Str 68 z 137 |
|
---|---|
Wielim | Post #1 Ocena: 0 2019-10-08 01:32:08 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Czyli rodzice mogą pracować bez ograniczeń a co z dziećmi ? Zamkniesz je w szafie? Przedszkole czy żłobek kosztują więcej niż wypłata minimalna , niania też tyle kosztuje . U mnie żona wcale nie pracuje by miał się kto dzieckiem zająć , nie przeszkadza mi to , ale zapomniałeś o opiece nad dziećmi w swoich wyliczeniach
|
lisek_mancheste | Post #2 Ocena: +1 2019-10-08 01:36:11 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Trzeba sobie jakos radzic... moja zona nie pracowala dopoki mlodsza corka nie poszla do nursery, po czym pracowala w czasie, gdy ja bylem w domu. Teraz dzieciaki maja 13 - 15 lat, a zona nadal pracuje part time i przynosi do domku na reke jakies 680 funtow to za 20 godzin w tygodniu, podczas gdzy ja pracuje full time plus nadgodziny i przynosze jakies 3200f na reke... w UK wystarczy troche zaradnosci i jest duzo latwiej niz w PL
[ Ostatnio edytowany przez: lisek_manchester 08-10-2019 01:41 ] |
Wielim | Post #3 Ocena: 0 2019-10-08 01:43:34 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
No widzisz , teraz jak dzieci masz starsze to jest łatwiej , jak są małe to nie jest tak kolorowo . Z tą zaradnością to może i masz rację , ale myślę , że zaradny człowiek wszędzie da sobie radę , tylko póki co w UK jest to łatwiejsze , ja nie próbuje dowieść że w Polsce jest lepiej , bo wcale tak nie jest , jednak sytuacja w Polsce ciągle się zmienia na lepsze , i to inny kraj niż 15 lat temu , tak samo w UK nie jest już tak kolorowo jak kiedyś , wszystko idzie do góry szybciej niż płace , a nowym imigrantom napewno nid jest tak łatwo jak 12 lat temu gdy np ja przyjechałem tu w ciemno z 80 funtami w kieszeni , bez załatwionej pracy , bez chociażby noclegu , bez znajomości , a wysiadając z samolotu na Stansted nie wiedziałem że tak daleko jest do Londynu ... Owszem teraz są różne strony , poradniki , grupy na FB , ale nie jest tak jak kiedyś .
|
lisek_mancheste | Post #4 Ocena: +1 2019-10-08 02:19:50 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
z tym sie zgodze w 100%.. nowym immigrantom wogole bym nie sugerowal przyjazdu do UK, gdyz sobie nie poradza.. to prawda, bardzo duzo sie zmienilo w przyciagu ostatnich 15 lat. Ja przyjechalem ze znajomym jego samochodem prawie 15 lat temu z 160f w kieszeni, zostawiajac w Polsce zone z 7-miesiecznym synkiem... nam sie udalo.. innym moze nie byc juz tak latwo, zwlaszcza, iz anglicy juz tak przychylnie na imigrantow nie patrza, zwlaszcza, gdy nie znaja angielskiego.
|
cris82 | Post #5 Ocena: 0 2019-10-08 06:08:48 (6 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
poradza poradza niby dlaczego mieliby sobie nie poradzic? co takiego sie zmienilo? bezrobocie mniejsze czy co : P
nie pisze tego w kontekscie brexitu zeby nie bylo ; ) [ Ostatnio edytowany przez: cris82 08-10-2019 06:11 ] |
|
|
lisek_mancheste | Post #6 Ocena: 0 2019-10-08 06:21:20 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Cris82 dlatego, ze mentalnosc w UK sie bardzo zmienila, coraz wiecej narodowcow krzywo patrzacych sie w strone obcokrajowcow, poza tym rynek jest przesycony imigrantami z polski i innych krajow europejskich, ktorzy sa tutaj od lat, wiec konkurencja dla nowo przybylych jest bardzo duza.
|
rafal80 | Post #7 Ocena: 0 2019-10-08 06:48:01 (6 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: Londyn |
Cytat: 2019-10-08 06:21:20, lisek_manchester napisał(a): Cris82 dlatego, ze mentalnosc w UK sie bardzo zmienila, coraz wiecej narodowcow krzywo patrzacych sie w strone obcokrajowcow, poza tym rynek jest przesycony imigrantami z polski i innych krajow europejskich, ktorzy sa tutaj od lat, wiec konkurencja dla nowo przybylych jest bardzo duza. A kilka dni temu oglądałem program jak Anglicy płakali, że nie mogą znaleźć wystarczającej liczby imigrantów do pracy przy zbiorach na farmach i 30-40% owoców się zmarnowało. No ale na pewno kiedyś do takiej pracy bardziej się opłacało przyjechać, teraz to chyba wiele osób wolałoby iść na kasę do Biedronki niż tyrać jak robot na polu. |
malben1 | Post #8 Ocena: 0 2019-10-08 09:07:18 (6 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2007 Skąd: Stafford |
Cytat: 2019-10-08 02:19:50, lisek_manchester napisał(a): ...nowym immigrantom wogole bym nie sugerowal przyjazdu do UK, gdyz sobie nie poradza... zes pojechal... ja bym nikomu nic nie sugerowal, kazdy ma swoj rozum, ci ktorzy maja go troche wiecej moga sie tu dobrze ustawic ![]() (2019-10-08 02:19:50 -?? ----co Wy - spania nie macie? ![]() [ Ostatnio edytowany przez: malben1 08-10-2019 09:34 ] Pamietajcie!
Nikt nie da Wam tyle ile ja Wam moge obiecac...
|
lisek_mancheste | Post #9 Ocena: 0 2019-10-08 20:30:08 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Heh, oczywiscie jest to tylko i wylacznie decyzja tych co planuja tutaj przyjechac... jezeli chodzi o godzine to w tym tygodniu jestem na nockach, takze oprocz sprawdzenia co godzine 3 wiezniow nie mam kompletnie nic do roboty, a spac niestety nie mozna
![]() |
kik1976 | Post #10 Ocena: 0 2019-10-08 20:52:45 (6 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
lisek ... jelsi chodzi o chil tax credit, to on jest przyznawany na wyrownanie poziomu, powiedmy i na pokrycie potrzeb dzieci, a nie na oszczedzanie z tego..
pozatym warunki danego gospodarstwa bywaja rozne, zalezy kto gdzie pracuje itd... jesli ktos ma dzieci sen, to moze nie dac rady pracowac nawet na part time..jest wiele czynnikow, ktora moga dosyc istotnie zmieniac dane warunki. tak poprostu bywa.. jak ktos wspomnial, opiekunki kosztuja krocie..ze czasemi ta zaradnoscnie pomoga.. sa tacy co zarabiaja min i tacy tez sa potrzebni, bo ktos ta prace musi wykonac...i nawet bywa, ze pracujac na full, moze byc ciezko.. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 08-10-2019 20:55 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|