Str 384 z 650 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-10-17 10:07:58 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2014-10-17 14:50:51 (10 lat temu) |
 Posty: 28858 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
I jeszcze jaka jest oplata za wybrany produkt kredytowy.
Carpe diem.
|
|
|
|
| zealot | Post #3 Ocena: 0 2014-10-17 17:40:19 (10 lat temu) |
 Posty: 1475 
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
Cytat: 2014-10-17 10:07:58, x_fish napisał(a): Przy ogladaniu ofert fixed rate trzeba tez brac pod uwage jakie bedzie oprocentowanie po tych fixed latach. Niektore banki maja variable 3.99% inne 5.5% (oczywiscie to sie zmienia ale drogi bank raczej nie stanie sie tanim) Wiem, ze pozniej mozna zrobic remortgage ale latwiej zostac w tym samym banku tylko wybrac produkt. Zmiana banku to w zasadzie nowy mortgage, wiec nowe valuation, nowe product fee, ponowne dokumentowanie dochodow, nowe aplikacje itd Remortgage nie jest wcale takie straszne. Rok temu jak robiłem remortgage(zmieniałem bank) to poszperałem trochę na moneysupermarket, znalazłem co mnie interesuje, wybrałem się do banku. Wypełnianie wniosku zajęło mi ok. pół godziny. Dom sam wyceniłem a rzeczoznawca wysłany przez bank po bardzo szybkim i powierzchownym oglądnięciu domu przychylił się do wyceny. Nie płaciłem żadnych opłat, a dodatkowo dostałem 500 funtów cashbacku za przeniesienie kredytu do tego lloydsa. Gdybym dzisiaj brał kolejny kredyt na dom to specjalnie nie patrzyłbym na ten standard variable rate |
|
|
|
| kamelka2286 | Post #4 Ocena: 0 2014-10-17 18:52:33 (10 lat temu) |
Posty: 198
Z nami od: 18-08-2009 Skąd: Hounslow |
Doradca wyliczył mi że przy oprocentowaniu 5.24% na 34 lata rata miesieczna bedzie wynosić 1440 przy nieruchomosci za 280000.Wydaje mi sie to troche dużo...
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2014-10-17 23:33:36 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| zealot | Post #6 Ocena: 0 2014-10-18 12:10:41 (10 lat temu) |
Posty: 1475
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
Cytat: 2014-10-17 23:33:36, x_fish napisał(a): Rzeczoznawca tez za darmo przyszedl czy moze dodatkowo zaplacil ci za twoja wycene? Widzisz, jedni maja problem z dostaniem kredytu a dla innych to pol godziny roboty za ktore im jeszcze bank placi. Ci pierwsi wola bankow unikac a tacy szczesciarze jak ty powinni brac jak najkrotszy fixed bo za kazdy kolejny banki beda z kasy wyskakiwac. Próbujesz pisać z ironią, ale ja bynajmniej nie płaciłem za tego rzeczoznawce, bank pewnie mu zapłacił. Okres fixed wybrałem na 2 lata, czyli najkrótszy z możliwych. Jak za rok jakiś bank będzie miał jakieś produkty bez opłat z rozsądnym oprocentowaniem i może cashbackiem to jak najbardziej to rozważę. Rok temu Lloyds i HSBC oferowali £500 cashbacku za przeniesienie kredytu do nich(LTV 80% i niższe), wybrałem lloydsa. Teraz na stronie Lloydsa nie widzę oferty z cashbackiem, ale za to stopy procentowe są trochę lepsze. Przy 80% LTV można wybrać produkt fixed na dwa lata z oprocentowaniem 2.79%, gdzie product fee wynosi £495 lub inną ofertę z oprocentowaniem 3.19%, gdzie nie ma żadnej "product fee". [ Ostatnio edytowany przez: zealot 18-10-2014 12:11 ] |
|
|
|
| kardam | Post #7 Ocena: 0 2014-10-18 21:27:59 (10 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
W sumie nie wiem gdzie poruszyć taki rodzaj tematu, więc piszę tutaj.
Kupiliśmy dom, dostaliśmy z umową mapę z obrysem granic naszej działki, która jest prostokątna i niby wszystko powinno być ok, ale nie jest. Z przodu domu nasz podjazd graniczy z podjazdem sąsiada, tyle że deweloper granicę między naszymi pojazdami wytyczył w taki sposób, że podjazd naszego sąsiada na szerokości 80cm leży na naszej działce. Te 80cm robi nam dość sporą różnicę, bo z nimi jesteśmy w stanie postawić na podjeździe dwa auta obok siebie. Mąż rozmawiał z sąsiadem na ten temat i sąsiad twierdzi, że w jego umowie działka zawiera pełny jego podjazd i rozmawiał na ten temat z site managerem i ten to potwierdził. Oczywiście mąż na razie nie chciał robić z tego wielkiego problemu i nie prosił o udowodnienie, ale zastanawiamy się jak to sprawdzić? Obawiamy się też że któregoś dnia zobaczymy płotek między naszymi podjazdami postawiony na naszą niekorzyść. Chcielibyśmy to wyjaśnić polubownie. |
|
|
|
| landi | Post #8 Ocena: 0 2014-10-18 22:25:08 (10 lat temu) |
 Posty: 510 Z nami od: 05-07-2007 |
z tego co zrozumialem to kupiliscie domek na nowo wybudowanym osiedlu (czy jednak sie myle?)
Ta mapka z obrysem dzialki to kopia z Land Registry czy tylko taka mapka jaka jest w folderach reklamowych osiedla (jest na niej czyjes nazwisko?). Możliwe ze wykonawca zrobil podjazd nie tak jak powinien byc ale juz tak zostalo. Jak kupowaliscie to widzieliscie ułożenie podjazdów, czy dopiero byly w trakcie układania? ♪ Zakopałem w moim ogrodzie, To co złe jest w moim narodzie ♪
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2014-10-18 23:26:47 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kardam | Post #10 Ocena: 0 2014-10-18 23:47:31 (10 lat temu) |
Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
Kupiliśmy dom na osiedlu w trakcie budowy. Mapa jest dołączona do Land Registry i to na niej się opieramy.
Ja sąsiada widziałam jak rozmawiał z Site Managerem ten gościu nie pokazywał sąsiadowi żadnych planów zagospodarowania i w dodatku to taka lei woda, mówi to co ludzie/klienci chcą usłyszeć. W takim razie napiszę do dewelopera list z prośbą o wyjaśnienie. A mogę gdzieś sprawdzić wpis do Land Registry działki mojego sąsiada? Bo szczerze nie wydaje mi się, żeby rzeczywiście do jego umowy była dołączona inna mapa niż nasza, a naszej mamy wykreślone granice sąsiednich działek i na tej mapie te 80cm należy do nas. |
|
|
|
Wczytuję dane...