ktos wyzej porownal ceny w Polsce do Niemiec ale przeciez nie o to chodzi, to ze sa niektore produkty tansze w Niemczech niz w Polsce to nie jest porownanie bo przeciez sa rowniez pewne produkty w UK ktore sa tansze niz w Polsce i w Niemczech, poza tym wiele tez sie zmienilo przez te pare ostatnich lat i nie mozecie porownywac to co bylo 10 lat temu z tym co jest teraz ...
ja mysle ze sama sobie sobie odpowiedzialas juz na pytanie , jestes gotowa podjac ten krok, pamietaj ze dzieci zawsze sobie znajda nowych kolegow i szybciej sie zaaklimatyzuja niz my dorosli, macie tez rodzine tam na miejscu wiec bedzie wam latwiej ... Kolonia jest jednym z niewielu miast gdzie panuje inna atmosfera i ludzie sa bardziej otwarci chyba przede wszystkim dlatego ze jest wielu turystow z calego swiata, jest to tez miasto gejow i artystow
... chcialabym tylko jeszcze dodac cos waznego, jak bedziecie szukac szkoly dla dzieci warto poswiecic troche czasu i wybrac ta odpowiednia szkole, a takze dzielnice tak aby wasze dzieci nie trafily do szkoly gdzie chodza sami imigranci ... w mniejszych albo malych miejscowosciach nie ma tego problemu w miastach sa szkoly dla niemcow i sa szkoly dla emigrantow albo dla tej najmniejszej klasy spolecznej
Jess31 oczywiście, że nie można porównywać cen w UK czy Niemczech do cen w Polsce a tym bardziej przeliczać na złotówki. Ja wspomniałem o tym bo jeszcze przede mną (chyba na 2 stronie) ktoś podawał ceny "spożywki" w Niemczech. Tylko że były one mocno przesadzone. Np chleb za 3,5E? To chyba jakiś ekstra super drogi.
Co do upływu lat to oczywiście dużo się zmieniło. Zarówno w UK jak i w Niemczech.
A co sądzicie na temat sytuacji gospodarczej w UK i Niemczech na chwilę obecną i na przyszłość?
Na pewno w niemczech jest taniej bo jak rodzice tu przyjechali z Niemiec pierwszy raz to byli zszokowani ze 30f.za podstawowe mleko,chleb,cukier i nic w koszyku. Im starcza 70 e na tydzien ale sa sami i maja inne potrzeby niz my z dziecmi.
Jess31 czy myslisz ze przyjma dzieci bez jezyka od razu do niemieckiej szkoly? Z tego co wiem to pootwieraly sie szkoly dla imigrantow(auslander) i tam dzieci ktore nie znaja jezyka zaczynaja mniej stresowa przygode z niemieckim.
I tez jest to mniej stresowe dla rodzicow ktorzy slabo znaja jezyk.
Tutaj tak jak pisaliscie odrazu widac podzial spoleczny.Albo srednia klasa albo jak pisaliscie "nie dla psa kielbasa". Jak pracowalam w Niemczech 7 lat temu wydawalo mi sie ze podzial klasowy jest mniej widoczny ale moge sie mylic, moze tak jak ktos pisal widac to w szkolach???
Boje sie troche ze w szkole dzieci beda dyskryminowane ale moze te czasy juz minely???
Nie ma co ukrywac ze tu kazde dziecko jest traktowane jednakowo bez wzgledu na kolor skory czy narodowosc.
2012-04-07 23:09:06, evelina77 napisał(a): Na pewno w niemczech jest taniej bo jak rodzice tu przyjechali z Niemiec pierwszy raz to byli zszokowani ze 30f.za podstawowe mleko,chleb,cukier i nic w koszyku. Im starcza 70 e na tydzien ale sa sami i maja inne potrzeby niz my z dziecmi.
Jess31 czy myslisz ze przyjma dzieci bez jezyka od razu do niemieckiej szkoly? Z tego co wiem to pootwieraly sie szkoly dla imigrantow(auslander) i tam dzieci ktore nie znaja jezyka zaczynaja mniej stresowa przygode z niemieckim.
I tez jest to mniej stresowe dla rodzicow ktorzy slabo znaja jezyk.
Tutaj tak jak pisaliscie odrazu widac podzial spoleczny.Albo srednia klasa albo jak pisaliscie "nie dla psa kielbasa". Jak pracowalam w Niemczech 7 lat temu wydawalo mi sie ze podzial klasowy jest mniej widoczny ale moge sie mylic, moze tak jak ktos pisal widac to w szkolach???
Boje sie troche ze w szkole dzieci beda dyskryminowane ale moze te czasy juz minely???
Nie ma co ukrywac ze tu kazde dziecko jest traktowane jednakowo bez wzgledu na kolor skory czy narodowosc.
Troche z tymi podstawowymi przesadzilas , chyba ze kupujesz w waitrosie ale i tam mozna kupic rozne produkty , poza za 30 funtow moze wyzywic sie jedna osoba a nie przecietna rodzina .
Evelina mialam na mysli typowa szkole gdzie 80 - 90% to wlasnie ausländer ktorzy nie znaja niemieckiego a jak taka szkola wyglada, tutaj jest dobry przyklad z Köln
dlatego napisalam ze musisz koniecznie wybrac odpowiednia szkole dla dzieci w odpowiedniej dzielnicy tak aby nie trafily do bagna takiego jak na powyzszych filmikach, pamietaj ze Polacy sa mniejszoscia emigracji w Niemczech, byc moze ze sa male szkoly dla bialych emigrantow (osobiscie nie slyszalam o takich) ale wlasnie o to chodzi, dokladnie sie poinformowac i jak najdalej od typowych szkol dla emigrantow
porownywanie cen na zasadzie kto ile wydaje na miesiac nie ma sensu bo kazdy ma swoja miarke, jeden wyzyje tutaj za 30 funtow na tydzien a drugi za 100 funtow na tydzien ... ja nie widze wielkiej roznicy jedyna roznica to ta ze tam sie zarabia w euro i euro sie wydaje a tutaj zarabia sie w funtach i funty sie wydaje ... zarobisz tam 1500 euro za wakacje tam wydasz 500 euro tutaj zarobisz 1500 funtow a wycieczka podobna kosztuje 500 funtow itp. i UK i Niemcy maja dobre i zle strony
Mysle ze duza zaleta szkolnictwa w UK jest to ze stawiaja na integracje , bynajmniej w tej szkole w ktorej jest moj syn . Liczba polskich uczniow to tylko 9 osob , ale nie bylo problemu zeby zorganizowac dodatkowe lekcje angielskiego , ale tylko na tych lekcjach Polacy spotykaja sie wspolnie , a poza tym sa porozdzielani tak , aby na regularnych zajeciach w grupach byl tylko jeden Polak .
Poza tym nie bardzo rozumiem skad taki zachwyt tymi Niemcami . Pare osob tam bylo , pracowalo , ale przyjechalo tutaj ( powody rozne ) a teraz wzdychaja za powrotem.
Jess31 zapomnialas dodac, ze w szkolach tych (min.tej pokazanej w reportazu) wiekszosc stanowia dzieci z Turcji,innych krajow arabskich oraz bylej Jugoslawii.Nalezy wiec przypuszczac ,ze w wiekszosci to muzulmanie.I tu tkwi problem,bo oni nie lubia sie integrowac ani tutaj w Anglii ani w Niemczech ani w zadnym innym kraju zachodniej cywilizacji.
Vertigo to prawda i widac to na zalaczonym obrazku, ale integracja w Niemczech ogolnie nie istnieje, obojetnie jakiej nacji, Rosjanie przebywaja miedzy Rosjanami a Polacy miedzy Polakami,Wlosi ze swoimi owszem kazdy ma jakiegos znajomego Niemca ale to nie jest integracja ... nie ma specjalnych szkol dla emigrantow z Rosji czy Polski sa tylko szkoly dla emigrantow ktore generalnie maja pomoc w nauce jezyka i przystosowaniu sie do zycia w Niemczech jak one wygladaja i kto do nich chodzi widac ........ sa prywatne szkoly dla Anglikow i Amerykancow moze to bedzie dobrym wyjsciem z sytuacji dla autorki tematu
jeszcze EDIT
nie wiem w jakim wieku sa dzieci autorki, bo od tego tez bedzie zalezalo do jakiej szkoly pojda