Str 53.5 z 137 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Wielim |
Post #1 Ocena: 0 2019-01-27 00:27:54 (7 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat:
Zapomniałbym-taksówka,w nocy,nawet w boże narodzenie czy sylwestra,10 km...5,1 funta (ryba taxi)
Za taxi w Londynie w nocy za 10 km zapłacisz jakieś 30-35 funtów
Nightfury wiem co masz na myśli . Tak tylko napomnialem , gdybym mógł wziąłbym ile się da , ale niestety wracałem tylko z plecakiem i wzielem ile mogłem . Pyszności , takiego w sklepie nie dostaniesz . Żona wracała po tygodniu i matka jej chciała wepchnąć całego kuraka hehe ale nie było miejsca w walizce  trzeba czekać do wakacji by znów podjesc swojskiego
Unreal dalej nie rozumiesz . Napisałeś o nagle jakiś council tax , abonament , internet i jest ponad 200 funtów . Tak masz rację , zarabia się w funtach to płaci się w funtach . To tak jak u Ciebie , pakiet tv , telefon , internet , wywóz śmieci i też jest ponad 200 złotych . Po co to przeliczasz? Ja to czasami łapie się w Polsce że przeliczam na funty , o tak dla porównania . I wcale nie jest tak kolorowo z tymi cenami w Polsce . Usługi owszem są tańsze , ale też wykonujący je zarabiają dużo mniej i mają mniej do wydania . Proste . Za telefon place 35 funtów tygodniowo , wszystko wliczone , internet 20 albo 30 GB , rozmowy bez limitu plus 100 międzynarodowych , ale to cena nie tylko za abonament bo dostajesz najnowszy model telefonu raz na dwa lata więc w cenę abonamentu wliczona jest kasa za telefon. A i tak odliczam to od podatku bo telefon to jedno z narzędzi mojej pracy , z dużym i szybkim internetem który obsługuje dwie aplikacje które cały czas korzystają z map i GPS [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 27-01-2019 00:40 ]
|
 
|
 |
|
|
Misia13 |
Post #2 Ocena: 0 2019-01-27 01:28:03 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Hi
Moja mama jest na emeryturze. Ma jakies 1.200 czyli okolo 244f. Jak tu przezyc. Fakt, ze nie placi czynszu, ale sa oplaty i zjesc cos trzeba i naptawic jak cos sie zepsuje. Do lekarza chodzi I tabletki na recepte bierze. W Angli po 60 nie placi sie za leki na recepte. Po 70 mozna wyrobic sobie billet na autobus I jazdy po miescie sa bezplatne.
Powiedzmy, ze zepsula mi sie pralka to lece do sklepu I za 300 kupie (oczywiscie mozna drozsze) za 2-3 dni jest w domu.
W Polsce musialabym brac kredyt na raty.
No coz nie wiem. W Polsce bylam kilka miesiecy tylko to oszczednosci bardzo mi sie skurczyly. Sa ludzie co moja dobrze zarobki I itch stac jak wszedzie.
|
 
|
 |
|
radzik77 |
Post #3 Ocena: 0 2019-01-27 08:25:21 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Przeliczanie wg kursu nie ma żadnego sensu, a porównanie jakie autor otrzymuje, nie dowodzi niczego.
Przeliczać moze ktoś, kto jedzie na zbiory szparagów na miesiac czy dwa.
Dla rodzin mieszkajacych na stałe w jakimś kraju, przelicznikiem jest ilośc towarów i usług kupiona za 1 jednostkę waluty.
Jesli przyjmiemy 1:1, mozna dojść do wniosku, ze życie w UK w wielu aspektach kosztuje tyle samo co w PL, a w bardzo wielu jest tańsze.
Nie wyliczajmy ile kosztują pojedyncze produkty spożywcze. Niech autor wklei zdjęcie koszyka z rachunkiem za 100, a ktoś, kto robi tak duze zakupy tutaj, udostępni zdjęcie zakupów rowniez za 100. To bedzie prawdziwe porównanie, a nie przeliczanie wg kursu.
Co z tego ze cos po przeliczeniu jest tańsze w PL, jesli kupisz tego produktu duzo mniej niz w UK. Paliwo w PL jest tańsze wg kursu, ale trzeba wydać ponad 200 tankując do pełna? Tutaj 70-80 przy podobnym aucie. Zeby porównać sile nabywcza funta, paliwo w PL musiałoby kosztować 1,30zl. Było tak kiedykolwiek?
To samo w przypadku innych kosztow, auta, mieszkania, rachunków, lekarzy. W PL trzeba wydać to samo, jak nie wiecej, aby kupic taka sama ilośc towarów lub usług co w UK.
[ Ostatnio edytowany przez: radzik77 27-01-2019 08:28 ]
|
 
|
 |
|
ZlotaPerla1 |
Post #4 Ocena: 0 2019-01-27 08:46:40 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
radzik, ten wątek od początku nic się nie zmienił, nie ma sensu drążyć i w kółko tłumaczyć o sile nabywczej 1:1.
Na siłę ktoś chce nam wmówić, że wszyscy jesteśmy nienormalni, może jakaś terapia zbiorowa? 😎
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
 
|
 |
|
ZosiaS |
Post #5 Ocena: 0 2019-01-27 09:32:12 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2019-01-27 08:25:21, radzik77 napisał(a):
Niech autor wklei zdjęcie koszyka z rachunkiem za 100, a ktoś, kto robi tak duze zakupy tutaj, udostępni zdjęcie zakupów rowniez za 100.
Też nie, bo za sto funtów w jednym markecie, w tym samym czasie, można zapełnić jeden koszyk produktami z górnej półki, a drugi z dolnej.
Różnica w ilości towaru w koszykach będzie spora.
|
 
|
 |
|
|
cris82 |
Post #6 Ocena: 0 2019-01-27 09:36:32 (7 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Cytat:
2019-01-27 09:32:12, ZosiaS napisał(a):
Cytat:
2019-01-27 08:25:21, radzik77 napisał(a):
Niech autor wklei zdjęcie koszyka z rachunkiem za 100, a ktoś, kto robi tak duze zakupy tutaj, udostępni zdjęcie zakupów rowniez za 100.
Też nie, bo za sto funtów w jednym markecie, w tym samym czasie, można zapełnić jeden koszyk produktami z górnej półki, a drugi z dolnej.
Różnica w ilości towaru w koszykach będzie spora.
To naprawde jest problem ? Przeciez tesco jest tu i tam wybierzcie podstawowe produkty z dolnych polek i po problemie
Chociaz ja bym wolal wiedziec jaka jest roznica w zakupie podstawowych produktow za minimalna i srednia pensje w obu krajach bo 1 do 1 nie bardzo ma sens w taki sposob wylicza sie inflacje na przestrzeni lat a nie roznice w jakosci zycia miedzy panstwami [ Ostatnio edytowany przez: cris82 27-01-2019 09:39 ]
|
 
|
 |
|
tomaszzet |
Post #7 Ocena: 0 2019-01-27 09:39:48 (7 lat temu) |
 Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat:
2014-11-07 19:28:02, unreal napisał(a):
przeczytaj post ze zrozumieniem
Zrozum temat, ktory poruszasz.
Mnie nie interesuje Twoja "przebitka", liczona "na spekulanta".
Z tematem wybrales sie, jak z motyka na slonce.
Utknales na etapie eksportowania kremu nivea do Turcji i eksporcie swetrow tam dzierganych. [ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 27-01-2019 09:41 ] Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2019-01-27 09:44:20 (7 lat temu) |
 Posty: 29611
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Akurat pare dni temu zamawialam zakupy w Tesco i celem bylo przekroczenie 100 funtow, zeby wykorzystac kupon na 15 funtow znizki.
10 zwirkow Catsan po 6.45
2 masla Lurpak 500g
1 Cotton buds
1 Cleansing lotion
6 Gourmet Perle jedzenie dla kota, 1 paczka ma 12 saszetek
2 sloiki kapusty kiszonej 900g
1 Carex handwash refill 1l
2 Jumbo kitchen towel
1 Magnum icecream 4 x 100g
Dostawa £1.90
Po uwzględnieniu promocji half price, multi buy i £15 off wyszlo £89.73
Tesco i Waitrose przysylaja mi kupony na 10-15% off od czasu do czasu i wtedy robie wieksze zakupy online. A ostatnio mialam 10% cashback w Morrisons z Amexa, wiec zrobiłam zakupy na zapas plus karty do Amazonu.
A tak poza tym to byl kiedys watek o tym ile wydajemy na jedzenie, jak rowniez ile placimy za rachunki. Dopisywalam sie w tym ostatnim dwa lata z rzedu. Mozna wyszukac sobie na forum.
Odnosnie tego kupowania w dyskontach, u mnie nie ma zadnego, tylko Waitrose, Morrisons i Co-Op. Podobno ma byc mali Lidl jak zbuduja nowe mieszkania. Bedzie na przeciwko malego Co-Opa, wiec ten pewnie zamkna po jakims czasie.
Ile wydajemy na jedzenie, nie wiem, bo uzywamy roznych kart i nie sumuje. Jak wyzej, ile wydam, tyle wydam. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
ZosiaS |
Post #9 Ocena: 0 2019-01-27 09:48:59 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2019-01-27 09:36:32, cris82 napisał(a):
Cytat:
2019-01-27 09:32:12, ZosiaS napisał(a):
Cytat:
2019-01-27 08:25:21, radzik77 napisał(a):
Niech autor wklei zdjęcie koszyka z rachunkiem za 100, a ktoś, kto robi tak duze zakupy tutaj, udostępni zdjęcie zakupów rowniez za 100.
Też nie, bo za sto funtów w jednym markecie, w tym samym czasie, można zapełnić jeden koszyk produktami z górnej półki, a drugi z dolnej.
Różnica w ilości towaru w koszykach będzie spora.
To naprawde jest problem ? Przeciez tesco jest tu i tam wybierzcie podstawowe produkty z dolnych polek i po problemie
Chociaz ja bym wolal wiedziec jaka jest roznica w zakupie podstawowych produktow za minimalna i srednia pensje w obu krajach bo 1 do 1 nie bardzo ma sens w taki sposob wylicza sie inflacje na przestrzeni lat a nie roznice w jakosci zycia miedzy panstwami [ Ostatnio edytowany przez: <i>cris82</i> 27-01-2019 09:39 ]
Krzysiu, a Ty znowu swoje...
Nie zrozumiał, ale się wypowiedział. 😜 😂
Chyba, że chciałeś zacytować kogoś innego, no to sorry, że działam na Ciebie jak magnes. 😁
|
 
|
 |
|
rafal80 |
Post #10 Ocena: 0 2019-01-27 10:08:32 (7 lat temu) |
 Posty: 809
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: Londyn |
Jeśli chodzi o siłę nabywczą pieniądza to największą różnicę na niekorzyść Polski widać na przykładzie:
- koszt paliwa
- koszt zakupu samochodu
- koszt wyjazdu na wycieczkę zagraniczną
- koszt markowych butów, ubrań, kosmetyków
Na korzyść Polski natomiast zauważyłem wyraźnie tańsze bilety autobusowe i kolejowe. (edit: ale szału nie ma  )
Uśredniając całą resztę (także wyżywienie) siła nabywcza w UK jest trochę wyższa niż w Polsce.
Podsumowując - w UK po prostu żyje się (trochę/dużo) łatwiej.
.
[ Ostatnio edytowany przez: rafal80 27-01-2019 10:12 ]
|
 
|
 |
|