Str 535 z 650 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2016-09-23 17:09:10 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
tomaszzet | Post #2 Ocena: 0 2016-09-23 17:39:50 (8 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Zakladasz, ze 90% tych co beda wracali mieszka w swoich nieruchomosciach?
Polityczny inaczej
|
Post #3 Ocena: 0 2016-09-23 19:54:01 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2016-09-24 00:56:02 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
fugazi | Post #5 Ocena: 0 2016-09-24 08:10:41 (8 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
Cytat: 2016-09-23 17:09:10, ludzik50 napisał(a): Ja ciągle myślę, że sztorm dopiero przed nami. Dałem co prawda ofertę na jeden dom ale właściciel ostatecznie zdecydował się sprzedać komuś z rodziny a teraz to nawet mnie to cieszy Article 50 wciąż nie podpisany, więc pewnie po lutym dopiero będzie widać dokładnie co się dzieje, ja jednak widzę też drugi powód ( w sumie powiązany) możliwych spadkow cen nieruchomości- wielu moich znajomych rodaków rozważa powrót do PL bądź już tam wrócili- taka tendencja od decyzji o brexicie raczej będzie już tylko wzrostowa więc nieruchomości powinno być więcej, nie wiem jednak jeszcze jakie będą oficjalne liczby podane przez rząd , czy faktycznie będzie więcej wracających niż przybywających.. Sztorm moze przyjdzie, a moze nie. Nawet jak przyjdzie to i pojdzie. Bywaly gorsze i sie przezylo. Jak Polacy wyjada , przyjada inni ze wzmozona sila . Ktos w koncu musi w tym kraju pracowac i rynek pracy to wymusi. Oni z kolei beda musieli gdzies mieszkac i kolo sie zamyka. Jak pamietam , od lat dziewiecdziesiatych ciagle w mediach trabia o szalonych cenach nieruchomosci i wymyslaja sposoby jak przebic te napompowana banke i ten wzrost zatrzymac , a to ciagle nie nastepuje. Znam takich co 10 lat czekaja na lepszy czas do kupna. Chcieliby kupic a sie czegos boja. I przez ten szmat czasu zyja na wynajetym . Ile to juz razy zmieniali lokum, ile problemow z szukaniem dzieciom szkoly , nieoddane depozyty , uzeranie z landlordami i niemoznosc zaplanowania troche dalszej przyszlosci. My kupilismy pierwszy dom w 2002. Tez byl strach. 11 wrzesniaNY, wysokie oprocentowanie kredytow , zamachy w Londynie, wojna w Iraku , recesja i dziesiatki innych powodow do obaw przed spadkiem cen. Ale te nie spadly. Na przestrzeni tych lat moj dom zdrozal z 200 do 600k, co pomoglo mi wziac kolejne kredyty na kolejne domy pod wynajm. Dzis sprzedajac jeden z nich , bylbym w stanie splacic cale zadluzenie za pozostale. Pytany ,czy teraz jest dobry czas na kupno, zawsze odpowiadam ze wlasnie najlepszy. Bo jak nie teraz to kiedy? Po czterdziestce , po piecdziesiatce? Dodam tylko ,ze ten post dotyczy Londynu i nie wypowiadam sie na temat rynku nieruchomosci poza. [ Ostatnio edytowany przez: fugazi 24-09-2016 08:12 ] |
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2016-09-24 09:04:05 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Właśnie odbiła mi palma i przymierzam się do kupna chaty. Jak mi się uda to opiszę te drogę przez mękę, mam nadzieję że jednak nie przez mękę.
|
Post #7 Ocena: 0 2016-09-24 11:54:59 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
cris82 | Post #8 Ocena: 0 2016-09-24 13:27:02 (8 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
inna sprawa ze to co mialoby spasc na krachu ludzie i tak oddadza placac czynsz w oczekiwaniu na te promocyjne ceny
|
Post #9 Ocena: 0 2016-09-24 13:55:33 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
londonpool | Post #10 Ocena: 0 2016-09-24 17:23:57 (8 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 08-05-2016 Skąd: Pytong |
A jakby wyglądała od strony prawnej taka sytuacja, ktoś kto nie ma obywatelstwa ani nawet stałego rezydenta kupiłby sobie dom w Londynie i co by się stało z jego prawem własności po sfinalizowaniu brexitu? Byłby dalej włascicielem, ale nie mógł nawet do niego wejść, skoro nie może przebywać dalej w UK?
Da ya think I'm sexy?
|