Str 112.5 z 137 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
NightFury |
Post #1 Ocena: 0 2020-02-29 22:37:45 (5 lat temu) |
 Posty: 1311
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Swoją droga...mała relacja.
Zwróciłam baczniejsza uwagę na ten plakat reklamujący prace w Biedronce. Rzeczywiście, 3300 brutto  remia. Na plakacie nie podano w jakich warunkach jest ona przyznawana. Od utargu?
Ale firma oferuje sześć wytypowanych benefitów takich jak „różne fundusze społeczne”, wyprawki dla niemowlakow czy pierwszoklasistow, kartę Biedronki i kilka innych. Nie powaliły mnie.
Personel Biedronki wypada coraz lepiej. Dzisiaj już było miło. Prawie jak po angielsku. Dzień dobry, dowidzenia. Kasjerka pogadała nawet z córka. Ta oczywiście zadowolona. Można? Można.
Ale już wiem dlaczego w moim mieście nie widać niepełnosprawnych. Każdy tramwaj, którym w tym tygodniu jechałam ma schody. Kurczę, duże to miasto, widać inwestycje w Śródmieściu a tramwaje maja z epoki Króla Cwieczka. Schody, brak miejsca na wózek. A dzisiaj uprzejmy motorniczy przyciął mnie i moja córkę drzwiami. Nie widział. Kurczę lustro ma po jednej i po drugiej stronie wielkości sputnika ale nie widział. Mnie, sporego wózka, mojej mamy, córki. Zasugerowałam mu wizytę u okulisty bo skoro trzech osób i wózka nie widział to nie powinien kierować tramwajem. Ale ok.
Przy tych wszystkich perypetiach zorientowałam się, ze skoro ja mam problem z transportem publicznym to niepełnosprawni tez. Nawet jeszcze gorszy. Nic dziwnego, ze nigdzie nie wychodzą.
A, zagadka pustych placow zabaw i braku dzieci została rozwiązana. Podobno wyszło ostrzeżenie o grypie i wielcy rządowi uczeni poradzili społeczeństwo aby trzymać dzieci w domu. Żeby uniknąć przekazywania sobie ochydnego choróbska. No to społeczeństwo siedzi cicho i nie wychodzi. Po płacach szlajam się tylko ja i jedna Białorusinka dla której „grypa, no trudno. Co roku podobno jest grypa”. Jej córka póki co zdrowa, moja tez.
Ale idąc tym kierunkiem rozumowania to społeczeństwo nie powinno również chodzić do pracy. Kto twierdzi, ze grypę przenoszą tylko dzieci?
Dobijają mnie te nie handlowe niedziele....na zakupy nie pójdę, według zaleceń zdrowotnych mam siedzieć w domu i wystrzegać się grypy...nie wiem już sama co powinnam robić. A, rozmnażać się...
Music leads me through my life
|
 
|
 |
|
|
stanislawski |
Post #2 Ocena: 0 2020-02-29 22:41:59 (5 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Zaraz, zaraz. Żony - rozumiem. Ale kochanki? No to co - czesanie Pafnucego, wizyty w lupanarach, czy celibat?
Czy to jakiś coming-out? Nieeee, no to jesteśmy z tobą!
|
 
|
 
|
|
SweetLiar |
Post #3 Ocena: 0 2020-02-29 23:03:59 (5 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Większość autobusów w polskich miastach to pojazdy niskopodłogowe, z tramwajami jest gorzej. Trzeba jednak pamiętać, że nowsze tramwaje, które jeżdżą dzisiaj zostały zakupione 15 lat temu, albo i dalej, a ekspoacja takiego tramwaju to jakieś 35 lat. W przypadku autobusu już 10-15 letni pojazd wymaga wymiany na nowy.
Wyglada więc na to, że jeszcze przez jakiś czas tramwaje w Polsce nie będą dostosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach, bo dla niewidomych czy niesłyszących są w większości dostosowane od dawna.
Przykre jest też to, że w Londynie również metro (oprócz najnowszych stacji) nie jest w żaden sposób dostosowane do osób poruszających się na wózkach. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
cris82 |
Post #4 Ocena: 0 2020-02-29 23:08:29 (5 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
"Personel Biedronki wypada coraz lepiej. Dzisiaj już było miło. Prawie jak po angielsku. Dzień dobry, dowidzenia. Kasjerka pogadała nawet z córka. Ta oczywiście zadowolona. Można? Można."
mozna? mozna !
najlepiej dla biedronki byloby gdybys odwiedzala kazde miasto w ktorym maja sklep
zaczelas swoja relacje to wszedzie byla polska zla mentalnosc a nagle spoko taksowkarze kasjerki i standardy jak w anglii
normalnie Polska zmienila sie w tydzien totalna transformacja to nie moze byc przypadek nigdy nie uwierze ze nie masz z tym nic wspolnego  [ Ostatnio edytowany przez: cris82 29-02-2020 23:14 ]
|
 
|
 |
|
SweetLiar |
Post #5 Ocena: 0 2020-03-01 00:09:42 (5 lat temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2020-02-29 23:08:29, cris82 napisał(a):
zaczelas swoja relacje to wszedzie byla polska zla mentalnosc a nagle spoko taksowkarze kasjerki i standardy jak w anglii
NightFury wcale nie zaczęła o standardach w Anglii
Cytat:
Za kilka dni lecę do Polski z wizyta. Odpowiedzi udzielę po powrocie. Osobiście sprawdzę jak uprzejmość, tolerancja i szeroko pojęte wartości katolickie (...)
Swoją droga, jeśli wartości chrześcijańskie, katolickie i inne (...)
Tam jest o wartościach, głównie katolickich.
W ostatnim zdaniu widać też założenie, jeszcze przed wyjazdem, że z tymi wartościami nie jest dobrze, a więc i z ekspedientkami oraz motorniczymi, którzy ewentualnie te wartości wyznają. Z tak stronniczym założeniem to można by spokojnie Papieża postawic w jednym szeregu z kasjerką w biedronce po pierwszym dniu wizyty w Watykanie
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 01-03-2020 00:11 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
|
Wielim |
Post #6 Ocena: 0 2020-03-01 00:31:03 (5 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
W wielu miastach Polski są już autobusy elektryczne mimo rosnących cen prądu , wysuwany podest dla wózków niepełnosprawnych to już norma , minus elektryki jest taki że kierowcy z góry mają narzucone oszczędzanie prądu , także mało grzeją w zimie , klimatyzacja rzadko działa w lecie , wiem coś o tym ,mam elektryczną taksówkę i mimo że to taki "oh ah" jakie to super i sprzyjające środowisku , nikt nie pomyśli jak niszczy srodkowisko produkcja a później utylizacja zużytej baterii , nie mówiąc już o kosztach środowiskowych wytwarzania prądu , ja mam jeszcze stary dobry silnik benzynowy oprócz baterii więc jak ktoś chce grzać czy oziębić się wystarczy przełączyć na benzynę ,inaczej zżera prąd jak cholera
Nightfury ta premia w Biedronce jest od obecności w pracy , jeżeli masz 100% obecności w miesiącu masz 100% , później proporcjonalnie spada chyba do 4 dni nieobecności w miesiącu .
|
 
|
 |
|
Jurny_Jurek |
Post #7 Ocena: 0 2020-03-01 02:51:30 (5 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
https://www.dlahandlu.pl/koszyk/
Tam jest taki fajny wykres Główny Index Cenowy pokazujący średnią wartość koszyka złożonego z 50 produktów. Od 2011 do teraz. Ściema? I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
 
|
 |
|
NightFury |
Post #8 Ocena: 0 2020-03-01 06:34:00 (5 lat temu) |
 Posty: 1311
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat:
2020-03-01 00:31:03, Wielim napisał(a):
W wielu miastach Polski są już autobusy elektryczne mimo rosnących cen prądu , wysuwany podest dla wózków niepełnosprawnych to już norma , minus elektryki jest taki że kierowcy z góry mają narzucone oszczędzanie prądu , także mało grzeją w zimie , klimatyzacja rzadko działa w lecie , wiem coś o tym ,mam elektryczną taksówkę i mimo że to taki "oh ah" jakie to super i sprzyjające środowisku , nikt nie pomyśli jak niszczy srodkowisko produkcja a później utylizacja zużytej baterii , nie mówiąc już o kosztach środowiskowych wytwarzania prądu , ja mam jeszcze stary dobry silnik benzynowy oprócz baterii więc jak ktoś chce grzać czy oziębić się wystarczy przełączyć na benzynę ,inaczej zżera prąd jak cholera
Nightfury ta premia w Biedronce jest od obecności w pracy , jeżeli masz 100% obecności w miesiącu masz 100% , później proporcjonalnie spada chyba do 4 dni nieobecności w miesiącu .
Najwyraźniej do mojego miasta nie dotarły te elektryczne autobusy. Tramwaje niskopodłogowe są tylko na jednej, głównej arterii miejskiej. To już postęp ale niekoniecznie ludzie jeżdżą do śródmieścia i spowrotem. Są jeszcze inne dzielnice między którymi można się poruszać. Music leads me through my life
|
 
|
 |
|
NightFury |
Post #9 Ocena: 0 2020-03-01 06:47:18 (5 lat temu) |
 Posty: 1311
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat:
2020-02-29 23:08:29, cris82 napisał(a):
najlepiej dla biedronki byloby gdybys odwiedzala kazde miasto w ktorym maja sklep
zaczelas swoja relacje to wszedzie byla polska zla mentalnosc a nagle spoko taksowkarze kasjerki i standardy jak w anglii
normalnie Polska zmienila sie w tydzien totalna transformacja to nie moze byc przypadek nigdy nie uwierze ze nie masz z tym nic wspolnego  [ Ostatnio edytowany przez: <i>cris82</i> 29-02-2020 23:14 ]
A tak konkretnie to co masz na myśli? Bo ciężko wyłapać.
Zdaje relacje, nie pisze fantastykę. Jeśli coś zauważam, ze się poprawiło to o tym napisze. Szczerze i uczciwie. Tak naprawdę mogłabym nadal jechać po tych taksówkarzach i kasjerkach i żadne z was nie miałoby pojęcia jaka jest prawda.
Tak na dobra sprawę to co opisuje to wąski wycinek rzeczywistości. Przecież nikt nie jeździ taksówkami codziennie i przeciętnego obywatela nie interesuje skwaszona mina pani w jakimkolwiek sklepie. Ale są to drobnostki, które się wyłapuje jeśli się mieszkało jakiś czas za granica. Music leads me through my life
|
 
|
 |
|
NightFury |
Post #10 Ocena: +1 2020-03-01 07:00:13 (5 lat temu) |
 Posty: 1311
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat:
2020-03-01 00:09:42, SweetLiar napisał(a):
Tam jest o wartościach, głównie katolickich.
W ostatnim zdaniu widać też założenie, jeszcze przed wyjazdem, że z tymi wartościami nie jest dobrze, a więc i z ekspedientkami oraz motorniczymi, którzy ewentualnie te wartości wyznają. Z tak stronniczym założeniem to można by spokojnie Papieża postawic w jednym szeregu z kasjerką w biedronce po pierwszym dniu wizyty w Watykanie
[ Ostatnio edytowany przez: <i>SweetLiar</i> 01-03-2020 00:11 ]
Moja słodka....
Nie ma takiej obawy żebym kiedykolwiek postawiła papieża w jednym szeregu z tobą. Zupełnie nie ta liga.
Po raz kolejny zwrócę uwagę, ze nie umiesz dyskutować. Atakuje się argumenty a nie argumentującego. Polska mentalność czy po prostu osobowość..? Music leads me through my life
|
 
|
 |
|