life assurance - to chyba jest jasna, wyplata okreslonej kwoty na wypadek smierci. Tu warto wziac pod uwage, ze moze byc polisa, ktora wyplaca na wypadek pierwszej smierci, czyli w przypadku partnera nie bedzie drugiej wyplaty. Jak macie dzieci, to lepsza bedzie polisa wyplacajaca dana kwote dla dwoch osob niezaleznie.
Criticial ilness - wyplata konkretne kwoty na wypadek zdiagnozowania powaznej/smiertelnej choroby, ale tutaj znowu sa rozne choroby brane pod uwage, rozne warunki. Do przeczytania i zastanowienia sie.
A co jest w tym payment protection albo mortgage protection, to nie wiem, ale podejrzewam moze byc to podobne do income protection. Musialabys to dokladnie przestudiowac.
Ja mam tylko polise na zycie i income protection, ale to dlatego, ze nie mam pracodawcy, ktory by mi placil w razie choroby i nie chcialabym zostac bez dochodow.
Byl na forum watek o ubezpieczeniu na zycie, tam na pewno wszystko bylo wyjasnione.