2020-02-25 09:00:06, unreal napisał(a):
Cytat:
2020-02-25 06:39:35, Richmond napisał(a):
Ale w ktorym kraju mieszkales z rodzicami i w jakiej walucie bylo to 12K? Dorosli ludzie nie mieszkaja z rodzicami.
Jesli w Polsce, to 12k pln oszczędności miesiecznie wymagałoby bardzo dobrze platnej pracy.
Sorry,rocznie.12 tys.złotych rocznie
Przecież bez problemu przy stawce 10-11 funtów za godzinę zarobisz 1450-1500 funtów do ręki.Nie wiem o co wam chodzi.Para jest w stanie spokojnie przywieźć 80 tys.funtów po 5-6 latach.
Jakie kredyty? Jakie Judo dla dziecka? Jakie 2 samochody? Zakładamy,że jadą tam we dwójkę odłożyć na mieszkanie,a nie przewalać hajs w restauracjach.
Co rozumiem przez nieprzewidziane wydatki? Np.naprawa pralki,kupno talerzy bo się potłukły w czasie awantury czy antybiotyk bo jest się chorym.
Co do życia jak robak.Kurczę trochę mnie wystraszyliście.Napiszę wam jak żyje w Polsce od roku we własnej kawalerce:
-żadnych używek
-żadnych restauracji i spotkań towarzyskich,basenów i siłowni
-żadnych wycieczek nawet krajowych
-żadnego samochodu(może za rok będę miał)
-coca-cola za funta raz na tydzień i Canal+ za 8 funtów miesięcznie.Kino raz na kwartał.
Czy wegetuję jak robak? Zawsze tak żyłem szczerze mówiąc.
[ Ostatnio edytowany przez: <i>unreal</i> 25-02-2020 09:17 ]
Ale co to za życie ? Żadnych wyjść , restauracji, kina, wycieczek , spotkań , życie praca dom ? Troszkę smutne , wszystko tylko po to by zaoszczędzić kilka groszy tylko po co? Na leki na które wyda się w przyszłości marząc by czuć się tak jak w momencie kiedy zaczęliśmy na nie zbierać ? Żyje się tylko raz i to krótko , rozumiem oszczędzić coś na czarną godzinę , jakoś się ustawić , ale nie kosztem wszelkich przyjemności . A co będzie jak się zakochasz ? Założysz rodzinę , urodzi się dziecko? Będziesz mu żałować na zabawkę czy żonie na perfumy ?