Str 67.6 z 137 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Wielim |
Post #1 Ocena: 0 2019-10-08 00:43:03 (6 lat temu) |
 Posty: 7587
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat:
2019-10-07 21:36:03, lisek_manchester napisał(a):
Wielim czyli nie zgadzasz sie z tutaj jest taniej, jesli chodzi o stosunek cen do zarobkow?
Jezeli chodzi o same "czyste" ceny to ceny żywności w Polsce są zazwyczaj niższe , niekiedy dużo niższe , chemii i kosmetyków potrafią być podobne , sprzętu RTV i samochodów ceny mogą być niższe w UK . Jeżeli chodzi o stosunek ceny do zarobków to w UK możesz więcej kupić bo po prostu więcej się zarabia niż w Polsce i tak jeszcze pewnie długo będzie . Wszystko należy skalkulować nim ktoś teraz weźmie się za emigrację z Polski. Ceny wynajmu w Londynie są obłędne , to samo transport publiczny , chyba najdroższy w całej Europie , bilet na metro 4 czy 5 funtów w szczycie , w Rzymie 1.50 euro . Za to można więcej zarobić ale jeżeli ma się jakiś fach w ręku . Poza Londynem , im bardziej na północ tym z wynajmem taniej , często dużo taniej , ale tam gdzie jest dużo taniej ciężko o inną płacę niż minimalna , chyba że ma się jakiś dobry fach w ręku , z drugiej strony , mając dobry fach w ręku można obecnie dobrze zarobić w Polsce , mniej niż w UK ale przy mniejszych kosztach wynajmu , transportu , przedszkola dla dzieci , i tak dalej ... Dla osób bez żadnego fachu przeglądając ogłoszenia ciężko znaleźć coś więcej niż za 9 funtów brutto , przeglądam też strony na FB dla Poloni w Niemczech , stawka która króluje to 9.94 euro brutto , w porywach wiatru 10 z groszami ,podobnie Holandia
|
 
|
 |
|
|
lisek_mancheste |
Post #2 Ocena: 0 2019-10-08 01:11:35 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
W Polsce bardzo duzo zalezy w jakiej czesci kraju. W Warszawie moze i da sie dobrze zarobic, natomiast ja nie slyszalem, zeby na przyklad w Bydgoszczy, z ktorej pochodze srednia placa byla powyzej 2000zl... jest jeszcze kwestia wartosci pieniadza... tutaj przy srednim zarobku powiedzmy 1800 funtow na reke jestes w stanie odlozyc na urlop dla 4-osobowej rodziny w jakimkolwiek zakatku swiata w ciagu 5-6 miesiecy, podczas gdy w Polsce trzeba odkladac latami, zeby uzbierac na bilet na samolot, a gdzie jeszcze hotel wyzywienie itd...
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #3 Ocena: 0 2019-10-08 01:15:36 (6 lat temu) |
 Posty: 7587
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tylko że 1800 netto to prawie średnia krajowa w UK , dużo osób zarabia znacznie mniej , i tu też wszystko zależy od regionu , o ile w Manchesterze da się za to spokojnie żyć , to na południu nie wystarczy Ci na utrzymanie rodziny , chyba że razem zamieszkacie na pokoju .
Z tym spokojnym odłożeniem na wycieczkę to chyba na Teneryfę . Najtańsze flaty w Manchesterze w najgorszych dzielnicach to 600 funtów plus council tax plus rachunki to 850-900 funtów . Zostaje 900 . Liczymy te 150 funtów tygodniowo na 4 osoby daje 4.5 tygodnia w miesiącu *150 około 700 funtów , zostaje 200 na miesiąc . W 6 miesięcy masz 1200 funtów odłożone . W ubiegłym roku w średnim hotelu na Krecie tygodniowy pobyt , lot tania linia lotnicza na rodzinę 2+1 kosztował mnie 1600 funtów all inclusive . Nie zapominamy że tam też trzeba mieć conajmniej kilka stów jak nie 1000 euro na wydatki ,zwiedzanie , przyjemności , restauracje . A im dalej to wycieczka droższa ... [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 08-10-2019 01:28 ]
|
 
|
 |
|
lisek_mancheste |
Post #4 Ocena: 0 2019-10-08 01:21:23 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
no to nawet powiedzmy ze oboje rodzice zarabiaja po 1000f, czyli razem 2k miesiecznie.Na mieszkanie, oplaty i zycie powiedzmy wydadza 1500 funtow (oczywiscie nie w Londynie). Do tego dostana 140f child benefit na dwojke dzieci. Podejrzewam ze przy takich niskich zarobkach jeszcze sie zalapia na child tax credit. w miesiac sa czyli w stanie odlozyc 640f, wiec powiedzmy bilet na 1 osobe do Azji, lub tez bilet plus wyzywienie dla jednej osoby na tydzien np w Hiszpanii. w 6-10 miesiecy (w zaleznosci gdzie jest planowany urlop) mozna spokojnie odlozyc kase. Jezeli jeden z rodzicow pokusi sie o pare nadgodzin w miesiacu moze nawet szybciej. W Polsce raczej normalnemu szaraczkowi byloby trudno odlozyc na urlop za granica w pare miesiecy.
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #5 Ocena: 0 2019-10-08 01:32:08 (6 lat temu) |
 Posty: 7587
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Czyli rodzice mogą pracować bez ograniczeń a co z dziećmi ? Zamkniesz je w szafie? Przedszkole czy żłobek kosztują więcej niż wypłata minimalna , niania też tyle kosztuje . U mnie żona wcale nie pracuje by miał się kto dzieckiem zająć , nie przeszkadza mi to , ale zapomniałeś o opiece nad dziećmi w swoich wyliczeniach
|
 
|
 |
|
|
lisek_mancheste |
Post #6 Ocena: +1 2019-10-08 01:36:11 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Trzeba sobie jakos radzic... moja zona nie pracowala dopoki mlodsza corka nie poszla do nursery, po czym pracowala w czasie, gdy ja bylem w domu. Teraz dzieciaki maja 13 - 15 lat, a zona nadal pracuje part time i przynosi do domku na reke jakies 680 funtow to za 20 godzin w tygodniu, podczas gdzy ja pracuje full time plus nadgodziny i przynosze jakies 3200f na reke... w UK wystarczy troche zaradnosci i jest duzo latwiej niz w PL [ Ostatnio edytowany przez: lisek_manchester 08-10-2019 01:41 ]
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #7 Ocena: 0 2019-10-08 01:43:34 (6 lat temu) |
 Posty: 7587
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
No widzisz , teraz jak dzieci masz starsze to jest łatwiej , jak są małe to nie jest tak kolorowo . Z tą zaradnością to może i masz rację , ale myślę , że zaradny człowiek wszędzie da sobie radę , tylko póki co w UK jest to łatwiejsze , ja nie próbuje dowieść że w Polsce jest lepiej , bo wcale tak nie jest , jednak sytuacja w Polsce ciągle się zmienia na lepsze , i to inny kraj niż 15 lat temu , tak samo w UK nie jest już tak kolorowo jak kiedyś , wszystko idzie do góry szybciej niż płace , a nowym imigrantom napewno nid jest tak łatwo jak 12 lat temu gdy np ja przyjechałem tu w ciemno z 80 funtami w kieszeni , bez załatwionej pracy , bez chociażby noclegu , bez znajomości , a wysiadając z samolotu na Stansted nie wiedziałem że tak daleko jest do Londynu ... Owszem teraz są różne strony , poradniki , grupy na FB , ale nie jest tak jak kiedyś .
|
 
|
 |
|
lisek_mancheste |
Post #8 Ocena: +1 2019-10-08 02:19:50 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
z tym sie zgodze w 100%.. nowym immigrantom wogole bym nie sugerowal przyjazdu do UK, gdyz sobie nie poradza.. to prawda, bardzo duzo sie zmienilo w przyciagu ostatnich 15 lat. Ja przyjechalem ze znajomym jego samochodem prawie 15 lat temu z 160f w kieszeni, zostawiajac w Polsce zone z 7-miesiecznym synkiem... nam sie udalo.. innym moze nie byc juz tak latwo, zwlaszcza, iz anglicy juz tak przychylnie na imigrantow nie patrza, zwlaszcza, gdy nie znaja angielskiego.
|
 
|
 |
|
cris82 |
Post #9 Ocena: 0 2019-10-08 06:08:48 (6 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
poradza poradza niby dlaczego mieliby sobie nie poradzic? co takiego sie zmienilo? bezrobocie mniejsze czy co : P
nie pisze tego w kontekscie brexitu zeby nie bylo ; ) [ Ostatnio edytowany przez: cris82 08-10-2019 06:11 ]
|
 
|
 |
|
lisek_mancheste |
Post #10 Ocena: 0 2019-10-08 06:21:20 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cris82 dlatego, ze mentalnosc w UK sie bardzo zmienila, coraz wiecej narodowcow krzywo patrzacych sie w strone obcokrajowcow, poza tym rynek jest przesycony imigrantami z polski i innych krajow europejskich, ktorzy sa tutaj od lat, wiec konkurencja dla nowo przybylych jest bardzo duza.
|
 
|
 |
|