Str 23 z 137 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-11-09 14:01:07 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #2 Ocena: 0 2014-11-09 14:03:22 (11 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2014-11-09 13:49:07, tyniek napisał(a): Cytat: 2014-11-09 13:36:28, binus1 napisał(a): Cytat: 2014-11-09 10:56:54, Wielim napisał(a): Problem Polski jest ze wyjechało najwięcej młodych, zdolnych i wykształconych ludzi którzy zdobyli wykształcenie z państwowych pieniędzy. No i co? Mieli pracowac za 1600pln/brutto/mc czy cos tam.... 
Juz nie ma ciemnoty..... [ Ostatnio edytowany przez: <i>binus1</i> 09-11-2014 13:37 ] Nie często mi się to zdarza, ale w tym wypadku w pełni zgadzam się z Wielimem. Tak, dla POLSKI, podkreślam dla Polski jest to wielki problem. O tuż to. Młoda też kształciła się, pani inż. Na studiach pracowała, i w sumie nieźle zarabiała, ale to były prace dorywcze. Po studiach, nadal przez chyba rok nadal mieszkała w akademiku, szukała pracy, znalazła w prywatnej szkole. Jako sekretarka. Pencja była ustalona za bycie sekretarką, za 5 dni w tygodniu, po kilku miesiacach, pracowała 7 dni w tygodniu, zajmowała się praktycznie prowadzeniem tej szkoły, bo pani dyrektor to tylko wpadała podpisać papiery i to co ona zrobiła, od planowania zajęć, po marketing, na kontaktach z uczniami to było na jej głowie. A pensja ta sama, smieszna, 1/3 tego co potrafiła zarobić w marketingu wczasie studiów. No i z koleżanką po zakończeniu roku szkolnego zakonczyły tą farse i wyjechały. Jej siostra i szwagier są nauczycielami, różnie, raz w jednej szkole, ale i bywa że pracują w 3 jednocześnie. Jeżdzą po polsce na kursy i szkolenia, ciągle robiąc dodatkowe kursy i podnoszą kwalifikacje, chyba w tym momencie mają komplet żeby się doktoryzować kurde. A owszem, niedawno udało im się kupić malutki domek pod Krakowem, nawet go trochę zmodernizować bo drugie dziecko się pojawiło. Tylko jest jedno ALE. Tak na prawdę to nie tyle ONi kupili, co złożyły się na to 3 rodziny. czyli oni i teściowie
Sami to nadal by wynajmowali klitkę, za którą zresztą płacili półtora tysiaka co miesiąc + opłaty. I to jeszcze cena po znajomości. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| unreal | Post #3 Ocena: 0 2014-11-09 14:08:24 (11 lat temu) |
Posty: 317
Z nami od: 14-05-2014 Skąd: ? |
mogę wiedzieć po jakich studiach medycznych nie ma w Polsce pracy? znam kilka takich kierunków -zdrowie publiczne,fizjoterapia,ratownictwo-itp.ALE TO NIE SĄ LEKARZE i jakie 1600 brutto-tak może było jak wyjeżdżaliście.Chyba nie zrozumieliście że w Polsce 90% ludzi po studiach nie spełnia definicji ludzi wykształconych-magister socjologi to żadne wykształcenie,takie coś to może skończyć każdy.Tak w Polsce uważa się że do Anglii pojachali ludzie bez wykształcenia którzy nie wyrabiali w Polsce z wiosek i dziur gdzie nie ma perspektyw bez urazy ale po waszych komentarzach wnioskuję że z takich miejsc właśnie jesteście-bida,praca na czarno,jakieś haracze
 .W dużych miastach wojewódzkich sytuacja wygląda o wiele lepiej-porządek,umowa o pracę itp.co nie zmienia faktu że różowo u nas nie jest
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2014-11-09 14:18:32 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #5 Ocena: 0 2014-11-09 14:25:54 (11 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2014-11-09 14:08:24, unreal napisał(a): W dużych miastach wojewódzkich sytuacja wygląda o wiele lepiej-porządek,umowa o pracę itp.co nie zmienia faktu że różowo u nas nie jest Taa, ja mówię o Katowicach i Krakowie. Beata ma ostatni rok, by zdecydować się na powrót i od razu może wskoczyć na stołek po swojej mamie, która jest drugą co do ważności osób w gminie :> Do czego mama ją zachęca, i namawia za każdym razem. Parę tysiaków by zarobiła. Ale akurat to nie jest typ osoby co lubi siedzieć za biurkiem, Po za tym nigdy nie chciała nic po znajomości tylko właśnie wszytko sama. Akurat tu obydwoje jesteśmy tacy sami, siedzenie za biurkiem nas zabija. Nienawidziłem tego epizodu u siebie w życiu. Jeżeli uważasz że jesteś lepszy niż ci co wyjechali, to ja nie rozumiem twojego ścisku zwieracza. Pohamuj się bo żylaki ci wyjdą od tego ciśnienia. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| |
|
| unreal | Post #6 Ocena: 0 2014-11-09 15:00:47 (11 lat temu) |
Posty: 317
Z nami od: 14-05-2014 Skąd: ? |
krakn-rzeczywiście komentarz na poziomie.....
|
|
|
|
| Nie_z_tej_bajki | Post #7 Ocena: 0 2014-11-09 15:08:40 (11 lat temu) |
 Posty: 7186 
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2014-11-09 14:08:24, unreal napisał(a): mogę wiedzieć po jakich studiach medycznych nie ma w Polsce pracy? znam kilka takich kierunków -zdrowie publiczne,fizjoterapia,ratownictwo-itp.ALE TO NIE SĄ LEKARZE i jakie 1600 brutto-tak może było jak wyjeżdżaliście.Chyba nie zrozumieliście że w Polsce 90% ludzi po studiach nie spełnia definicji ludzi wykształconych-magister socjologi to żadne wykształcenie,takie coś to może skończyć każdy.Tak w Polsce uważa się że do Anglii pojachali ludzie bez wykształcenia którzy nie wyrabiali w Polsce z wiosek i dziur gdzie nie ma perspektyw bez urazy ale po waszych komentarzach wnioskuję że z takich miejsc właśnie jesteście-bida,praca na czarno,jakieś haracze .W dużych miastach wojewódzkich sytuacja wygląda o wiele lepiej-porządek,umowa o pracę itp.co nie zmienia faktu że różowo u nas nie jest
Hmmm... ja wyjechałam z Polski 7 lat temu. Ostatnią tam pracę miałam jakieś 10 lat temu, bo potem dzieci. I jeśli rozmawiamy na tematy pracy w Polsce i doświadczeń Nas imigrantów, to zwykle ludzie piszą to, co pamiętają - ja pamiętam sytuacje sprzed 10 lat. Praca po studiach w knajpie - 750 pln na miesiąc ( pomijając napiwki ) - byłam zatrudniona na 1/3 etatu (!!), a pracowałam w sumie na 4 ( kelnerka, barmanka, kucharka i manager ). Praca w markecie na stanowisku kierownik działu - 1400 pln na miesiąc. Praca we własnej firmie - wychodziłam prawie na zero, dlaczego nie muszę chyba pisać ? Podatki, ZUSy itp... Zapierałam się nogami i rękami przed wyjazdem do UK. Ale kiedy urodził się drugi syn, trzeba było opłacić rachunki, ratę kredytu mieszkaniowego i utrzymać dwoje dzieci... cóż, wybór był prosty. P.S. Sytuacje opisane pochodzą z Wrocławia - serca Dolnego Śląska ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") .[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 09-11-2014 15:20 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
 |
|
|
|
| unreal | Post #8 Ocena: 0 2014-11-09 15:14:22 (11 lat temu) |
Posty: 317
Z nami od: 14-05-2014 Skąd: ? |
krakn-rzeczywiście komentarz na poziomie.....
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2014-11-09 15:19:38 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2014-11-09 15:44:31 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...