Str 3 z 9 |
|
---|---|
zealot | Post #1 Ocena: 0 2017-08-12 10:59:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
sprezyna2017 - odpowiedz jeszcze tak szczerze:
co w ostatnim czasie ten twój facet nawywijał? Policja ot tak nie prześwietla rutynowo Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii i nie deportuje do Polski tych co tam kiedyś odsiedzieli wyrok. Moim zdaniem są dwie wersje: - w Polsce ma coś jeszcze niezamkniętego. Może niewstawił się na jakieś rozprawy? może ma jakiś wyrok nieodsiedziany? Może złamał zakaz opuszczania kraju? może jest jakiś nakaz aresztowania? - ostatnio coś poważnego nawywijał w UK. Przy okazji wyszła jego cała przeszłość. Policja/Sąd stwierdzili, że takich jak on tutaj nie chcemy i stąd ta deportacja. |
sprezyna2017 | Post #2 Ocena: 0 2017-08-12 11:17:24 (7 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2017 Skąd: Leeds |
To tak mielismy kłótnie rodziną mi odwalilo i zadzwonilam po policje po czym canceled wezwanie ale zobaczyc co sie dzieje musieli sie pojawic i ze dziecko bylo z nami zabrali go na dolek ale raportu nie skladalam a rzekonywali mnie zebym to zrobila... Wyjasnialam ze to nie potrzebny bo to incydent... Wiec wiem to moja wina... Ale kłótnie i glupie baby sie zadzrzaja...
|
Wielim | Post #3 Ocena: 0 2017-08-12 11:23:55 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Napisz poprawnie z pomocą adwokata i tłumacza list do sędziego prowadzącego sprawę plus kopie do HO . Opisz w nim swoją sytuację je odpowiednio ja koloryzujac. Opisz jak długo starsliscie się o dziecko , jak partner Cię wspierał i jak potrzebny Ci jest by utrzymać rodzinę bez pomocy państwa . Opisz ze go kochasz , możesz dodać pozytywna opinie na jego temat (jeżeli taka ma ) od rodziny , sąsiadów , pracodawcy czy współpracowników. Opisz jak się stara by mieć normalna szczęśliwa rodzinę i żyć w uk płacąc uczciwie podatki . Dobrze jakby się uczył , jakiś kurs robił i opisać to ze zmierza do polepszenia sytuacji . Tylko pozytywna ocena od sędziego może go tu zatrzymać . Dowiedz się też za co i kiedy miał tutaj doczynienia z policją . Jeżeli to błahe sprawy to wyprostować je w owym piśmie , przepros za jego zachowanie . Obiecał ze dopilnujesz osobiście żeby żył tutaj zgodnie z prawem i w rodzinie . Ze do Polski nie ma gdzie wracać , że nId ma tam rodziny , że to Ty i dziecko jesteś ie jego rodziną. On sam zeznajac powinien zeznawać ze łzami w oczach a jeszcze lepiej płacząc. Musi patrzeć się w oczy sędziemu i pozostałym ważnym osobom na sali . Patrzeć w oczy osobie które się do niego zwraca robią minę przestaszonej ofiary. To gra psychologiczna. Robienie z siebie cwaniaka czy krzycząc zawali sprawe. Powodzenia
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2017-08-12 12:06:38 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2017-08-12 11:17:24, sprezyna2017 napisał(a): To tak mielismy kłótnie rodziną mi odwalilo i zadzwonilam po policje po czym canceled wezwanie ale zobaczyc co sie dzieje musieli sie pojawic i ze dziecko bylo z nami zabrali go na dolek ale raportu nie skladalam a rzekonywali mnie zebym to zrobila... Wyjasnialam ze to nie potrzebny bo to incydent... Wiec wiem to moja wina... Ale kłótnie i glupie baby sie zadzrzaja... W takim razie nie ma sie co dziwic, ze policja zainteresowala sie jego historia. Skoro zadzwonilas na policje, to klotnia musiala byc powazna. Zebys nie musiala przychodzic tu za jakis czas i mowic, ze Cie pobil czy cos innego. Juz obwiniasz siebie za to, ze doszlo do wezwania policji i z tego powodu go deportuja. Carpe diem.
|
greta | Post #5 Ocena: 0 2017-08-12 12:27:01 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
Nastepna naiwna
Po brexicie chca kazdego emigranta sprawdzic pod kontem niekaralnosci i ci ktorzy maja cos w papierach nie będą tu mile widziany Twoj partner stosuje przemoc wobec rodziny(dlatego zadzwoniłaś po policje)Nie umniejszaj jego winy poszukaj pomocy psychologa bo gadasz jak typowa ofiara przemocy domowej Tylko dziecka zal |
|
|
AgentOrange | Post #6 Ocena: 0 2017-08-12 12:36:31 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Zawsze mnie zastanawiało dlczego kobiety się wiążą z bandytami. Kogoś pobił, coś ukradł, jest zdemoralizowany bez wątpienia. A skąd pewność że któregoś dnia nie zgwałci dziecka?
|
sprezyna2017 | Post #7 Ocena: 0 2017-08-12 12:47:31 (7 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2017 Skąd: Leeds |
Ty jezeli wysuwasz takie wnioski to musisz miec takie fantazje zwyrodnialcu... Przepraszam ale nie wierze w to co przeczytalam
|
sprezyna2017 | Post #8 Ocena: 0 2017-08-12 12:55:05 (7 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2017 Skąd: Leeds |
Tez nie jestem ofiarą jestem twardą kobietą. Ale okres ciazy i po przeszlam tragicznie gdyby nie on to nie poskladala bym sie w garsc... Rodzilam bez zartu tydzien co zakonczylo sie cesarka... Gdyby nie on dziecka bym tydzien nie trzymala na rekach a o karmieniu piersią to juz nawet nie mowie. Byl ze mna dwa tyg w szpitalu spal na podlodze przy mnie...
|
Wielim | Post #9 Ocena: 0 2017-08-12 12:57:27 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Sprężyna ale 9 lat to chyba troszkę za dużo za same kradzieże aut nieprawdaż ? Zwłaszcza jak na polski wymiar sprawiedliwości . Czy przeczytałam kiedyś jego akta ? Wyrok i uzasadnienie wyroku ? Może chodziło również o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, napady , rozboje i gwałty , tak bardzo popularne zajęcia opryszczkow w latach 90 i później w nowym stuleciu ? A za jeden telefon na policje tutaj tez by go nie deportowali , może dowiedz się o nim troszkę więcej. Może z tym gwałtem dziecka to przesada, to nie grzech kryminalistów kradnacych samochody ale ludzi czy raczej bestii upośledzonych seksualnie, chorych psychicznie pedofili . Takie rzeczy zdarzają się w każdym środowisku , nawet u ludzi wysoko wykształconych na dobrym stanowisku z dobrych rodzin
|
sprezyna2017 | Post #10 Ocena: 0 2017-08-12 13:01:13 (7 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2017 Skąd: Leeds |
W wiezieniu zachorowal na raka ledwo z tego wyszed... Na dodatek ma chorego syna z zespolem dawna z poprzedniego go zwiazku teraz nasz maly bedzie mial operacje i nadodatek ja... Będę go bronila bo ma wartosci ktore juz zanikaja i za nie dlugo znikną...
|