czesc wszystkim...czy biorąc ślub w Anglii jako obywatelka Unii Europejskiej jako Polka z Turkiem jestem w stanie zagwarantowac mu paszport UK? albo Polski paszport????gdzie moge sie czegos na ten temat dowiedziec....??? i bardzo prosze bez odradzania... :-W

skoro jestes POlka to jak chcesz Turasowi (.....) zagwarantowac paszport w UK??? masz infinitive leave to remain????
a jesli poszukujesz info na ten temat to nie latwiej dowiedziec sie w ambasadzie???

TURASOWI..............hmmm no tak POLSKA NIETOLERANCJA,dzieki za odpowiedz

hej! Nie wiem jak jest z Turkami, ale ja wychodzę za mąż za Hiszpana i wiem, że ani on nie uzyskuje prawa do paszportu polskiego, ani ja do hiszpańskiego. Jest to jedynie dodatkowy "atut", gdybym np. ja chciała starać się o obywatelstwo hiszpańskie. Ale do tego trzeba mieszkać przez dłuższy czas w Hiszpanii i takie tam A my mieszkamy w Londynie.To jest oczywiście trochę inaczej niż z obywatelami krajów z poza Unii.
Mam przyjaciela Rosjanina, który uzyskał prawo stałego rezydenta Polskiego (tzw. rezydent na terenie UE). Jego żona nie ma z tego tytułu żadnych dodatkowych praw....
Ale rzeczywiście, najdokładniejszych informacji udzielą Ci w ambasadzie.
Ja Cię rozumiem, ja też szukając informacji o ślubie w Hiszpanii odwołuję się do forowiczów, a nie do urzędów. Trzeba sobie pomagać
Powodzenia i najlepszego na nowej drodze życia

Witaj Girlll! Jestem w podobnej sutyacji.Z moim partnerem (Turkiem) jestesmy razem juz ponad 3 lata,wiele przeszlismy jesli chodzi o sprawy paszportowe itp.W dalszym ciagu nic nie jest wyjasnione,Home Office to prawdziwa przeszkoda,my walczymy z nimi juz ponad 2 lata! Jesli chcesz o tym pogadac podaje moj nr GG811410 lub e-mailagdusia5@gmail.com.Trzymaj sie cieplo!

ja tez mam podobny problem jestem w zwiazku z turkiem chcemy sie pobrac konczy mu sie wiza czy mozemy to zrobic w UK czy musze jechac do polski

ja tez mam podobny problem jestem w zwiazku z turkiem chcemy sie pobrac konczy mu sie wiza czy mozemy to zrobic w UK czy musze jechac do polski

Halo. Wyszlam za maz w londynie za obcokrajowca ktory nie jest czlonkiem unii europejskiej. pierwsza rzecza jaka musisz zrobic to zarejestrowac sie w Homeoffice jako polka pracujaca w Anglii, pozniej po otrzymaniu papierow rejestracyjnych musisz zarejestrowac swojego meza, wiec wysylasz swoj akt malzenstwa, otrzymuje sie go tylko po slubie cywilnym (registry office) lub anglikanskim (church of england) wraz z aktem malzenstwa musisz wyslac swoj paszport i meza paszport z odpowiedim dokumentem ktory mozesz wydrukowac ze strony homeoffice'u oraz swoje payslipy i kontrakt ze pracujesz. Jezeli wszystkie papiery pasuja, twoj maz otrzymuje cos a'la wize w jego paszporcie na rok moze pracowac full time, po roku ty ubiegasz sie o rezydenta bo masz juz prawo skoro minal rok od twojej rejestracji w homoffice a twoj maz dostaje to samo. Przez pierwszy rok czy dwa (nie pamietam) jezeli zona opusci Anglie maz automatycznie traci pozwolenie na prace full time. Jezeli masz jeszcze jakies pytania, pisz

Pozdrawiam

Hej, a ja bym chciała skorzystać z okazji pojawienia się na forum kogoś kompetentnego i zapytać się, jak wygląda ślub Polki z obcokrajowcem w Uk, który nie jest obywat.żadnego z państw UE. Wiem napewno, że ślub w ambasadzie/konsulacie RP odpada, bo taki jest tylko dla obywateli polskich. Wobec tego gdzie/wg jakiego prawa taki ślub zawrzeć i jakie dokumenty są potrzebne.
Z góry dzięki, pozdrawiam serdecznie

Dziekuje za ten komplement o kompetencji
Owszem slub w konsulacie odpada, szczerze powiedziawszy w mojej sytuacji nie mielismy zbyt duzo czasu poniewaz wiza mojego meza miala okreslony termin waznosci i on dobiegal konca wiec nie bylo mowy o Registry office (po polsku Cywilny w urzedzie) bo czekanie na termin trwa wieki, wiec musielismy skorzystac ze slubu Anglikanskiego w The Church of England, a to tylko i wylacznie dlatego ze tylko anglikanski po zawarciu malzenstwa wydaje tzw. Marriage certificate ktory jest uznawany poprzez Homeoffice jako oficjalny papier ze wzieliscie slub natomiast Rzymsko Katolicki kosciol w Angli da wam slub ale nie jest on uznawany urzedowo. (Tak na marginesie, ja jestem katoliczka i on tez, ale nie zaszkodzi powiedziec ksiedzu w anglikanskim ze jedno z was jest anglikaninemi jezeli martwisz sie ze jestes innego wyznania, nie martw sie, zawsze mozesz wziasc slub raz jeszcze w rzymsko katolickim i bedzie on rownie wazny. Tak wiec, pierwszym krokiem byloby odnalezienie kosciola anglikanskiego w swojej parish (parafii), czyli najblizej twojego miejsca zamieszkania, umowic sie na spotkanie z Ksiedzem ktory 4 niedziele przed waszym slubem bedzie go oficjalnie na mszy oglaszal i to jest oficjalnie wystarczajace aby zawrzec zwiaz malz. jednak dla bezpieczenstwa dobrzeby bylo zglosic sie o tzw Marriage License, pogadacie z ksiedzem i on wam da namiary na kolesia ktory je wydaje, umowicie sie z nim na spotkanie, pogada z wami chwile co robicie ile sie znacie itp. potem sie na minute pomodli i wyda wam licencje ktora musicie podpisac. Pamietac nalezy ze jedno z was jest anglikaninem bo inaczej beda komplikacje. Z ta licencja idziecie do ksiedza i ustalacie date slubu no a jak juz uzyskacie certyfikat mazlenstwa to tak jak pisalam w poprzedniej wiadomosci, musicie dzialac z Home office.

Pozdrawiam serdecznie, jakies pytania piszcie