Str 3 z 5 |
|
---|---|
Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2016-11-06 22:17:39 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Bycie bezdomnym w UK nie jest przestepstwem, predzej pewnie brak zrodla dochodu powodowal ze nie spelnialas warunkow przemieszczania sie w EU.
Ada
|
Netta6 | Post #2 Ocena: 0 2016-11-06 23:26:05 (7 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Cytat: 2016-11-06 15:33:05, alicja84 napisał(a): Dokument te mam ale w UK zostawilam ze paroma swoimi rzeczami u brata. Zapomnialam spakowac ich jak lecialam do PL. Wreczono mi te piekne dokumenty na sqocie. Wlasnie chce jechac spowrotem teraz w listopadzie a szczerze sie boje ze mnie nie wpuszcza na granicy ( i co ja wtedy zrobie heh we Francji na granicy ). Kolega tez dostal te dokumenty ale ze nie opuscil UK to go aresztowano i byl w osrodku deportacyjnym i oni mu kupowali bilet do PL. To niewiem moze ta policjantka sciemniala ze przez rok nie moge wjechac do UK?? Nie ściemniała. jeżeli kupujesz sobie sama bilet to po roku możesz tu wrócić. Jeśli Home Office Ci kupuje bilet to przez 10 lat masz zakaz wstępu. Przypuszczam tylko bo miałam styczność z dwoma takimi sprawami, że otrzymałaś dokumenty z Home Office i miałaś czas na odwołanie się od decyzji. Nie zrobiłaś tego więc wyrok zapadł zaocznie. Nie miałaś nic na swoją obronę? Cytat: 2016-11-06 20:48:51, krakn napisał(a): żeby ruszył proces deportacji to musiała byś mieć wyrok więzienia co najmniej 12 miesięcy. Nie ma mowy o wydaleniu z powodu bezdomności. Oni jedynie co, to mogli ci zasugerować, żebyś lepiej wracała do domu. Patrząc na to co piszesz to troska wcale nie była bezzasadna, bo wygląda na to że byłaś o krok od wmieszania się w poważne tarapaty. Poproś brata, niech ci zrobi zdjęcia tych dokumentów i wyśle emailem. Jak poczytamy to będzie przynajmniej wiadomo o czym rozmawiamy. Bo to dziwne jest. Wesz, ja z emigracyjnym to połowę życia grałem w ciuciubakę w 2 krajach, tak że ... Niestety Krakn nie masz racji. Obecnie z prawnikiem prowadzę sprawę osoby, która dostała nakaz opuszczenia kraju z powodu bezdomności i braku pracy co według Home office oznacza to brak środków na utrzymanie. Na szczęście nie zawsze tak jest. [ Ostatnio edytowany przez: Netta6 06-11-2016 23:38 ] |
krakn | Post #3 Ocena: 0 2016-11-06 23:33:37 (7 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
i dotyczy osoby obywatela UE?
I drugi fakt. Prowadzisz sprawę. A nie wręczenie kwitow. Owszem dawniej tak było emigracyjny lapal, kajdanki, paka, samolot, bo to wydalenie. Ale prawo też było ułomne, bo mnie z Francji dwa razy wydalano do Niemiec, mimo że miałem i mam paszport polski. Bo wysyłali mnie tam skąd przyjechałem... A że wcześniej mieszkalem w Niemczech... Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
kik1976 | Post #4 Ocena: 0 2016-11-07 07:20:35 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
hmm, to wyglada, jak troll...
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
alicja84 | Post #5 Ocena: 0 2016-11-07 08:14:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-11-2016 Skąd: Reading |
Netta6.
Tak dokumenty mialam z home office ( moglam sie odwolywac - czemu tego nie zrobilam to juz sama niewiem ). Czyli nic teraz nie moge zrobic?? Jakbym pojechala busem to moga mnie zatrzymac na granicy?? Policjantka mowila jesli bede chciala wrocic np. do brata to on musi napisac jakis list, ale co to za list????? Wiesz dzwonilam do niej a ona powiedziala ze mnie nie zna i ze niewie nic o deportacji, wydaleniu... [ Ostatnio edytowany przez: alicja84 07-11-2016 09:06 ] |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2016-11-07 08:38:32 (7 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
alicja84 | Post #7 Ocena: 0 2016-11-07 09:44:11 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-11-2016 Skąd: Reading |
Wiesz nie nie sa droge bilety. Tylko jak mnie zatrzymaja na granicy to moze wtedy dostane wiecej niz rok zakaz wjazdu i moze wiecej problemow. Tez mysle nad tym zeby zaryzykowac. Szukam na internecie co kolwiek na ten temat ale nic nie moge znalezc.
|
Netta6 | Post #8 Ocena: 0 2016-11-07 09:57:11 (7 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Cytat: 2016-11-06 23:33:37, krakn napisał(a): i dotyczy osoby obywatela UE? I drugi fakt. Prowadzisz sprawę. A nie wręczenie kwitow. Owszem dawniej tak było emigracyjny lapal, kajdanki, paka, samolot, bo to wydalenie. Ale prawo też było ułomne, bo mnie z Francji dwa razy wydalano do Niemiec, mimo że miałem i mam paszport polski. Bo wysyłali mnie tam skąd przyjechałem... A że wcześniej mieszkalem w Niemczech... Sprawę prowadzi prawnik z którym współpracuje moja firma. Przez moje ręce przechodzi cała dokumentacja, stąd wiem. Nawiązując do Twojej późniejszej wypowiedzi: Tak, sprawa dotyczy obywatela UE (Polak). Alicja84 jeżeli chcesz to napisz do mnie na pw. Wyślesz mi na maila skany dokumentów i porozmawiam z prawnikiem na temat Twojego powrotu. Muszę mieć jednak dokumenty które otrzymałaś z Home Office. |
alicja84 | Post #9 Ocena: 0 2016-11-18 09:22:16 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-11-2016 Skąd: Reading |
witam. Nikt dalej sie nie orientuje co mam teraz zrobic?? Gdzie zadzwonic czy cokolwiek zeby sie dowiedziec???
|
AgentOrange | Post #10 Ocena: 0 2016-11-18 10:08:17 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: 2016-11-18 09:22:16, alicja84 napisał(a): witam. Nikt dalej sie nie orientuje co mam teraz zrobic?? Gdzie zadzwonic czy cokolwiek zeby sie dowiedziec??? To siedz w domu i nie ryzykuj. |