
Str 2 z 2 |
|
---|---|
Pocachontas | Post #1 Ocena: 0 2006-11-02 15:14 (19 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2006 |
Kamila moja sunia po prostu bedzie mama i nie bede zakladala zadnej hodowli, szczeniakom znajde dobrych wlascicieli i tyle a partner mojej suki bedzie tylko ojcem jej dzieci i juz
![]() |
LukeAnna | Post #2 Ocena: 0 2006-11-07 14:19 (18 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2006 |
Witam ja jakies dwa tygodnie przyjechalam z moim psiakiem autem do Anglii i musze powiedziec ze wszystko odbylo sie bez problemu. Doskonalym srodkiem lokomocji jest prom. Moge wam polecic tania i dobra linie. Jest to Stenaline- naprawde zostalismy potraktowani w odpowiedni sposob. A koszt przewozu psa to tylko 10 Gbp. Pozdrawiam
|
Finomen | Post #3 Ocena: 0 2006-11-07 22:11 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-11-2004 Skąd: Londyn |
Witam,nie obrazcie sie ale nie zabardzo zakumalam.My chcemy jechac z nasza kicia ,autem do polski na swieta.Kicia ma 5 miesiecy ,teraz bede jej zakladac czipa i szczepic na wscieklizne.Na jakiejs stronie wyczytalam,ze nie musi miec kwarantanny.Moje pytanie to : czy wracajac po 3 tygodniowym pobycie kot musi miec znow w Polsce jakies szczepienia czy odrobaczenia lub kwarantanne ?Jestem z deka z szokowana i zaczynam sie martwic czy zdaze z wszystkim na czas.
|
navy | Post #4 Ocena: 0 2006-11-08 16:14 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-05-2006 Skąd: Grantham |
Finomen:
kwarantanny jako takiej nie ma, ale nie wjedziesz z kotem czy psem do UK jesli nie mial on 6mies przed wjechaniem do UK pobranej krwi w celu badania na przeciwciala wscieklizny i oczywiscie jesli ilosc tych przeciwcial byla powyzej pewnej normy. Skoro twoja kicia ma 5mies to na pewno nie wjedziesz wczesniej do UK niz jak skonczy jakies 10mies (i to jest wersja jesli zaszczepisz zwierzaka najwczesniej jak sie da na wscieklizne- czyli w wieku 3mies potem pobranie krwi po ok 3tyg a potem 6mies czekania co daje razem ponad 9mies) Przykro mi ale takie sa przepisy bo tu NIE MA wscieklizny Apropos rozmnazania suczki itp: radzilabym sie zastanowic nad taka decyzja skoro nie masz psa hodowlanego, kundelkow tutaj jest sporo juz bez takich miotow i jakos maja problemy ze znalezieniem domu. A skoro ktos ci powiedzial ze takie male za przeproszeniem bzykanie twojej suki i urodzenie przez nia szczeniakow w jakis sposob jej pomoze w dalszym zyciu (bo nie widze tu innych powodek) to gratuluje znajomych i przykro mi ze tak uwaza (ani pies ani suka nie beda mialy zdrowszego zycia). No ale skoro uwazasz ze tak bedzie lepiej radze najpierw znalezc wlascicieli upewnic sie ze sie nie wycofaja a potem kryc suke, no chyba ze chcesz zapelnic tutejsze schroniska. Ja swojego psa nie kastruje bo jest psem z papierami (owczarek belgijski tervueren), obecnie zaczynam go wystawiac bo skonczyl juz 6mies a w przyszlosci mam nadzieje ze pokryje kilka suk w polsce, francji i anglii (jesli wszelkie testy zdrowotne-stawy i oczy- beda ok). Nie robie tego bo chce zeby moj pies zrobil sobie dobrze tylko dla dobra rasy gdyz pies ma ku temu powody, poza tym jesli juz bedzie kryl to w momencie gdy jeszcze przed kryciem beda chetni na szczeniaki (co jest dosc czeste w tej rasie- ja na psa czekalam prawie rok) Mam drugiego belga w polsce ma wszelkie papiery na reproduktora super charakter ale kiepski rodowod i eksterier wiec nawet jak by ktos mnie o to poprosil to bym nim nie pokryla- przez to np nie ucieka do suk i jest bardziej posluszny, bo nigdy nie zaznal pewnych przyjemnosci. Wiec skoro juz musisz mnozyc to PROSZE zrob to z glowa !!!!! |
Finomen | Post #5 Ocena: 0 2006-11-09 16:30 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-11-2004 Skąd: Londyn |
Jestem niepocieszona
![]() |
|
|
agunia70 | Post #6 Ocena: 0 2006-11-10 15:04 (18 lat temu) |
Z nami od: 10-11-2006 |
Witam!
Mam pytanko do osob ktore juz przewozily swojego pupila do Angli. Moj pies ma porobione badania, ale pol roku od daty badan mija 15-go stycznia a ja wyjezdzam do Londynu 2-go stycznia. Czy na przejsciu moga sie o te dwa tygodnie czepiac i czy sprawdzaja to bardzo dokladnie? Jedziemy samochodem na angielskich numerach i zastanawiam sie czy w ogole zglaszac ze mam psa. Ostatnio jak jechalismy to nas nie zatrzymywali, ale nosil wilk razy kila... I jeszcze jedno zauwazyliscie jakie te angielskie psy sa ulozone! Pozdrawiam |