Str 41 z 137 |
|
---|---|
pauliaa | Post #1 Ocena: 0 2017-01-22 21:00:49 (7 lat temu) |
Z nami od: 10-09-2016 Skąd: Londyn |
Zarówno w Polsce jak i w UK można jakoś żyć. W Polsce z mężem mieliśmy miesięcznie ok 8tyś zł. Mieszkaliśmy w nowo kupionym mieszkaniu oczywiście na kredyt, ale dawalismy radę spokojnie z ratą, życiem, jakimiś wyjazdami itp. Pół roku temu przyjechaliśmy do UK bo męża oddelegowali tutaj z firmy na roczny kontrakt. Owszem teraz zarabiamy ze dwa razy tyle, ale mieszkamy w wynajmowanym pokoju, którego czynsz przekracza dwukrotnie ratę naszego kredytu na spore mieszkanie. Tak więc owszem pieniądze może i większe, ale czy standard życia lepszy? Na pewno jest to przygoda życia i trampolina, żeby gdzieś jeszcze spróbować popracować i pożyc w innym kraju, ale niekoniecznie na dłużej w Londynie.
|
cris82 | Post #2 Ocena: 0 2017-01-22 21:26:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
jezeli to jest duza chata to spoko np kazdy ma pietro dla siebie jezeli tylko pokoj to troche lipka nawet nie byloby jak "mocniej przytulic dziewczyny" : P
tez zawsze myslalem ze wszystko za sianko zero na kredytow ale tak sie nie da chyba ze ktos sie bogato urodzil najwazniejsze ze jestes zadowolony nie kazdy nadaje sie do zycia poza granicami kraju nieraz jak bylem "naladowany" po imprezie idac z kumplem do bankomatu przegladalismy wyrzucone potwierdzenia z transakcji w lloydsie hehe a tam stan konta: 30£ 110£ 250£ 40£ 80£ itd... sam bym chyba wpadl w jakas depresje gdybym po 7-10 latach tyle mial a takich ludzi tu nie brakuje zyjacych z dnia na dzien to juz lepiej zyc w pl i tez nic nie miec przynajmniej jest czlowiek u siebie chociaz posotaje kwestia benefitow jeszcze znam goscia ktory mowi ze oplaca mu sie tu pracowac 2-3 dni w tygodniu tylko bo wtedy ma 600£benkow najlepsze ze w pl skonczyl studia na wydziale prawa zaocznie inteligentny facet ale alkohol go zniszczyl... |
Turefu | Post #3 Ocena: 0 2017-01-22 21:30:53 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Jesli w Polsce mieszkaliscie we wlasnym mieszkaniu, a tutaj w wynajmowanym pokoju, to faktycznie mozna sie zastanawiac nad sensem takiej zamiany. Londyn to specyficzne miejsce, jedne z najdrozyszch na swiecie, trzeba miec naprawde dobra prace, zeby zyc sobie wygodnie.
|
londynczykowna | Post #4 Ocena: 0 2017-01-23 09:19:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-06-2016 Skąd: londyn |
Nie rozumiem tego skrajnego porownania. W Polsce ludzie nie maja domow, mieszkan? Nie wyjezdzaja na wakacje? Nie jezdza dobrymi autami?
|
tomaszzet | Post #5 Ocena: 0 2017-01-23 10:11:52 (7 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2017-01-23 09:19:50, londynczykowna napisał(a): Nie rozumiem tego skrajnego porownania. W Polsce ludzie nie maja domow, mieszkan? Nie wyjezdzaja na wakacje? Nie jezdza dobrymi autami? Polityczny inaczej
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2017-01-23 15:48:35 (7 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
cris82 | Post #7 Ocena: 0 2017-01-23 15:56:23 (7 lat temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
Na dzien dzisiejszy current maja wiekszy % od isa
No dzisiejszy moze juz nie tak bardzo jak jeszcze miesiac wstecz Ale moze masz racje ze ci ludzie maja oszczednosci tylko trzymaja na innych kontach |
littleflower | Post #8 Ocena: 0 2017-01-23 19:10:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Cytat: 2014-11-07 19:16:09, unreal napisał(a): Witam,zakładam ten temat w przypływie pewnej złości. Jak wiadomo parę lat temu dużo rodaków wyjechało do roboty na wyspy a jakaś część z nich wróciła do "tego łez padołu" jak się określa Polskę-wrócili i mówią o anglii rzeczy w które nie bardzo chce mi się wierzyć.Garść cytatóW: 1.Polska to dziki kraj w anglii zarabiasz 4 razy więcej a ceny są TAKIE SAME JJAK W POLSCE 2.Jesteśmy dymani!- dlaczego anglik zarabia kilka razy więcej za tą samà pracę kiedy ceny w Anglii są TAKIE SAME JAK W POLSCE.Pracodawcy nas okradają ! jesteśmy Murzynami! 3.W Polsce nie da się żyć!-stary w anglii za minimalną wyżyjesz i coś odłożysz a w Polsce zdechniesz z głodu-zarobki kilkakrotnie wyższe a ceny TAKIE SAME! Czy mam rozumieć że Anglia to raj na ziemi? mam rozumieć że ceny PODSTAWOWYCH PRODUKTÓW NIEZBĘDNYCH DO UTRZYMANIA SIĘ SĄ TAKIE SAME JAK W POLSCE? czy mam rozumieć-podam ceny produktów w funtach w Polsce że w Anglii ceny wyglądają następująco? 1.kg fileta z kurczka -3 funty 2.kg jabłek 0.6 funta 3.kg ziemniaków 0.37 funta 4.kg wołowiny 6.5 funta 5.kg surówki 1.66 funta 6.chleb 0.64 funta 7.mleko 1 litr 0.5 funta 8.kg bananów 0.66 funta 9.paczka marlboro 2.4 funta 10 .norm.bilet miesięczny na wszystkie linie w menchesterze -18.5 funta 11.litr on 0.92 funta 12.wynajem kawalerki w londynie z widokiem na big bena -315 funtów(cena kawalerki z widokiem na pałac kultury) 13.abonament telefoniczny darmowe rozmowy do wszystkich sieci bez limitu-15 funtów miesięcznie 14.plomba u dentysty 28 funtów( i to jest drogi dentysta w krakowie) Wiem ze post pisany dwa lata temu ale jak ktos chce porownywac to napisze tak najnizsza krajowa tutaj to £7.2 na godz czyli okolo 35 zl chleb kupi sie juz za 50pensow 800 g tostowy np w Aldi Tesco SAinsbury i tak dalej, piersi kurczaka ja kupuje od rzeznika - tacke swiezych bez dodatku wody i innych konserwantow place okolo 22 f za 5 kg czyli 4,5£ kg jablka duza miska na bazarze 1 F ziemniaki 15 kg kupuje takie z farmy za 6 £ ( moj rzeznik ma tez warzywa ) wolowina zalezy jaka ale juz od 5 funtow mozna dostac - w supermarkecie pewnie jeszcze taniej mleko kupuje w costco za 2 butelki 4-pintowe place 1,4 F surowka zalezy z czego ale kg surowki juz nawet ponozej funta sie zrobi chocby z marchewki kapusty i cebuli ( warzywa okolo 60 pensow za kg) banany teraz w sainsbury kosztuja chyba 62 pensy za kg internet i telefon mam za 20 f z tym ze wszystko mam bez limitu do tego rozmowy darmowe na zagranice - a wiem ze sa inne tansze opcje tez nie mozna Londynu porownywac do Warszawy chocby z tego ze Warszawa jest kilkakrotnie mniejsza niz Londyn - to tak jak porownywac mieszkanie w Warszawie i Glogowie Chcesz porownywac porownaj ceny artykowlow do zarobkow np jak wspomnialam minimalna na godzine 7.2 £ - zestaw happy meal w McDonald kosztuje 2,4 L czyli z minimalnej na godzine mozesz kupic sobie 3 happy meals - a teraz zrob taki sam przelicznik z zarobkow polskich - ile za minimalna w PL kupisz Happy meals ? Paliwo tutaj za minimalna stawke kupisz okolo 7 litrow a ile w Polsce ? Bilet jednorazowy kosztuje 2,4 F czyli procentowo tyle samo ile w porownaniu do Polskich zarobkow nawet papierosy jak porownac procentowo do zarobkow tutaj sa tansze , tak samo ciuchy kosmetyki czy srodki piorace, chcesz porownywac wejdz na strone polskiego i angielskiego Tesco "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
unreal | Post #9 Ocena: 0 2018-01-27 19:51:29 (6 lat temu) |
Z nami od: 14-05-2014 Skąd: ? |
Postanowiłem zrobić kolejną aktualizację cen i zarobków w Polsce.
W ciągu ostatnich 2 lat pensje poszły wyraźnie w górę w najgorzej opłacanych branżach(handel,pracownicy fizyczni).Ceny niestety też.Po niemal 10 latach stabilizacji ceny mieszkań od 2017 znowu zaczynają rosnąć.Zarówno jeżeli chodzi o kupno jak i o wynajem co najbardziej odczuwają studenci w dużych miastach wojewódzkich. Przegladając ceny żywności w Anglii i Polsce doznałem szoku.Po spadku kursu funta okazało się,że ceny wielu warzyw,owoców czy wybranej wieprzowiny są FIZYCZNIE TAKIE SAME JAK W POLSCE,a nawet kilka groszy tańsze(!).Jeżeli kurs funta spadnie jeszcze bardziej okaże się że powyższe produkty będą fizycznie tańsze niż w Polsce!.Nie wiem jak to teraz interpretować-W anglii wszystko tak staniało czy w Polsce tak podrożało? Kolejna ważna rzecz-ceny żywności brałem z Polskiego i Angielskiego tesco.Nie wiem zatem czy to dobre porównanie gdyż w Polsce tesco jest jednym z najdroższych i najbardziej zaniedbanych marketów(bałagan na półkach,brak lub nieprawdiłowe ceny produktów,wieczny brak pracowników).Czy w Anglii również jest to najdroższy supermarket? To pytanie jest bardzo ważne bo nie wiem czy moje porównania będą obiektywne. Teraz podam ceny podstawowych produktów w Polsce w przeliczeniu na funty.(ceny żywności z Polskiego Tesco,aktualny kurs funta 4,71 zł) Kalafior 1,27 funta Marchew 0,63 funta/kg Brokuł 0,95 funta kapusta pekińska 0,76 funta Ziemniaki niemyte 0,27 funta/kg Pomidory 1,69 funta/kg jabłka gala 0,95 funta/kg Pomarańcze 1,27 funta/kg Gruszka konferencja 1,16 funta/kg Mięso i wędliny: Wieprzowina mielona 3,60 funta/kg schab wieprzowy 3,50 funta/kg Pierś z kurczaka 3,39 funta/kg Wołowina mielona 5,1 funta/kg Szynka wieprzowa paczkowana dobrej jakości 140 g-1 funt Kiełbasa wieprzowa dobrej jakości 3,92 funta/kg Pozostałe koszty życia: Wynajem mieszkania dwupokojowego w Warszawie w normalnej lokalizacji(cena za sam wynajem bez rachunków):490-530 funtów Mieszkanie jednopokojowe w stolicy:360 funtów Dwupokojowe Wrocław:400-445 funtów Kawalerka Wrocław:300-318 funtów Ubezpiecznie OC suzuki swift 1.2 2015 rok.maksymalne zniżki-75 funtów rocznie. Pełen pakiet za AC za ten sam samochód-320 funtów rocznie. Abonament telefoniczny-nielimitowane rozmowy i SMS do wszystkich sieci + 10 gb internetu-5,3 funta miesięcznie Bilet jednorazowy normalny-0.72 funta(wrocław) Miesięczny normalny na wszystkie linie(nocne i pośpieszne też)-21 funtów Fryzjer męski strzyżenie maszynką-3-5,3 funta. Plobma u dentysty-30 funtów Pensje(netto,"do ręki": Kierowca autobusu mpk Wrocław:636 funtów Kasjerka Lidl;510 funtów(Wrocław) Magister farmacji:743 funty Programista...nie wiem,duża rozpiętość:750-2500 funtów. Najbardziej zdziwiły mnie zarobki kasjerki w Kauflandzie w Warszawie.Pracownik z 3 letnim stażem zarabia tam 570 funtów! Czyli małżeństwo 2 kasjerów jest w stanie żyć na w miarę normalnym poziomie w Warszawie.Dostaną nawet bez problemu kredyt mieszkaniowy. Co do Wrocławia to neistety ale to już się robi powoli miasto programistów,korposzczurów i studentów.Jezeli buduje się nowe mieszkania w sensownej lokalizacji to tylko jakieś apartamenty albo lofty z cenami po 10 tys/m.Mieszkania dla zwykłych ludzi buduje się gdzieś na obrzerzach albo zadupiach skąd nie jesteś w stanie dojechać do pracy po stoisz godzinę w korku.Odnoszę wrażenie,że więcej buduje się biurowców dla informatykow i korpoludków niż mieszkań.Rynek wynajmu jest zaś zepsuty przez studentów którzy są sklonni placić po 1000 zł za miejsce w pokoju(!) byle mieć blisko na uczelnię.Jeżeli chodzi o rynek mieszkań to założę osobny temat bo ciekwai mnie jak to jest w UK. |
clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2018-01-27 20:12:28 (6 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
hmm, frustracja wychodzi bokami... gramatyka rowniez, gratuluje
|