MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Stluczka - pomoc co dalej robic

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 2 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

vlade

Post #1 Ocena: 0

2017-10-07 09:42:48 (7 lat temu)

vlade

Posty: 330

Mężczyzna

Z nami od: 01-04-2006

Wejdź na Google map zrób screenashoot ronda i zacznij rysować na nim.
Jeśli to małe rando kółko na jezdni to też nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak ona mogła cie wyprzedzić albo ściąć rondo.
Jeśli chciałeś zakręcić to kierunkowskaz a jak nie użyłeś to wciąż nie daje prawa nikomu na mijania cie mam takim rondzie. Ale zalezy jak siebzachowywales na jezdni. Zrób prawidłowy opis i powinieneś się wygrzebac bazując na tym co powiedziałeś. Rozumiem że masz jej rejestrację chociaż.

Co do naprawy to jaki masz insnurance 3rd part czy comprehensive. Masz z assistance czy bez. Jeśli masz 3rd part i brak assistance ale jesteś pewien że nie twoja wina to wtedy napraw i trzymaj wszystkie koszty. Czuje że możesz mieć comprehensive piszesz o excess. Z takim ubezpieczeniem możesz miec assistance wtedy oni za Ciebie wszystko robią. A generalnie to powinieneś rozmawiać z ubezpieczycielem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hants

Post #2 Ocena: 0

2017-10-08 05:08:51 (7 lat temu)

hants

Posty: 522

Mężczyzna

Z nami od: 28-03-2006

Skąd: Solent

Jezeli to minirondo z załączonego obrazka jest tym na ktorym zdarzył się Tobie wypadek, to nie masz żadnych szans na uniknięcie odpowiedzialności. Ja bym tam nawet moim motocyklem nie wykręcił.

Highway code nie zabrania zawracania na minirondach, ale to odradza. Zeby wykonac manewr, musiałeś zjechać bardziej na lewo, czyli zasadniczo, wjechales na sasiedni pas ruchu (przypominam, one nie muszą być namalowane, mogą być wyimaginowane!), po czym zasygnalizowałeś zamiar zawrócenia i nie ustąpiłeś pierwszeństwa pojazdowi który był na prawym (w stosunku do Ciebie) pasie.

Myslę, że zapłacenie tych 3 stówek to było najlepsze rozwiązanie... Telefon do ubezpieczyciela będzie Cię kosztował pewnie też trzy, ale tysiące (spłacane w pięciu następnych polisach...)

Pozytyw z całej sytuacji jest taki, że Ty szybko nauczysz się korzystać z lusterek w samochodzie oraz zerkać na martwe pole, a mnie, motocykliście sprawia to największą frajdę.
Chcieć to znaczy móc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWW

Potasu

Post #3 Ocena: 0

2017-10-08 16:41:58 (7 lat temu)

Potasu

Posty: 6

Mężczyzna

Z nami od: 06-10-2017

Skąd: Braintree

Rondo bylo identyczne tyle ze w innym miejscu. I nie, nie zajechalem na inny pas spokojnie sie zmiescilem I jezeli ty motorem nie potrafilbys zawrocic na takiej przestrzeni to wspolczuje. Na policji jak bylem powedzieli ze oni przyznaliby mi racje po narysowaniu im sttuacji. Moj ubezpieczyciel kazal mi wyslac wyjasnienie I szkic sytuacji a pani na infolini powiedziala ze prawdopodobnie bedzie 50-50 wina.

Jakby tak bylo 50-50 nie bede musial nic placic dobrze rozumiem ? Ovzywiscie jak nie bede chcial naprawic mojego auta w ramach ubezpieczenia. I moje ubezpieczenie to comprehensive.

Pozdrawiam I dziekuje za odpowiedzi.

Swoja droga dzis jasac do pracy na tym rondzie co mialem stluczke widzialem ze pojazd zawrocil I nikt w niego nie przywalil co bardziej mnie utwierdza ze albo wina jej albo 50-50. Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #4 Ocena: 0

2017-10-08 17:04:11 (7 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

50/50 nie oplaca sie, bo wtedy bedziesz mial wypadek ze swojej winy na koncie. Dla ubezpieczalni jest wygodne, zeby ustalic wine 50/50, bo nie musza placic za naprawde drugiego auta. Jesli Twoje szkody sa mniejsze niz excess, to wychodzisz na tym jak Zablocki na mydle, masz wypadek ze swojej winy i nie dostaniesz nawet pieniedzy na naprawde wlasnego samochodu.

Powalcz o uznanie drugiego kierowcy za winnego.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hants

Post #5 Ocena: 0

2017-10-09 03:23:55 (7 lat temu)

hants

Posty: 522

Mężczyzna

Z nami od: 28-03-2006

Skąd: Solent

Cytat:

2017-10-08 16:41:58, Potasu napisał(a):
R spokojnie sie zmiescilem


Ona też ;)

Powodzenia w bojach z ubezpieczycielem.
Chcieć to znaczy móc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWW

radzik77

Post #6 Ocena: 0

2017-10-10 12:16:05 (7 lat temu)

radzik77

Posty: n/a

Konto usunięte

A ja mialem dzisiaj nieprzyjemnosc z rowerem. Zatrzymalem sie aby ustapic pierszenstwa a za mna probowal przejechac rower, ktory de facto jechal po chodniku i tylko przecinal podporzadkowana. Nie zmiescil sie biedak i zacnie przerysowal mi klape bagaznika.

Stwierdzil, ze mu przykro.

Mi tez.

Naturalnie nie bylo sensu pytac o dane ani wzywac policji bo i tak by pewnie uciekl :-] musialem go troche gonic zeby sie zatrzymal :-] powiedzial, ze spieszy sie do pracy.

Pozostaje czyms tymczasowo zabezpieczyc i pomalowac w PL jak bedzie w oczy klulo.

Swoja droga to co sie dzieje w przypadku, gdy auto uszkodzi pieszy, rowerzysta czy ktos nie posiadajacy ubezpieczenia?

[ Ostatnio edytowany przez: radzik77 10-10-2017 12:21 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #7 Ocena: 0

2017-10-10 12:35:14 (7 lat temu)

Richmond

Posty: 28849

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Cytat:

2017-10-10 12:16:05, radzik77 napisał(a):
Swoja droga to co sie dzieje w przypadku, gdy auto uszkodzi pieszy, rowerzysta czy ktos nie posiadajacy ubezpieczenia?

Mozesz probowac pozwac sprawce prywatnie o zwrot kosztow, najlepiej jak masz dowody typu film z kamery albo swiadkow. Poza tym: pech i placisz z wlasnej kieszni.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Ola11112222

Post #8 Ocena: 0

2017-11-16 12:25:16 (6 lat temu)

Ola11112222

Posty: 3

Kobieta

Konto zablokowane

Z nami od: 16-11-2017

Skąd: North

Sytuacja naprawdę ciekawa, trzeba bardzo uważać

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #9 Ocena: 0

2017-11-16 12:39:56 (6 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

Cytat:

2017-10-10 12:35:14, Richmond napisał(a):
Cytat:

2017-10-10 12:16:05, radzik77 napisał(a):
Swoja droga to co sie dzieje w przypadku, gdy auto uszkodzi pieszy, rowerzysta czy ktos nie posiadajacy ubezpieczenia?

Mozesz probowac pozwac sprawce prywatnie o zwrot kosztow, najlepiej jak masz dowody typu film z kamery albo swiadkow. Poza tym: pech i placisz z wlasnej kieszni.


no wczoraj na krzyzowce ja skrecam w prawo ( swiatla nie dzialaly nawet na przejsciu) a tu mi gostek na masce prawie lezy. zachamowalam a on jakos odskoczyl, wogole to rece w kieszeniach mial i przebiegal przez ulice nawet nie odwrocil glowy czy cos jedzie z jego lewej, do tego caly na czarno ubrany a sprzeciwak oslepilo mnie auto wiec go nie widzialam, Na kamerze wszystko jest. ludzie to nie maja wyobrazni.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

alice40

Post #10 Ocena: 0

2018-10-09 10:52:05 (6 lat temu)

alice40

Posty: 150

Kobieta

Z nami od: 26-03-2010

Skąd: UK

Mam pytanie jak rozwiazac ten problem.Corka miala zaparkowane auto na parkinku osiedlowym przed domem.Sasiad probujac odpalic swoje auto nie zapanowal nad nim i auto z podjazdu zjechalo na parking i uderzylo w auto corki.Uszkodzony jest zderzak i lampy z tego co mogli zobaczyc,gdyz sasiad czeka na pomoc z AA.Jak zglosic ta szkode aby nie stracic znizek?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,