Agii: w sumie nie ma na to żadnej zasady, możesz kredyt dostać po pół roku pracy albo po roku, wiadomo jak masz status rezydenta to pomaga to bardzo. , ale nie ma żadnej reguły na to, po porstu trzeba chodzić po bankach i wypytywać.
pozdro

dziekuje kruczku

11k??? rozumiem,że kolega przepisał ten przykład z folderu banku bo tyle to zarabiaja profesjonalni menedżerowie,specjalisci od zabezpieczeń komputerowych itp. Ja mam 7.5 na h i naprawdę nie narzekam.

Jak dlugo zanim mozna kupic mieszkanie ?
Jest mozliwosc wynajmowania z prawem kupna. Trzeba znalezc mieszkanie w odpowiedniej cenie (roczne zarobki * 3 +/-), znalezc inwestora ktory kupi dom/mieszkanie z klauzula prawna zapewniajaca prawo do wykupienia mieszkania przed uplywem okreslonego czasu (3 - 5 lat), wynajmowac do momentu kiedy kwalifikujesz sie na mortgage (pozyczke hipoteczna). Nazywa sie to 'Rent to Buy'.

do kruczek
niezly tekst nie powiem ale nastepnym razem jak bedziesz wypisywal przedsmaki swojej ksiazki to lepiej dowiedz sie dokladnie o co w tym wszystkim chodzi a nie podpisuj sie pod cudze posty. ludzie tu szukaja prawdziwych informacji. jak juz to nie mogtage advisor lub solicitor tylko to i to i nie opłata za stamp duty Ł2100 tylko jakis procent od wartości domu jezeli wartość przekroczyla 125 TYSIĘCY FUNTOW.
powodzenia w sprzedazy ksiazki tylko napisz gdzie ja bedzie mozna dostac bo nie moge sie doczekac zeby ja przeczytac.
PRZEDSMAK

Witam was mam takie zapytanie. Jak sadzicie da mi jakiś bak kredyt na dom jeżeli zarabiam tygodniowo 240funtow na rękę. Jestem sam mieszkam tutaj od dwóch lat, jestem rezydentem. Powiedzmy ze posiadam tylko 5000f. które mógłbym zainwestować.

Moj maz zarabia 30 tys rocznie rozlicza sie z 14 tys a i tak nie chca nam udzielic pozyczki bo jest zatrudniony jako self-employer i sam sobie wplaca kaske na konto.
Beznadzieja !

Witam


Ponownie ja. Dodam ze bylem w tatym tygodniu w agencji mieszkan i co sie okazalo moga mi udzielic tylko cos w granicach 83.000 f jednak jak dla mnie to zamlo.

Pochwalony
Panowie i Panie zgadzam sie ze wszystkim co tu wypisujecie ale po pierwsze kto idzie do banku po(mortgate) pozyczke hipoteczna...WARIAT ALBO WARIATKA...Oni was zanudza opowiesciami ze moga wam pozyczyc tylko 3 X wasze zarobki przy 100%, moze uda wam sie wyskrobac X 5 jak macie 10% wartosci domu lub mieszkania, ktore chcecie zakupic. A wiec jesli nawet zarabiacie po 20 tys na glowe czyli 40tys razem bez wkladu wlasnego 40 X 3 120.000 aleluja w Londynie za takie pieniadze to sobie garaz mozecie kupic bo srednia cena na dzien dziesiejszy to 210tys. Mortgate broker jest waszym rozwiazaniem oni czynia cuda klamia jak z nut ale z efektem sam sie o tym przekonalem po tym jak bank mi zaproponowal 130 tys broker wyskoczyl z suma 210 tys.Kolejna rzecza o ktorej chcialem wspomniec to rodzaje mortgate.
Ten koles co zapoczatkowal ten temat naogladal sie telewizji a tak naprawde to macie dwie opcje:
Fix lub
Variable.
Przy fix wasze oprocentowanie jest stale bez znaczenia czy intrest rate rosnie czy spada ale bank usala na jak dlugo bedzie fixed np 12 miesiecy wtedy nie mozecie sprzedac domu nie inwestujac w i inny bo bedziecie musieli zaplacic kare okolo 6% wartosci pozyczki,
przy variable nie jestescie zwiazani zadna umowa ale jak bank of england zwiekszy oprocentowanie wasze tez wzrosnie ale jak obnizy to wasze tesh spadnie.
Mortgate broker kasuje za usluge od 0 do 1.5% takze sa tacy co robia to za friko ale takze czasem trzeba za to zaplacic ale na samym poczatku mozecie to ustali nawet jesli to jest 1% to nie sa to pieniadze ktore musice miec mozna je dodac do pozyczki.
Jest penie jeszcze kilka rzeczy o ktorych zapomnialem wspomniec ale piszcie postaram sie na kazde odpowiedziec.
Przepraszam za bledy ortograficzne o interpunkcyjnych nie wspomne.
Pozdro i happy house hunting.heheheh

[ Wiadomość edytowana przez : Richmond on 12-05-2007 14:49 ]

nie wiem ludzie ile zarabiacie ze mozecie sobie pozwolic na 200tys mortgagu. ja z zona mamy 2 tys golej pensji miesiecznie (bez overtimow). mortgage mamy na 97 tys i intrest only pochlania nam 500 na miesiac + wszystkie oplaty plus porzyczki na samochod to kolejne 700. zostaje tylko 800 na zarcie i przyjemnosci. gdyby nie overtimy to nie moglibysmy sobie pozwolic na wiecej przyjemnosci ,ale jak to jest z overtimami nigdy nie wiadomo ile ich bedzie i czy wogole beda. wiec nie widze sensu isc do brokera by ci zalatwial 200 tys skoro nie bedziesz mogl go splacic.