Str 478.1 z 655 |
|
---|---|
Richmond | Post #1 Ocena: 0 2016-01-27 11:15:24 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ogolnie to nie ma on najlepszych opini, ale ktory brytyjski deweloper ma? Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma.
Carpe diem.
|
tomaszzet | Post #2 Ocena: 0 2016-01-27 11:32:51 (10 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2016-01-26 20:08:13, Krystof06 napisał(a): czy mial ktos doczynienia z Barratt Homes? Jak szukalismy chatki, to kilka razy ogladalismy jeden dom na roznych etapach budowy. Dobrze jest wiedziec jak oni "TO" robia. Zakladam, ze wszyscy oni buduja podobnie. Jeden przyklad. Ocieplenie dachu pospadalo, bo nie zamocowali i hulajacy wiatr zrobil swoje. Zlozylismy odpowiednia oferte, nie przyjeli. Domy nadal stoja puste i wisza na www. Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
cris82 | Post #3 Ocena: 0 2016-01-27 19:58:17 (10 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
jak myslicie zrobic to on line ? czy moze lepiej sie pofatygowac do banku?
http://www.barclays.co.uk/mortgages/agreement-in-principle pisza ze odbywa sie to bez wplywu na credit score myslalem ze jest inaczej>? |
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2016-01-27 20:05:40 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A jestes pewien, ze to najlepszy produkt dla Ciebie? Jak pojdziesz to banku, to beda Ci zadawac pytania i zejdzie Ci sporo czasu na tym.
Carpe diem.
|
Krystof06 | Post #5 Ocena: 0 2016-01-27 20:13:16 (10 lat temu) |
Konto usunięte |
Dzieki za opine. W sobote jade obejrzec ich dom pokazowy. Z ponad 200 domow zostalo juz tylko chyba z 8-10 nie sprzedanych. Pierwszy dom kupilem od keepmoat, dom jest skonczony i raczej nie ma sie do czego przyczepic choc osiedle mieli do czerwca zeszlego roku calkowicie wykonczyc a nadal czesc drog to dziura na dziurze plus brakujace ploty przy niektorych domach.
|
|
|
cris82 | Post #6 Ocena: 0 2016-01-27 20:17:01 (10 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
ta opcja jest w zakladce tools w tym banku poprzedzajac jakikolwiek wybor zwiazany z oferta kredytu
przeprowadzilem taka symulacje 30tys depozytu pozyczka 60 mam dwie opcje ktore mi sie podobaja ================================ 2 Year Fixed 1.79% until 31st March 2018 3.99% (BBBR + 3.49%) variable for the remaining term * 3.7% APR 70% £999 3% of the balance repaid until 31 March '18 £546 ---------- 2 Year Fixed : Purchase only with £750 cashback 2.39% until 31st March 2018 3.99% (BBBR + 3.49%) variable for the remaining term * 3.8% APR 75% £0 3% of the balance repaid until 31 March '18 £563 z tymi cashback-ami jest jakis haczyk? roznica jest spora ta druga oferta malo ze cash back to jeszcze brak oplaty [ Ostatnio edytowany przez: cris82 27-01-2016 20:20 ] |
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2016-01-27 20:32:14 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Samym cashbackiem nie sugeruj sie, tylko roznica w kosztach. Policz roznice miedzy wysokoscia raty z wyzszymi odsetkami i nizszymi odsetkami, pomnoz przez 24 i jak wychodzi mniej niz oplata za produkt, to oplaca sie wziac ten z wyzszym oprocentowaniem.
Obstawiam, ze przy takiej niskiej kwocie kredytu wyjdzie mniejszy koszt bez oplaty produktowej. Carpe diem.
|
GhostDogg | Post #8 Ocena: 0 2016-01-27 21:46:23 (10 lat temu) |
Z nami od: 22-12-2015 Skąd: Switzreland |
Cytat: 2016-01-27 11:32:51, tomaszzet napisał(a): Cytat: 2016-01-26 20:08:13, Krystof06 napisał(a): czy mial ktos doczynienia z Barratt Homes? Jak szukalismy chatki, to kilka razy ogladalismy jeden dom na roznych etapach budowy. Dobrze jest wiedziec jak oni "TO" robia. Zakladam, ze wszyscy oni buduja podobnie. Jeden przyklad. Ocieplenie dachu pospadalo, bo nie zamocowali i hulajacy wiatr zrobil swoje. Zlozylismy odpowiednia oferte, nie przyjeli. Domy nadal stoja puste i wisza na www. Jestem co prawda za krotko zeby wydawac opinie na jakikolwiek temat, ale ad architektury to hmmm...mam mieszane uczucia, jakies to pokraczne troche, jakby jedna pracownia robila projekty...te stare jak i nowe, w mojej okolicy. Czas tu sie zatrzymal. Zadziwiaja mnie bardzo nieekonomiczne rozwiazania. Ze tradycja itp. rozumiem, ale czas plynie i te wejscie do salonu na dywan z mokrego podworka jest dla mnie dziwne, nie ten klimat na takie rozwiazania. Otwor w drzwiach w miejsce skrzynki na listy, usytuowanie wszelkich gniazdek i kontaktow w centralanych miejscach scian, brak zadaszenia nad wejsciem do ogrodu, te dywany zbierajace kurz, zlewy, wanna... i tak mozna w kolko, a wynajalem nowy dom...nie chcialbym byc wlascicielem takiego domu. To jest budownictwo jak na niby ![]() Ja tez wynajalem ten dom, bo po obejrzeniu kilkunastu innych, ten wydal mi sie normalny, jasny, nowy, czysty i on te warunki spelnia, jednak do nowoczesnych standardow europejskich to mu baardzo daleko... |
Richmond | Post #9 Ocena: 0 2016-01-27 22:04:47 (10 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Kupia wszystko, bo gdzies mieszkac musza. Buduja klity, zeby wcisnac jak najwiecej domow na najmniejszej dzialce. A ludzie kupuja.
Po nowoczesne rozwiazania, to trzeba pojechac do Szkocji, gdzie domy sa znacznie wieksze i ludzie buduja indywidualnie. Carpe diem.
|
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2016-01-27 22:24:14 (10 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Ghost, wielu ma podobne odczucia.
Przymierzamy sie do budowy domu, bo albo cos przekracza wszelkie granice rozsadku w zakresie ceny, albo wlasnie jw. obserwacje. Niestety, po kilku rozmowach z wydajacymi (na ogol nie wydajacymi) pozwolenia urzedami, mamy troche dosc i chodzi po glowie jednak zmiana kraju. Dopoki bedzie wymog trzymania kurczowo terenow niezabudowanych i pazernosc lokalnych urzedow i developerow na ilosc, nie na jakosc domow, to zawsze bedzie przewaga 'tanich', malutkich klitek. |