2018-01-29 21:37:29, unreal napisał(a):
Teraz deweloperzy są na tyle bezczelni,że przerabiają stare akademiki na "mikroapartamenty" po...13-18 metrów i chcą za takie gówno 130 tys.I jeszcze się chętni
To się chyba ostatnio zmieniło prawnie i już nie mają takiej możliwości
2018-01-29 20:16:04, unreal napisał(a):
Zróbmy tak:napiszcze co uchodzi w Anglii za godne,przeciętne życie.Jakie mieszkanie,ile pokoi,jakie samochody i jakie oszczędności.Dla przeciętnego Anglika
To będzie trochę trudne bo oczekiwania od życia angielskie i polskie się "trochę" różnią od siebie. Przede wszystkim Polacy są bardziej aktywni, tutaj jest większa kultura siedzenia w pubach. Jak Polaka nie stać na wychodzenie do pubu raz, dwa razy w tygodniu, jedzenie na mieście to nic wielkiego się nie dzieje, natomiast dla Anglika to jest bardzo niekomfortowe. I odwrotnie, niekomfortowe dla Polaka będzie jak go nie stać zabrać rodzinę na weekend do lasu, w góry czy nad jezioro, a Anglik se pójdzie to pubu i będzie miał fajny weekend. Także ja bym tego w ten sposób nie porównywała.
Poza tym "przeciętny Anglik" też głownie jeździ odpoczywać do Hiszpanii, Turcji i tym podobnych Grecji. Różnica jest widoczna taka, że tutaj można więcej miesięcznie odłożyć, co i tak nie wszystkim wychodzi bo jest mnóstwo Anglików co nawet przed 60-tką wynajmują mieszkania przez agencje. To mimo takich możliwości nie chcieli, nie potrafili czy nie byli w stanie odłożyć depozytu na ten nieszczęsny kredyt?
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 29-01-2018 22:33 ]