ja rozumiem np takie mieszkanie jako para przez rok w pokoju praca po 12h dziennie i odkladanie kazdego pensika na jakies mieszkanie pozniej wyjazd normalna praca normalny dom poznalem tu takie pary mysle to to jest ok
gorzej jezeli sa to ludzie ktorzy mieszkaja 3lata w takich warunkach i nie smierdza groszem zawsze wychodzilem z zalozenia ze jezeli mialbym mieszkac w anglii pracowac za minimum i nic nie odkladac to wolalbym juz pracowac w Polsce za minimum bo tez nic bym nie mial a pogoda chociaz lepsza i u siebie
ten bliski emerytury znajomy to tez ciekawa postac w anglii znalazl sie jeszcze przed naszym przystapieniem do unii pamieta czasy kiedy na widok policji robily sie miekkie nogi
mam wrazenie ze przez to ze siedzi tu juz ponad 17 lat chyba rozpadlo sie jego malzenstwo chociaz czesto lata do Polski ogolnie facet zaskakuje bo pomimo ze nie zna angielskiego to pracowal na kontrakcie przez dlugi czas wynajmowal tez te pokoje wiec nie mial zadnych kosztow w dobrym momencie kupil 3 domy w pl z tego 2 wynajmuje zadowolony i cieszy sie jak dziecko ze ma kasiorki pelno jak on to mowi
wiadomo to sa ludzie starszej daty cos jak nasze babcie dziadkowie od 20lat w tych samych ciuchach schludnie czysto ale poleciec gdzies pozwiedzac wykracza juz troche poza ich checi chociaz on potrafi sie dobrze ubrac akurat i nie zal mu na to kaski to poleciec do innego kraju niz Polska to nie ma opcji co mnie osobiscie dziwi bo jest tyle pieknych miejsc a kasy do grobu nie wezmie
z drugiej strony nie kazdego musi to krecic -podroze
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 27-01-2019 15:34 ]