Cytat:
2015-07-30 14:54:40, wiciazkruzewnik napisał(a):
Cytat:
2015-07-30 08:04:38, unreal napisał(a):
Pan Tusk i Pani Merkel wmowila jaka unia jest dobra i w jakim nowoczesnym i bogatym kraju zyjesz? Czy zwyczajnie unijna propaganda sprawia, ze szanowny entuzjasta nowych chodnikow i taborow tramwajowych nie spojrzy na fakty?
No coz, trzeba przyznac racje, ze zrobilo sie kolorowo, czysto i schludnie. Polki tez uginaja sie pod nadmiarem wszelakiego bogactwa, artykulow, gadzetow, po drogach jezdzi wiecej nowszych aut. Ale czy stac kolege na wiecej niz przed uniowstapieniem?
Wiec spojrzmy na liczby:
- 1 stycznia 2004r placa minimalna to 824 zl brutto (602 zl netto)
- 1 stycznia 2015 r placa minimalna to 1750 brutto (1286 netto)
Majac te dwie liczby (602 zl i 1286zl, zauwazcie ile wiecej dzieki podniesieniu placy minimalnej zarabia rzad) spojrzmy na ceny newralgicznych produktow, potrzebnych Polakowi do przetrwania czyli chleba, wodki i papierosow
Ale zeby nie bylo tak latwo, zeby nie bylo tak, ze ja panu podam gotowca, ktorego szanowny pan nawet nie zapamieta i wciaz bedzie pan powtarzal propagande - prosze szanownego pana o inicjatywe tworcza i sprawdzenie - ile bochenkow chleba mogl kupic pan za owczesna najnizsza a ile za obecna. Ile wodki, ile fajek. Ile mleka, miesa, benzyny. Nie twierdze, ze wtedy bylo dobrze tylko, ze teraz, dzieki ue tez nie jest dobrze.
A jak juz sie pan upora to prosze spojrzec na uk i porownac place minimalna i ceny, jest naprawde ciekawie jak dobrze sie tu kiedys zylo.
Wybacz że tak poźno odpisuję ale cały weekend siedziałem w kinie na festiwalu filmowym(Kolejka była od drzwi wejściowych do sali kinowej).
Szukałem cen produktów w 2004 i 2013 i co nieco udalo mi się znaleźć-podobno są to statystyki GUS-u więc raczej wiarygodne:
Chleb żytni: kosztował 1,3 zł (2004) obecnie według GUS to 2,3 zł (2013). Koszyk Cenowy podaje na ten moment cenę średnią 3,5 zł (2013).
Według danych GUS, oznacza to wzrost o +77%.
Mąka poznańska: 1,5 zł (2004) obecnie według GUS 2,4 zł (2013). Wzrost o +60%. Koszyk Cenowy podaje średnią 1,91 zł (2013) przy szokującej anomalii cenowej w sieci Żabka, która teraz liczy sobie 3,29 zł za kilogram!
Wołowina za kilogram: 11 zł (2004) obecnie według GUS to 26,2 zł (2013). Wzrost o +138%.-Chodzi o wołowinę z kością,Rostbef.
Kurczęta: 5 zł (2004) obecnie kilogram tego drobiu kosztuje według GUS 7,4 zł (2013). Wzrost o +48%
Kurczęta: 5 zł (2004) obecnie kilogram tego drobiu kosztuje według GUS 7,4 zł (2013). Wzrost o +48%.
Masło: 2,8 zł (2004) obecnie według GUS to wydatek 4,4 zł (2013). Wzrost o +57%. Znów ankieterzy GUS wybrali jakieś niezwykle drogie masło, ponieważ Koszyk Cenowy podaje rozpiętość 2,48 - 4,99 zł, przy średniej 3,6 zł.
Prąd 1 KW/h: 0,41 zł (2004) oraz według GUS-u 0,67 zł (2013). Wzrost o +63%.
Wizyta u lekarza specjalisty: 49 zł (2004) obecnie to 80,5 zł (2013). Wzrost o +64%.
Przejazd autobusem miejskim: 1,8 zł (2004), obecnie ta przyjemność kosztuje 2,7 zł (2013). Wzrost o +50%.
Jak sam widzisz mój drogi ceny wzrosły średnio o 50-60% a minmalne pensja o około 85%. Płaca minimalna 2013-1600 brutto. W stosunku do średniej pensji rzeczywiscie jest już gorzej i sila nabywcza wzrosła minimalnie.Średnia pensia 2004-2289 brutto.Średnia w 2013-3521 brutto.
Jeżeli chodzi o fajki to można ich kupić coraz mniej za swoją wypłatę bo stale drożeją.Wódy nie chce mi się sprawdzać bo Polacy nie chleją codzinnie gorzały tylko do święta(np.co niedziela
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
).
Cen benzyny też nie będę porównywał bo jest zbyt zmienna-w ciągu roku cena rózni się nawet o 50 groszy.