w anglii konsumcja to priorytet zeby ludzie tutaj urodzeni borykali sie z odlozeniem depozytu na dom to jest jakis slaby zart-NAWET W LONDYNIE
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-02-2020 12:16 ]
Str 83.7 z 137 |
|
---|---|
cris82 | Post #1 Ocena: 0 2020-02-21 12:08:31 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Polacy to jest kumaty narod jak maja sie zadluzac to nie na glupoty : P
w anglii konsumcja to priorytet zeby ludzie tutaj urodzeni borykali sie z odlozeniem depozytu na dom to jest jakis slaby zart-NAWET W LONDYNIE [ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-02-2020 12:16 ] |
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2020-02-21 13:12:37 (5 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2020-02-21 11:37:31, NightFury napisał(a): Wszędzie się słyszy, ze standard życia Polaków się znacznie poprawił. Ludziom lepiej się żyje i stać ich na więcej. Niektórzy tutaj tez insynuują, ze rodaków w Polsce stać na wszystko. Oczekiwałam, ze zarobki podobno na poziomie europejskim przełożą się na zwiekszona konsumpcje i zakup dóbr. Najwyraźniej jesteśmy narodem skupionych oszczędzaczy. Co do samochodów....nie wiem. Moje osiedle się nie zmieniło. Serio, ani grama żadnej zmiany. Parkingi są takie same jak 20 lat temu. I jest ich taka sama ilość. Samochody stoja dzisiaj tak samo jak i 20 lat temu. Jeśli tych samochodów jest więcej to jeszcze muszę ich lepiej poszukiwać bo póki co nie widzę.... Wspominalas cos o Piotrkowskiej (jesli nie pomylilam uzytkownika), wiec wypowiem sie o Lodzi. Kiedys miedzy blokami byl plac zabaw (jak powiedzial moj maz), teraz jest parking, na ktorym nie sposob zaparkowac, mimo ze jest szlaban i wjazd na pilota. Jak tam przyjezdzam duzym samochodem to przezywam koszmar, bo samochody sa poparkowane gdzie sie da, poza wyznaczonymi miejscami i nie moge potem zlamac sie przy wyjezdzie. Dzieci oczywiscie nie ma, bo nie ma zadnego placyku zabaw dla nich. Inne porownanie, parking przy starych blokach na Tarchominie w Warszawie. Jak przyjezdzalam tam 20 lat temu, to byly te same samochody poparkowane i miejsc do wyboru do koloru. Jak podjezdzam teraz pod ten sam blok, to czesto nie jestem w stanie w ogole zaparkowac, nawet na kraweznikach i trawnikach stoja auta. W obu przypadkach starzy lokatorzy powymierali, wprowadzili sie mlodzi ludzie, ktorzy maja po dwa samochody i stad jest problem z brakiem miejsc parkingowych. Carpe diem.
|
Jurny_Jurek | Post #3 Ocena: +1 2020-02-21 13:13:29 (5 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Ja się zgadzam, że Polska 2020 roku to taka sama Polska jak w 2004 roku. Bieda aż piszczy na każdym kroku, na ulicach syf i brud, zwłaszcza centra miast i miasteczek, samochody to głównie stare rupcie co niemiec płakał.
U nas apprentices po HND 23-25 lat wchodząc w zawód mają 3 karty kredytowe wywalone na maxa, focusta st w finance, mieszkają z rodzicami a ostatni tydzień w kantynie jedzą ich cudowny chlepek z crispsami i marudzą , kiedy wypłata. Oczywiście na wolnym jeżdżą po centrach handlowych a na urlopy zagramanicę. srednia długu bez mortage - jakieś 70-80 tys. Banki maja niewolników. Wiecie - bajer, markowe ciuchy, fiesta czy focus st z 19 plate a w rzeczywistości chleb z masłem i walkers plus jakiś tani gotowiec z Iceland bo kolejne banki już odmawiają pożyczek. Oczywiście zagrzybiałe flaty wynajmowane byle taniej bo lepiej 400 rozwalić na night out niż pomyśleć o przyszłości. Zamożny? Zamożny. Jak cris zauważył - póki kupują są zamożni a że z kart kredytowych... Ktoś tu wspomniał, że w UK 66mln a pracujących ponad 40 mln a w PL 38 mln a pracuje 16 mln. Otóż bogatsi emeryci emigrują za granicę a ich miejsce zasilają młodzi i pracujący emigranci. Indie, Pakistan (take awaye, sklepy), cała tzw. europa wschodnia, Hiszpania, Włochy. Więc starzy wygrzewają się w Hiszpanii a polski emeryt wygrzewa się w przychodni bo nie stać go na zycie od 1go do 1go. Stąd według badań Eurostatu te wskaźniki nijak nie maja się do takiej stopy bezrobocia, która jest na podobnym poziomie w PL jak i w UK - tyle, że my przyjęliśmy parę milionów Ukraińców. Gdyby pis nie był socjalistami, nie podnosił podatków i c, zusu i pozwoleń, kreował setek bzdurnych przepisów - byśmy szybciej się bogacili. Bo bogaci się pracą a nie kredytami, bogaci się stanem posiadania i majątkiem a nie samochodem w finance i zżyciem na zasiłkach. Kto wie, czy z a 2-3 lata nie będzie tu recesja gorsza niż w 2008 roku, nie zaczna zamykać fabryk i sortowni, firmy będą uciekać gdzie taniej czyli do ... PL np. Zaczniecie tracic prace i zmieni wam się punkt siedzenia i widzenia - zgodnie ze starym porzekadłem. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
Emeryt56 | Post #4 Ocena: 0 2020-02-21 13:33:26 (5 lat temu) |
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat: 2020-02-21 11:56:35, Wielim napisał(a): Gdzieś ostatnio czytałem , że średni dochód w UK wrócił pierwszy raz do kwoty sprzed kryzysu w 2008 roku. To co czytałeś to nie chodzi o kwoty średnich dochodów bo te są o wiele wyższe ale chodzi o : realne dochody, czyli po uwzględnieniu inflacji. |
cris82 | Post #5 Ocena: 0 2020-02-21 13:36:17 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
z tymi 70k zadluzenia to chyba przesadziles jak to wczesniej sprawdzalem to bylo cos kolo 15k srednio na glowe kredytowki/pozyczki konsumenckie
|
|
|
Barnley | Post #6 Ocena: 0 2020-02-21 14:17:29 (5 lat temu) |
Z nami od: 21-02-2020 Skąd: Chorley |
Temat stary, ale i ja sie wypowiem.
Dwa lata temu przyjechali na stale do Anglii nasi znajomi. Minelo juz tyle czasu, a oni do tej pory chwala sobie ten kraj ze wzgledu na jakosc zycia i ceny. Polska...hmm...nie taki diabel straszny, jak go maluja, ale mnie osobiscie przeraza fakt, ze glupie smoothie w pewnym sklepie z logiem plaza jest po 10 zl. Szczerze mowiac zarabiam w Anglii troche wiecej, niz najnizsza krajowa tutaj, a i tak musze sie w Polsce pilnowac, jesli chodzi o wydawanie, a nie przeznaczam tych pieniedzy na jakiekolwiek luksusy. To zalezy ile kto w Polsce zarabia i w jakim rejonie mieszka, ale spojrzmy prawdzie w oczy: DOBRYCH ofert pracy dalej jest niewiele, za zakupy 4 rzeczy zaplacilysmy ostatnio z moja mama 100 zlotych. Tutaj jak wydam 100 funtow to naprawde widze, na co to poszlo. Planowalam rodzicom w ramach prezentu zakupic nowy telewizor. I co? Wyszlo na to, ze juz taniej by mi bylo kupic go tutaj, a potem jakos sprowadzic do Polski. Chcialam kupic w Polsce laptopa (bo przeciez na funty to wyjdzie tanio!), no coz...odpuscilam i kupilam w Anglii. Do tego ceny mieszkan, przeciez zazwyczaj to przekracza dochod osoby, ktora pracuje za minimalna polska krajowa. A gdzie reszta rachunkow? Umeblowanie? Cokolwiek? Moze ceny nie sa takie same, ale nie oszukujmy sie, wiekszosc ludzi z Polski stara sie oszczedzac na wszystkim, kupowac jak najtaniej, a i tak wychodzi to srednio. Tutaj, gdyby czlowiek nie dbal o swoje zdrowie ![]() Moze i w Polsce ludzie maja piekne domy, drogie sprzety, ale mili Panstwo, nie oszukujmy sie, wiekszosc tego zostala zakupiona na kredyt lub z pomoca finansowa kogos innego. Ale fakt, jest w Polsce troszke lepiej, jednak ja osobiscie nie klamie, jesli ktos sie mnie pyta, gdzie lepiej. Chociaz wszystko to jest wylacznie moja opinia i nie kloce sie, jesli ktos ma swoja. |
Jurny_Jurek | Post #7 Ocena: +1 2020-02-21 14:22:54 (5 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Ja piszę na wybranym przykładzie 3-4 młodych ludzi wkraczających w dorosłe życie a nie na podstawie obliczeń median, gdzie bierze się pod uwagę tych na plusie i na minusie czy innych metod obliczeniowych, Sprawdź cenę nowego focusa ST w finance na 5 lat, dodaj ze 3 karty kredytowe na +10k i mamy wesoły start w życie. Ważne, że się kupuje bo przecież o to chodzi.
Średnio na głowę to będzie 15k bo na szczęście są ludzie, co jeszcze myślą. U nas na departamencie sa tacy co dobrzez zarabiali całe życie z racji dobrze płatnej profesji. Kilku z nich ma kilka nieruchomości, nie jeżdzi na Jamajkę czy Bahamy by pofejzbuczyć - stopniowo się bogacą by w wieku 55 lat już nie pracować. Mają oszczędności, inwestują od lat 90tych w jakieś akcje. Kilku w ich wieku jest już po bankructwie, mieszkają w jakiś council houses albo ciągną od 26 do 26 tego. Niektórzy samochody w fianance nawet 3 bo córcia zrobiła prawko (musi być nówka), wakacje 4 x w roku w tym co najmniej raz Bali, NZ, Seszele. Pożyczki, karty i po 20 - stary, pożyczysz na breakfast w pracy? Obliczenie średniego zadłużenia gospodarstwa domowego powinno być obliczane tylko wśród tych, którzy zadłużenie mają a nie zsumujmy wszystkie, podzielmy i mamy tylko 15k na minusie. Niestety w PL jest ten sam trend - reklamy pozyczek i chwilówek, wszyscy ulegaja pokusie a potem płacz. https://themoneycharity.org.uk/money-statistics/ ,,THE AVERAGE TOTAL DEBT PER HOUSEHOLD, INCLUDING MORTGAGES, WAS £59,982. PER ADULT THIS WAS £31,643, AROUND 111.6% OF AVERAGE EARNINGS. THIS IS UP FROM A REVISED £31,564 A MONTH EARLIER.'' Czyli wliczając mortgage przeciętny Anglik jest zadłużony na 111% średniej krajowej. W to oczywiście wliczają się ci, co nie maja długu ani mieszkaniówki. Liczą liczbe household (28 milionów i dziela totalne zadłużenie co nie jest rzeczywistym wykładnikiem). Stąd wszystko jest avarege a avaregae 2.800 na credit card wydaje się śmieszne - przecież tyle dostają 18 latki na start w 1 pracy i w większości od razu sypią limit - ciuchy, wakacje, jakaś corsa z 2003 i high life. [ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 21-02-2020 14:36 ] I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
Wielim | Post #8 Ocena: 0 2020-02-21 14:36:52 (5 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tak ,to co uderza w reklamach w polskiej telewizji to 80% tego badziewia to albo chwilówki albo suplementy diety.
Barney w Polsce wcale nie jest tak tanio ale pensje też szybko rosną , tymczasem w UK wejdź na którąkolwiek stronę Poloni na Facebooku , ogłoszenia jakie tutaj są dodawane to 8.21-10 funtów na godzinę poza Londynem i 8.21-12 w Londynie . To wciąż mało , za to nie da się normalnie żyć . Normalnie to mam na myśli w osobnym mieszkaniu czy domu a nie w pokoju w dzielonym domu z 10 obcymi ludźmi z jedną łazienka i kuchnia , normalne jedzenie i jakieś wyjścia . Singiel jeszcze może żyć na pokoju , para to już nie bardzo , a jak już dojdzie dziecko i druga osoba nie może podjąć pracy ? |
cris82 | Post #9 Ocena: 0 2020-02-21 14:40:02 (5 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
"ale mili Panstwo, nie oszukujmy sie, wiekszosc tego zostala zakupiona na kredyt lub z pomoca finansowa kogos innego."
przeciez tu w anglii kupujemy domy za gotowke a anglicy nawet wakacje : P p.s watpie zeby mlodzi ludzie zaczynajacy dorosle zycie kupowali nowe auta nawet w anglii : P [ Ostatnio edytowany przez: cris82 21-02-2020 14:53 ] |
ZlotaPerla1 | Post #10 Ocena: +1 2020-02-21 15:00:22 (5 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2020-02-21 14:40:02, cris82 napisał(a): "ale mili Panstwo, nie oszukujmy sie, wiekszosc tego zostala zakupiona na kredyt lub z pomoca finansowa kogos innego." przeciez tu w anglii kupujemy domy za gotowke a anglicy nawet wakacje : P cris, no niektórzy kupują i za gotówkę, ale nie o to chodzi - remax-gold.pl/oferta/klimatyczne-i-przytulne-mieszkanie-przy-parku-slaskim W jakim czasie Polak jest w stanie spłacić takiego typu wydatek? - 350000zł ![]() ![]() Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|