Str 7 z 9 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Nie_z_tej_bajki |
Post #1 Ocena: 0 2013-01-29 16:24:22 (12 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat:
2013-01-29 14:25:29, galadriel napisał(a):
To jeszcze się odniosę do tego:
"Czyli podsumowując jesteśmy świadomi, że NAS tu nie lubią i nie tolerują..."
i do słusznej uwagi, że nie jesteśmy u siebie. Choć oczywiście zdarzają się i tacy, co z tym stwierdzeniem polemizują.
"U siebie" szanowni państwo, nikt nam w pracy nie zwróci uwagi, że nie mamy między sobą rozmawiać w swoim własnym języku.
I nie, tu wcale nie chodzi o kulturę osobistą, szacunek dla współpracowników itd...
Odgórny zakaz porozumiewiania się między sobą w ojczystym języku nie jest niczym innym, jak jedną z form wyrażenia niechęci do nas. Dobitnym pokazaniem gdzie nasze miejsce w szeregu, i swojej przewagi nad nami (jakkolwiek nasz angielski dobry by nie był).
Nie znoszę tego pisać, bo zwykle wygląda to tak, jakby ktoś nie miał własnego zdania, ale... cholera dokładnie tak, zgadzam się. I tyle  . Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-01-29 16:33:40 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #3 Ocena: 0 2013-01-29 16:42:54 (12 lat temu) |
 Posty: 15923
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: Ale w pracy nie dziwcie sie ze Anglicy (...)
Ja się nie dziwię. Postawiłam tezę _dlaczego_ niektórzy! się czepiają. Zgadzać się z moimi odczuciami vel przemyśleniami na ten temat nie musisz.
I w trochę zmienionej konfiguracji, powtarzam: nie, nie wymagałabym od dwóch Niemców, żeby w mojej obecności między sobą rozmawiali po polsku. Uznałabym to wręcz za śmieszne. Jak najbardziej naturalne byłoby dla mnie, że sobie rozmawiają po niemiecku. Tylko, że ja nie mam w zwyczaju się jakichkolwiek "obcych" czepiać. I na tym polega różnica. [ Ostatnio edytowany przez: galadriel 29-01-2013 16:44 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
marklar666 |
Post #4 Ocena: 0 2013-01-29 16:44:22 (12 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Nie musze sie stawiac w odwrotnej sytuacji bo niejednokrotnie w takiej bylem. Pracowalem w firmie JV ktora byla polaczeniem firmy holenderskiej i angielskiej. Byli tam Holendrzy, Niemcy, Francuzi, Polacy, Anglicy i Walijczycy. Holendrzy rozmawiali ze soba po holendersku, Niemcy po niemiecku, Francuzi po francusku, Polacy po polsku, Anglicy po angielsku a Walijczycy... tak po walijsku! Nikt nie mial z tym problemu. Podobnie bylo przy innym projekcie, ale tam dominowal tylko francuski z angielskim.
Jakby ktos w biurze powiedzial mi, ze nie podoba mu sie nasza rozmowa po polsku to grzecznie zaproponowalbym mu opuszczenie lokalu. [ Ostatnio edytowany przez: marklar666 29-01-2013 16:47 ]
|
 
|
 
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2013-01-29 16:47:52 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
|
marklar666 |
Post #6 Ocena: 0 2013-01-29 16:52:51 (12 lat temu) |
 Posty: 1225
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
W tym kraju nie ma zadnych odgornie nalozonych wymogow. To tylko fanaberie jednego czy drugiego managera.
|
 
|
 
|
|
MrMaverick1971 |
Post #7 Ocena: 0 2013-01-29 16:56:24 (12 lat temu) |
 Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2013-01-29 16:52:51, marklar666 napisał(a):
W tym kraju nie ma zadnych odgornie nalozonych wymogow. To tylko fanaberie jednego czy drugiego managera.
..lub specyfiki zawodu i pracy jaka sie wykonuje.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #8 Ocena: 0 2013-01-29 17:01:35 (12 lat temu) |
 Posty: 15923
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat:
2013-01-29 16:56:24, MrMaverick1971 napisał(a):
Cytat:
2013-01-29 16:52:51, marklar666 napisał(a):
W tym kraju nie ma zadnych odgornie nalozonych wymogow. To tylko fanaberie jednego czy drugiego managera.
..lub specyfiki zawodu i pracy jaka sie wykonuje.
i w trakcie wykonywania tejże pracy pewnie i tak większość z nas mówi po angielsku.
Gorzej, jak w czasie przerwy, albo innej chwili wolnej, ten jeden czy drugi manager ingeruje gdzie nie powinien! Chamstwo i tyle. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-01-29 17:14:45 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
MrMaverick1971 |
Post #10 Ocena: 0 2013-01-29 17:17:55 (12 lat temu) |
 Posty: 5457
Konto zablokowane Z nami od: 26-07-2012 Skąd: Bedford |
Cytat:
2013-01-29 17:01:35, galadriel napisał(a):
Gorzej, jak w czasie przerwy, albo innej chwili wolnej, ten jeden czy drugi manager ingeruje gdzie nie powinien! Chamstwo i tyle.
W czasie przerwy w pracy moga mnie pocalowac w dupe, Brytyjczycy, Amerykanie, Chinczycy i inne narody, bo to jest moj czas i moge robic to co uwazam za stosowne.
Podczas pracy tylko angielski, ale w moim przypadku innego wyjscia nie mam; )
|
 
|
 |
|