cris82,
Gdy twoja firma Ltd ma kłopoty w UK, to (tak pokrótce z pamięci):
- komornik nie może wziąć grosza, jeśli masz na koncie firmy mniej niż 5.000 funtów,
- do tego musisz przez naprawdę długi czas ignorować wezwania,
To wszystko zapisano na rządowych stronach.
- twój majątek prywatny jest całkowicie oddzielony od firmowego,
- nikt go nie może ruszyć, chyba że pierzesz kasę lub sponsorujesz terroryzm.
Rozmawiałem o tym z polskim znajomym mecenasem. Powiedziałem jemy, że skoro polska Sp. z o.o jest dokładnie skopiowana z angielskiej Ltd, to dlaczego ludzie w PL nie chcą prowadzić działalności w formie Sp. z o.o?
Odpowiedział, że i owszem, jest skopiowana, ale polscy władcy much dodali taki jeden zapis. Leci to jakoś tak:
Jeśli strata finansowa twojej spółki była spowodowana jakimś twoim niedopatrzeniem, to i tak możesz odpowiedzieć majątkiem prywatnym.
Czyli, krótko mówiąc, mogą cię wy...ć z domu, bo tak. Bo oni "wiedzą lepiej", jaką strukturę powinno mieć prawo godpodarcze w Polsce.
Teraz wprowadzono Jednolity plik kontrolny i inne obostrzenia.
Kradło kilkuset cwaniaczków, to trzeba ukarać cały naród.
Zapraszam więc do prowadzenia firmy w Polsce i dorabiania się jak niejaki pan Kluska z Optimusa.
Albo jak pan Olewnik, któremu porwano syna, a policja niewiele zrobiła, by człowiekowi dającemu pracę i płacącemu podatki pomóc.
Tu, w Polsce, taka osławiona już mentalność króluje od zawsze.
To ty jesteś dla państwa polskiego, a nie państwo dla ciebie.
I to się już chyba nigdy nie zmieni.
Jednych aferałów i złodziejów zastąpili inni i tak w koło...
[ Ostatnio edytowany przez: Ostatni 07-10-2019 18:55 ]