w innych miejscach jest inaczej to ja akurat nie wiem. |
Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2018-09-20 20:30:07 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Nie bylo wielu przypadkow, ale kilka lat temu nowe regulacje prawne pozwolily na postepowanie ewikcyjne osobz nieruchomosci, ktore byly wlascicielami tych nieruchomosci. Co dzieje sie z nieruchomoscia nie wiem, nie zaglebialam sie. To nie sa regulacje na odebranie wlasnosci, a na eksmisje osob zamieszkalych. ZAkladam, ze mozesz byc eksmitowanym z lokalu ktorego jestes wlascicielem, co nie znaczy ze nie mozesz pozostac wlascicielem, pewnie mozesz wynajac, albo sprzedac.
Cytat: to jest zaleznosc miedzy council=tanio =dziadostwo a ze duzo porzadnych ludzi nie stac na mieszkanie w drogich dzielnicach to sie nie dziw ze i oni mieszkaja w takich okolicach i marza zeby sie kiedys wyprowadzic bo to nie zmienia faktu ze dalej jest i bedzie tam zawsze patologia wlasnie dlatego ze chaty sa z councilu
Idac twoim tokiem myslenia, to dom jaki kupiles musial byc w patologicznej okolicy, bo ceny o jakich pisales za dom w twojej okolicy to tyle co depozyt w lepszych okolicach. Czyli domy w patologicznych dzielnicach tez maja wlascicieli, pewnie patologie...
Ada
|